Nazwa:Jessica Malaty Rivera, Joshua Rivera i dzieci Samia (4) i Laith (2)
Lokalizacja: Los Angeles, Kalifornia
Rozmiar: 1600 stóp kwadratowych
Rodzaj domu: Dom w domku rzemieślniczym
Lata przeżyte w: Jeden rok, wynajęty
Jeśli jesteś osobą, która lubi zapełniać swój kanał na Instagramie przydatnymi informacjami, być może już o tym wiesz Jessica Malaty Rivera, epidemiolog chorób zakaźnych i lider komunikacji naukowej w Projekt śledzenia COVID w Atlantycki. Na Instagramie, Rivera oferuje krytyczny kontekst dotyczący COVID-19 swoim prawie 300 000 obserwującym.
Posypuje również zdjęcia swojej rodziny: męża Joshuy Rivery i dzieci Samia (4 lata) i Laith (2 lata) Cała czwórka spędziła ostatni rok w bungalowie Craftsman w Los Angeles, niedaleko domu dzieciństwa Rivery.
„Szczerze mówiąc, mój mąż i ja nie spodziewaliśmy się, że w tym roku będziemy w Los Angeles” — mówi Rivera. „Byliśmy kilka dni od podpisania umowy najmu na kolejne mieszkanie w San Francisco (mieszkanie boleśnie droższe), gdzie mieszkaliśmy wtedy, kiedy pomyślałem: „Dlaczego nie spojrzymy na LA i nie zobaczymy, czy możemy mieszkać blisko moich rodziców przez rok?”. Znalazłem to miejsce pierwszego dnia poszukiwań i oboje uznaliśmy, że jest zbyt piękne, by być prawda. Wiedziałem, że to miejsce będzie dla nas działać niemal natychmiast – ilość okien, układ i przestrzeń na zewnątrz były na naszej liście „Jak przeżyć całą naszą czwórkę w domu 24-7?”.
Inspiracja: Podróże są dla nas bardzo ważne i jest to coś, za czym bardzo tęskniliśmy podczas pandemii. Kiedy podróżujemy, staramy się zabrać coś do domu — specjalnie dla domu — z każdego miejsca, które jest naprawdę wyjątkowe. Obserwuję również wielu projektantów i marek na Instagramie, aby uzyskać inspirację do pokoju, np. @moncxiii oraz @jakearnold.
Ulubiony element: Moją ulubioną rzeczą w naszym domu jest ilość światła słonecznego, szczególnie w jadalni rano. Dzieci też to uwielbiają, a my mamy „łapacz tęczy”, który zachwyca je każdego dnia.
Największe wyzwanie: Największym wyzwaniem była świadomość, że będziemy w tym domu tylko przez rok, podczas pandemii. Wiedziałem, że nie mogę zrobić tego rodzaju osobistych akcentów – świeżej farby, nowych zabiegów okiennych – które zrobiłbym, gdybyśmy zostali trochę dłużej. Bardzo zależało mi na tym, aby było jak najbardziej domowo i znajomo dla nas wszystkich, zwłaszcza dzieci, bez rozbijania banku.
Jest też jedno konstrukcyjne dziwactwo, którego po prostu nigdy nie przezwyciężyliśmy: szafy na piętrze nie mają pełnej wysokości ze względu na kształt dachu bungalowu Craftsman. Świetnie sprawdza się w pokoju dziecięcym, ale nie w naszym.
Najdumniejsze majsterkowanie: Tylne patio! Tak naprawdę nie używaliśmy go zbyt często, ponieważ tam z tyłu jest tylko żwir. Ale mój mąż powiesił światła i dostaliśmy niedrogie meble ogrodowe, które naprawdę zmieniły przestrzeń. Powtarzaliśmy sobie: dlaczego nie zrobiliśmy tego wcześniej?
Największy odpust: Nasz sprzęt do renowacji Mapa świata 1588 i tak, było warto. To ulubiona rzecz mojego męża, którą posiadamy. I nasz ekspres do kawy Ratio Eight. To jak automatyczny system przelewowy, który był naszym sposobem na przetrwanie bez kawiarni podczas pandemii.
Jest coś wyjątkowy o swoim domu lub sposobie, w jaki go używasz? Ponieważ podczas pandemii nie gościliśmy żadnych przyjaciół ani rodziny i nigdy nie mieliśmy tak dużo miejsca (mając mieszkaliśmy w maleńkich mieszkaniach w Nowym Jorku i San Francisco), czwartą sypialnię zamieniliśmy na pokój zabaw dla Dzieci. Ponieważ dzieciaki wróciły do domu z okresu przedszkolnego, posiadanie miejsca poświęconego zabawkom… i bałaganowi wydawało się luksusem.
Pracujesz poza domem? Jeśli tak, jak sprawić, by WFH pracował dla Ciebie? Tak, pracuję w domu od 2017 roku, więc pod wieloma względami było to znajome, z wyjątkiem tego, że byłam sama w cichym domu. Dom miał wbudowane biurko w biurze, co było świetne, ponieważ nigdy nie miałem dedykowanego miejsca do pracy. Mój mąż i ja każdego ranka sprawdzamy nasze harmonogramy pracy, aby zobaczyć, kto potrzebuje biura (na rozmowy Zoom, prezentacje itp.), abyśmy mogli jak najlepiej dzielić przestrzeń. Ponieważ nasze dzieci są z nami w domu na pełny etat, nie zawsze działa to idealnie, ale to jest coś, co stało się tak znormalizowane podczas pandemii, że musiałem zaakceptować przerwy.
W jaki sposób Twój dom pomaga Ci czuć się zdrowym (cokolwiek to oznacza dla Ciebie)? Mój dom pomaga mi czuć się zdrowo, ponieważ łatwo jest wyjść na świeże powietrze lub odpocząć od pracy. Przynajmniej raz dziennie odbiorę telefon z podwórka, a nawet z tylnego patio. Dzieci uwielbiają przebywać na zewnątrz tak często, jak to możliwe i jest to wspaniały sposób na poprawę naszego zdrowia psychicznego.
W jaki sposób korzystasz z domu, aby zachować zdrowie swojej rodziny? Uwielbiam gotować, ale podczas pandemii gotowałam o wiele więcej niż kiedykolwiek. To mentalna ucieczka od powagi mojej pracy i świetny sposób na poznanie nowych i zdrowych przepisów na wyżywienie mojej rodziny. Wykonujemy również wiele treningów w domu, co również podobało się dzieciom!
Czy masz jakieś wskazówki i triki dotyczące organizacji domu, projektowania lub sprzątania? Posiadanie dwóch maluchów oznacza, że mamy dużo wycieków, plam i bałaganu. Pandemia była świetną okazją do zaproszenia dzieci do procesu sprzątania i skupienia się na dobrej higienie rąk. Cała nasza czwórka cierpi na alergie, więc w całym domu mamy kilka oczyszczaczy powietrza, które pomogą nam trochę lepiej oddychać.
Jakie są Twoje ulubione produkty, które kupiłeś do swojego domu i dlaczego? Prawdopodobnie nasza skórzana podnóżek CB2. Kiedyś mieliśmy komodę w stylu industrialnym na nasz stolik kawowy, co okazało się dość niebezpieczne dla dwóch małych dzieci. Kiedy czytaliśmy recenzje tej otomany, wydawało się, że większość z nich napisali z ulgą rodzice małych dzieci. Jest słodki, miękki i nie martwimy się już, że dzieci wpadną na twarde krawędzie w salonie. A świece: Jonathan Adler, BYREDO i diptyque to jedne z moich ulubionych.
Opisz wszelkie pomocne, inspirujące, genialne lub po prostu przydatne wskazówki dotyczące maksymalizacji i/lub organizacji małej przestrzeni: Mieszkaliśmy w małych miejscowościach przez całe nasze małżeństwo, więc złapaliśmy kilka hacków, z których najważniejsze to wielofunkcyjne elementy i, jeśli możesz, kupowanie rzeczy, które kochasz, a nie tylko. Ponieważ dużo się poruszamy, znacznie ułatwia to pakowanie i podejmowanie decyzji, co zatrzymać i zapobiega gromadzeniu się zbyt wielu rzeczy.
Na koniec, jaki jest twój absolutnie najlepszy sekret domu lub rada dekoratorska? Jeśli to możliwe, kupuj tylko to, czego potrzebujesz oraz miłość. Myślę, że łatwo jest wypełnić swój dom rzeczami, które kończą się bałaganem i/lub kończą na stosie darowizn pomiędzy ruchami. Mniej lepszych rzeczy to moja motywacja do mojej szafy i mojego domu.