Nazwa:Lindsay Varley i mąż
Lokalizacja: Oakland w Kalifornii
Rodzaj domu: Loft Aparment
Rozmiar: 780 stóp kwadratowych
Lata zamieszkania: 6 miesięcy, wynajem
Opowiedz nam trochę (lub dużo) o swoim domu i ludziach, którzy w nim mieszkają: Wraz z mężem przeprowadziliśmy się do Oakland w Kalifornii z Bostonu w lutym 2020 roku. Wpłaciliśmy zaliczkę na nowy kompleks apartamentów, który powstaje i jest gotowy w marcu 2020 roku. Cóż, wtedy wydarzył się COVID i nie podano nam żadnej możliwej daty wprowadzenia. W tym momencie przenosiliśmy się z Airbnb do Airbnb z samochodem pełnym rzeczy. W końcu znaleźliśmy urocze, wyjątkowe mieszkanie w stylu loftu, które było gotowe do wprowadzenia jak najszybciej! Mogliśmy zobaczyć mieszkanie (zamaskowane i oddalone od siebie o sześć stóp) i od razu wiedziałem, że nie muszę wiele robić w tym eklektycznym, historycznym, wysublimowanym mieszkaniu, aby poczuć się jak w domu.
Przeprowadziliśmy się dwa dni później, ale szybko zdałem sobie sprawę, że wyposażenie całego mieszkania bez otwartych sklepów będzie wyzwaniem. Skończyło się na tym, że znalazłem WSZYSTKIE meble w moim mieszkaniu online i przez Craigslist. Uwielbiałem używać Craigslist, ponieważ oznaczało to, że nie musieliśmy czekać od dwóch do trzech tygodni na dostawę i mogliśmy po prostu odebrać meble tego dnia! Moim ulubionym i najbardziej dumnym projektem był zestaw starych szafek, które kupiłem od Craigslist. Pomalowałem je na biało i znalazłem regał (również na Craigslist!), Który mogłem umieścić pomiędzy. W naszym mieszkaniu nie ma absolutnie żadnych szaf, więc musieliśmy wykazać się kreatywnością i zbudować własną szafę z mosiężnymi rurami.
Jestem podróżującą pielęgniarką i dlatego uważam, że mój styl ewoluował z czasem. Ale ponieważ podróżowałem po tak wielu miejscach i musiałem odebrać, spakować mieszkanie i szybko znaleźć inne, myślę, że bardzo dobrze mi się "przyglądałem" swojemu stylowi. Uwielbiam wszystkie małe kawałki, które mam, które przypominają mi o tym, gdzie byłem i dokąd podróżowałem. Uwielbiam też mieszać je z nowymi utworami. Uwielbiam rośliny i dlatego uwielbiam mieszać jasnozielone rośliny liściaste z naturalnymi odcieniami, takimi jak brązy i biel. W ciągu ostatniego roku lub dwóch do mojego stylu boho włączyłem kilka nowoczesnych, antycznych elementów (znalezionych na Etsy!). Uwielbiam też minimalizm i zwykle używam kilku kolorów z roślinami jako „pop” koloru.
Jaki jest Twój ulubiony pokój i dlaczego? Moim ulubionym pokojem jest salon. Spędzamy tutaj najwięcej czasu (zwłaszcza od czasu zamknięcia!), Ale to, co naprawdę kocham, to moja biała pościel z Belgii, którą kupiłem w Bemz Designs. Wykonują niestandardowe pokrowce na prawie wszystkie kanapy IKEA i są spektakularne! Biała pościel jest tak rześka, a nasze okna od podłogi do sufitu sprawiają, że salon jest jasny i przestronny, a poranne światło słoneczne jest po prostu magiczne.
Jaka jest ostatnia rzecz, którą kupiłeś (lub znalazłeś!) Do swojego domu? Uwielbiam antyki i ucieczki z targów, a kiedy sklepy i firmy zaczęły się ponownie otwierać, znalazłem targ z antykami rzemieślniczymi w Sacramento w Kalifornii, zwany Midtown Bliss Marketplace. Zaciągnąłem tam męża i znalazłem niesamowitą lampę podłogową. Szukałem w Internecie czegoś podobnego, ale od razu wiedziałem, że będzie to idealne rozwiązanie do naszego mieszkania. To zabytkowa kamera wideo na statywie, którą ktoś podłączył do lampy! To niesamowite i bardzo to kocham! Znalazłem też lampę ze sznurka wykonaną tylko ze sznurka i największą żarówkę Edisona na końcu, jaką kiedykolwiek widziałem! Mamy bardzo wysokie sufity i mało światła w mieszkaniu w nocy, więc ta lampa wisząca doskonale sprawdza się w naszej kuchni. Nadaje mieszkaniu ciepłe oświetlenie i industrialny charakter.
Masz jakieś rady dotyczące tworzenia domu, który kochasz? Najpierw stwórz wizję w swojej głowie. Wybierz paletę kolorów, które lubisz, a kiedy idziesz do sklepu, skup się na WSZYSTKIM z tej palety kolorów. Z biegiem czasu będziesz przynosić do domu rzeczy, których potrzebujesz, ale także wszystkie będą dobrze się ze sobą łączyć, ponieważ wszystkie są częścią tej samej palety kolorów! Jeszcze jedno… ROŚLINY! Dom nie jest domem bez roślin.