![Makeover Grade Bathroom Makeover](/uploads/acceptor/source/70/no-picture2.png)
Zawsze lubiłem czytać i nie wyobrażam sobie nic lepszego niż zagubienie się w dobrej historii. Jednak, tak właściwie czytanie zawsze było sporadyczne. Wydawało mi się, że rzadko mam na to czas, chyba że dojeżdżam do pracy, samolotem lub leżę na plaży.
Więc kiedy pandemia wybuchła w zeszłym roku, mój czas na czytanie w rzeczywistości gwałtownie spadł: nie dojeżdżałem już do pracy ani nie podróżowałem, więc kiedy będę miał czas na otwarcie książki? Ale z mnóstwem nowo odnalezionego czasu poczułem, że w końcu mam czas, aby time czytaj bardziej konsekwentnie. Około kwietnia zeszłego roku postanowiłem stworzyć nową nocną rutynę. Z mnóstwem nieprzeczytanych książek siedzących w moim Kindle, zacząłem czytać codziennie godzinę przed snem, wpadając w rutynę.
Po zakończeniu mojego rutyna pielęgnacji skóry, kładłem się do łóżka około 22:00. i przerzucaj strony wszystkiego, od „The Giver of Stars” Jojo Moyesa do „Know My Name” Chanel Miller. Poza kilkoma obowiązkami towarzyskimi czy randkami znalazłam siebie czytam o tej porze, każdej nocy — nawet w weekendy.
Zdarzało się, że czytałem coś ciężkiego lub czułem się już bardzo zmęczony i nie chciałem niczego więcej niż nie czytać tej nocy. W tym drugim przypadku kładłem się wcześnie spać bez poczucia winy, w przeciwnym razie obiecałbym sobie, że wystarczy przeczytać jeden rozdział, aby dotrzymać zobowiązania. Najczęściej jeden rozdział zamieniał się w drugi i mogłem czytać przez godzinę, którą wyznaczyłem przed snem. (Gdybym naprawdę nie mógł dostać się do książki po kilku rozdziałach, dałbym sobie pozwolenie na przejście do czegoś innego.)
Dzięki mojej nowej nocnej rutynie przeczytałem w zeszłym roku aż 75 książek, co jest rekordem, którego być może nigdy nie pobiję. Oprócz chwalenia się moim przyjaciołom książkowym moim osiągnięciem, zauważyłem wiele korzyści, dzięki którym od ponad roku czytam przed snem.
Jako osoba pracująca w wiadomościach nigdy nie czułem, że jestem w stanie „wyłączyć” aktualizacje o rozwijającej się pandemii koronawirusa w zeszłym roku. W rezultacie czułem, że nie mogę uciec od aktualizacji minuta po minucie, które dla wielu ludzi były przypadkiem życia i śmierci – ale także przeładowania zrozumiałymi stresującymi informacjami.
W rezultacie te myśli prześladowały mnie, gdy próbowałem zasnąć. Nie jestem też sam: Co najmniej jedno badanie udokumentował wzrost objawów bezsenności podczas pandemii – a pracownicy służby zdrowia częściej go doświadczali niż rówieśnicy, którzy pracowali w innych dziedzinach. Czytanie było małym nawykiem, ale zdałem sobie sprawę, że to pomogło: była to godzina, kiedy wykorzystałem swój umysł, by skupić się na każdej kobiecie, która próbowała rozwiązać sprawę morderstwa w ostatnim czytanym przeze mnie thrillerze.
Według dr. Roya Raymanna, naukowca zajmującego się snem i założyciela firmy Śpij Czaru, ma to sens, ponieważ aktywność taka jak czytanie może pomóc Ci się zrelaksować, nawet jeśli jesteś głęboko w thrillerze.
„Trzeba trochę czasu, aby naprawdę wyciszyć się od bycia aktywnym i czujnym do bycia bardziej zrelaksowanym i spokojnym” – powiedział Apartment Therapy. „Czytanie książki może być istotną częścią tego okresu wyciszenia i może ułatwić rozpoczęcie snu”.
Oprócz zasypiania wcześniej niż wcześniej, czytanie pomogło mi również przespać całą noc. Od czasu do czasu, ale szczególnie podczas pandemii, budziłem się w środku w nocy i nie mogąc ponownie zasnąć — i często bawię się na moim telefonie i dalej zakłócam mój sen.
Ale zamieniając moje Objadanie się Netflixa przed snem pomógł mi w utrzymaniu zdrowia snu. Dr Alon Y. Avidan MD, MPH, dyrektor Centrum Zaburzeń Snu UCLA, wyjaśnia, że zaleca swoim pacjentom unikaj używania elektroniki przez dwie godziny przed snem, ponieważ może to zaburzyć fale mózgowe, które pomagają zasnąć.
„Niebieskie światło przed snem hamuje uwalnianie melatoniny z mózgu” – mówi Apartment Therapy. „Melatonina, będąc hormonem ciemności, pozwala mózgowi się zamknąć i przygotowuje nas do snu”.
Podczas gdy czytanie może pomóc komuś uniknąć niebieskiego światła, dr Avidan mówi, że czytanie na e-czytniku lub tablecie przy jasnym świetle późno w nocy może przynieść efekt przeciwny do zamierzonego. Niektóre urządzenia, takie jak Kindles, wykorzystują przyciemnione światło i e-ink, podczas gdy inne mają tryb nocny, aby ograniczyć dawkę niebieskiego światła. A kiedy wszystko inne zawiedzie, zawsze jest dobra, staromodna książka z atramentem i papierem.
Wielu znanych pisarzy najpierw nazywa siebie czytelnikami i nie bez powodu: nie tylko wystawiasz się na inne style pisania, które możesz włączyć podczas czytania, ale podświadomie myślisz o dobrej strukturze zdań i proza. Nawet jeśli nie planujesz pisać powieści w najbliższym czasie, możesz nauczyć się opisowości fikcji, aby włączyć ją do własnego pisania, niezależnie od tego, czy jest to artykuł, czy nawet służbowy e-mail.
Stanie się silniejszym pisarzem jest prawdopodobnie największym powodem, dla którego jestem zachęcany do kontynuowania mojej nowej rutyny przed snem. Zauważyłem, że bardziej rozważnie podchodziłem do swojego frazowania i rozszerzyłem dobór słów podczas czytania. Dodatkowo jestem bardziej świadomy tego, jak mogę poprawić strukturę zdań i sprawić, by osoba czytająca moją pracę była bardziej przejrzysta.
Zanim rozpocząłem moją nową, konsekwentną podróż z czytaniem, prawie wyłącznie czytałem thrillery — do tego stopnia, że zacząłem odgadywać zabójcę po stronie 50, co sprawiło, że gatunek ten stał się mniej ekscytujący.
Mając więcej czasu poświęconego na czytanie, a co za tym idzie, więcej przeczytanych książek, zdecydowałem się poszerzyć swój gust. Czytam science fiction, takie jak „Marsjanin” Andy'ego Weira; powieści dla młodzieży, takie jak „Nienawiść, którą dajesz” Angie Thomas; horror typu „meksykański gotyk” Silvii Moreno-Garcia; komedie romantyczne, takie jak „Czerwony, biały i królewski niebieski” Casey'a McQuistona; fikcja historyczna, jak „Słowik” Kristin Hannah; i wspomnienia takie jak „Just Mercy” Bryana Stevensona.
Nauczyłam się, że lubię czytać wszystko i wszystko. Czytanie książek z różnych gatunków poszerza perspektywę, dlatego też staram się urozmaicić autorów, których czytam. Ponadto różne nastroje wymagają różnych gatunków, dlatego ważne jest, aby zastanowić się, jak się czujesz, zanim zanurzysz się w nowy gatunek. Na przykład, jeśli czujesz się przytłoczony, prawdopodobnie nie jest dobrym pomysłem czytanie ciężkiej fikcji historycznej. Lubię też na przemian fikcją i literaturą faktu, więc mój umysł pozostaje bystry i możesz zanurzyć się w tym, czego nauczyłeś się z literatury faktu, zanim zagłębisz się w inną. A po przerwie nie domyślam się już zakończeń thrillerów — przynajmniej przez większość czasu.
Aby uzyskać optymalną pomoc w zasypianiu, dr Avidan mówi, że musisz mieć zarówno wystarczającą ilość snu, jak i regularny sen. Obejmuje to chodzenie spać i budzenie się w tym samym czasie — tak, nawet w weekendy. Zbyt dalekie odejście od rutyny może wpłynąć na Twój rytm dobowy, co na dłuższą metę może uniemożliwić Ci zasypianie.
Czytanie godziny przed snem pomogło mi utrwalić rutynę do tego stopnia, że teraz konsekwentnie idę do łóżka o 23:00 Zwykle budzę się naturalnie około 7 rano (choć wciąż ustawiam budzik właśnie w walizka).
„Dzięki konsekwentnemu czytaniu przed snem automatycznie zbudujesz związek między czytaniem a nadchodzącym snem” – mówi dr Raymann. „W rezultacie z biegiem czasu odczyt uruchomi się, aby łatwiej dostosować się do stanu bardziej sprzyjającego snu”.