Niezależnie wybieramy te produkty - jeśli kupisz za pośrednictwem jednego z naszych linków, możemy otrzymać prowizję.
Jednak tak się nie zaczęło. Sarah mówi, że przestrzeń przeszła kilka iteracji, zanim stała się żłobkiem. Kiedy ona i jej mąż po raz pierwszy wprowadzili się do domu w 2013 roku, pomalowali wszystkie ściany na biało. „Wszystkie ściany i sufity miały odcień„ żółtego palacza ”- mówi. „Gdy tylko się wprowadziliśmy, nałożyłem kilka warstw jaskrawobiałej farby na cały dom i otrzymałem natychmiastową satysfakcję”.
Mąż Sarah obramował okna (projekt majsterkowania za 50 dolarów) i dał trochę TLC na oryginalne podłogi z orzecha włoskiego. Pokój został najpierw wynajęty znajomemu, a potem stał się pokojem gościnnym. To było puste płótno przez kilka lat.
Potem przyszły fajne ulepszenia, które obejmowały geometryczną ścianę akcentującą po jednej stronie pokoju. „Będę szczery, malowałem tęczowy geometryczny mural na długo przed zajściem w ciążę” - mówi Sarah. „Pewnego sobotniego popołudnia nudziłam się, a sny o małej dziewczynce zapadały mi w pamięć. Nic nie czyni mnie bardziej szczęśliwym niż widok odważnych, pięknych kolorów, kiedy wchodzę do pokoju ”.
Kiedyś te marzenia o dziecku zrobił się spełniła, Sarah przeniosła swoje artystyczne umiejętności na drugą stronę pokoju, gdzie miała znajdować się szopka, aby stworzyć kolejny zabawny i kolorowy mural. Chociaż kształty różnią się od pozostałych, wspólna paleta kolorów sprawia, że są spójne. Podobnie jak w przypadku pierwszego projektu malowania, ten trwał kilka dni i kosztował łącznie mniej niż 50 USD.
Oczywiście nowy mural nie był jedyną rzeczą, która się zmieniła. Nowo dodany plik dywan kudłaty i oprawa światła były znaleziskami ze sprzedaży z West Elm. Plik lustro nad niestandardową komodą jest autorstwa Umbry, a ściana galerii przedstawia dzieła Sarah i lokalnych artystów. Plik łóżeczko, szybowieca wszystkie rzeczy „kochanie” były prezentami z rejestru.
I chociaż wygląda jak dzieło projektanta, nowa komoda w rzeczywistości jest majsterkowaniem męża Sarah. „Nie mogliśmy znaleźć takiego, który by nam się spodobał, mając potrzebne nam wymiary, więc stworzył ten inspirowany nowoczesnością egzemplarz z połowy stulecia całkowicie od podstaw” - mówi Sarah.
Łóżko typu queen nie było konieczne, ale okazało się, że znalazło się w idealnym miejscu, w którym Sarah i jej mąż mogli nadrobić zaległości podczas drzemki dziecka. Ponadto w przyszłości pomoże to zrobić miejsce dla gości.
Dzięki uroczej grafice i ręcznie malowanym malowidłom ściennym to przedszkole - kulminacja pięciu lat modernizacji - jest jak kapryśna książka dla dzieci, która ożyła.
„To niesamowite, co można zrobić z kilkoma puszkami z próbkami farby, taśmą malarską, czasem na rękach i odrobiną inspiracji” - mówi Sarah o swoim niezwykle przyjemnym, gościnnym pokoju dziecinnym. „Uwielbiam jasność tego pokoju, a widok pod każdym kątem sprawia, że jestem taka szczęśliwa! Uwielbiam to, że moja córeczka dorośnie w tak słonecznej przestrzeni, stworzonej z miłością tylko dla niej ”.
Sarah Everett
Asystent produkcji
Sarah jest asystentką produkcji Apartment Therapy. Niedawno ukończyła studia magisterskie z dziennikarstwa na University of Missouri i uzyskała tytuł licencjata dziennikarstwa na Belmont University. Wcześniejsze przerwy w pisaniu i edytowaniu obejmują HGTV Magazine, Nashville Arts Magazine i kilka lokalnych punktów sprzedaży w jej rodzinnym mieście Columbia w stanie Missouri.