![7 rzeczy, za które nowi właściciele domów nigdy nie powinni przepraszać](/uploads/acceptor/source/70/no-picture2.png)
Niezależnie wybieramy te produkty - jeśli kupisz za pośrednictwem jednego z naszych linków, możemy otrzymać prowizję.
Przechowywanie, styl i funkcjonalność odgrywają dużą rolę w jakości Twojej łazienki. W idealnym świecie renowacja łazienki składałaby się z zabawnych, prostych czynności, takich jak układanie świeżą warstwę farby lub wypróbowanie nowa płytka prysznicowa. Ale czasami potrzeba o wiele więcej, jak w przypadku niedawnej renowacji łazienki Jill Sevelow.
Mieszkanie Jill zostało zbudowane w 1926 roku i łazienka zdecydowanie wyglądała, jakby ucierpiała na skutek dziesięcioleci zniszczeń. Jak to opisuje, miał stare, rozpadające się płytki na podłogach i ścianach, „żałosną” próżność i niezdarną apteczkę oraz przestarzały sprzęt. Nic w łazience nie było estetyczne. „Pomalowałam ściany na fioletowo, rzuciłam tam żyrandol i starałam się, aby brzydota zniknęła” - mówi Jill, ale nadal nie podobał jej się wygląd łazienki, z której musiała korzystać każdego dnia.
Katalizator dla pełnej zmiany pojawił się, gdy toaleta sąsiada Jill na piętrze przeciekła, powodując tyle uszkodzeń ścian i sufitu, że wszystko musiało zostać usunięte - a kiedy eksperci przybyli, aby naprawić ścianę i sufit, znaleźli nieszczelną rurę, przez którą ścieki kapały do ściany. A więc: „ZOSTAŃ, wszystkie tynkowe ściany, powiedziałem! Już czas - mówi Jill.
W remoncie łazienki najważniejsza była hydraulika i naprawa ścian, więc nowe płytki, toaleta, umywalka i apteczka, które zamówiła Jill, pozostawały na 46 dni przed zainstalowaniem. „Te 46 dni oznaczało, że trzykrotnie zmieniałem kolor łazienki” - mówi Jill. Ostatecznie miękka szarość (Benjamin Moore’s „Gentle Grey”) był kolorem, który wydawał się właściwy.
Ponieważ powierzchnia zajmowana przez łazienkę jest niewielka, Jill wymyśliła sposoby, aby uczynić ją bardziej funkcjonalną. Nieznacznie zmieniła układ, aby uczynić go bardziej praktycznym do codziennego użytku, kupując węższą toaletę i szerszą konsolę zlewu, aby zastąpić starą drewnianą toaletę. (Zdecydowała się również na szerszą, ale bardziej elegancką szafkę na leki nad zlewem, która oferuje wystarczająco dużo miejsca do przechowywania, aby nadrobić to, co straciła, rezygnując z próżności).
Na podłogach Jill dodała sześciokątną płytkę w kwiatowy wzór; na ściany prysznica wybrała klasyczne białe płytki metra - ogromne ulepszenie w stosunku do rozpadającej się płytki, która była wcześniej na miejscu. Nowa bateria natryskowa i bateria wannowa z wykończeniem satynowo-niklowym uzupełniają nową umywalkę. Jill dodała również prostą białą oprawę oświetleniową zamiast dużego żyrandola, który zainstalowała wcześniej.
Klimat całej łazienki jest trochę vintage, trochę nowoczesny - idealnie pasuje do tego mieszkania z lat 20. XXI wieku. Jill musiała jednak dużo przeglądać, żeby się tam dostać: „Przez dobry miesiąc przed zakupem szukałam pomysłów na łazienkę” - mówi.
W sumie cały projekt kosztował Jill 8800 $. Obejmowało to wszystkie dostawy, materiały, osprzęt, wykończenia i robociznę. I chociaż po drodze robiła szaleństwa, Jill nie żałuje: „Jestem absolutnie zakochana w swojej łazience” - mówi.
Savannah West
Home Assistant Editor
Savannah jest mistrzem upijania się i domowej kuchni. Kiedy nie testuje nowych przepisów ani nie ogląda ponownie Plotkary, możesz ją znaleźć na Facetime z babcią. Savannah to producent wiadomości, który stał się blogerem lifestyle'owym i zawodowym domownikiem. Ma licencjat z dziennikarstwa na Clark Atlanta University, certyfikat z cyfrowego opowiadania historii, a tytuł magistra zdobywa na Uniwersytecie Harvarda. Savannah wierzy, że każdy dzień jest dobry i nie ma nic, czego dobre jedzenie nie naprawi.