Prawdą jest, że w każdym gospodarstwie domowym jest dyrektor generalny. I dyrektor finansowy. Dyrektor operacyjny. I może dyrektor kreatywny także. Niezależnie od tego, czy łączysz te obowiązki ze współlokatorami lub rodziną, czy też bierzesz je na siebie, warto pomyśleć o zarządzaniu domem, tak jak o prowadzeniu firmy. I jak każdy inteligentny biznesmen, powinieneś wykorzystać sytuację korzystną dla wszystkich, kiedy tylko możesz zawrócić i znaleźć taką.
Odkryłem jeden taki moment zwycięstwa / zwycięstwa w mojej porannej rutynie. To jest dobre dla mnie, to prawda dobre dla planety, i jej dobre dla moich roślin. I to jest niezwykle proste: każdego ranka zmieniam przeznaczenie wody z szafki nocnej na wodę roślinną.
Jestem pewien, że podobnie jak wielu z was nabrałem zwyczaju zabierania ze sobą do łóżka pełnej szklanki lodowatej wody każdej nocy. W niektóre noce łykałem to wszystko do rana. Ale przez większość czasu budzę się z prawie pełną, teraz stopioną szklanką wody o temperaturze pokojowej na stoliku nocnym. Każdego wieczoru wlewam starą wodę do umywalki w łazience, żeby zrobić miejsce na świeżą szklankę. Ale wtedy wpadłem na pomysł:
Zamiast tego mógłbym po prostu umieścić roślinę w łazience i użyć wody ze stolika nocnego do podlewania rośliny.Jest to świetne z kilku powodów: po pierwsze, nie wylewam czystej wody do kanalizacji. Po drugie, rośliny w rzeczywistości wolą wodę, która została na jakiś czas pominięta.
Pozostawienie wody do roślin na noc ma kilka potencjalnych korzyści. Woda, która jest zbyt gorąca, może uszkodzić liście i powłoki roślina zbyt zimna woda może zaszokować korzenie roślin. Jest mało prawdopodobne, aby woda wypływała prosto ze zlewu - zwłaszcza jeśli zamierzasz się przy niej ochłodzić kran - jest wystarczająco gorący lub zimny, aby wywołać jedno i drugie, ale woda o temperaturze pokojowej rozwiązuje problem całkowicie.
Pozostawienie wody na zewnątrz na noc pozwala również na rozproszenie składników w miejskiej wodzie wodociągowej, których rośliny nie doceniają, takich jak chlor. Ponownie, prawdopodobnie nie jest to konieczne - jest niewystarczająca ilość chloru w większości miejskiej wody wodociągowej że zobaczysz efekt w swoich roślinach. Ale to nie może boleć! I anegdotycznie, wielu przyjaciół mi to powiedziało ich Calatheasw szczególności są szczęśliwsi po wypiciu wody, która została pozostawiona na noc.
Więc to naprawdę jest wygrana / wygrana / wygrana. Bez marnowania wody i potencjalnie szczęśliwszych roślin doniczkowych. Właściwie dodałem trzy nowe rośliny do mojej kabały łazienkowej, więc mogę zmieniać, kto jest podlewany każdego dnia. Wszyscy są spragnieni Fittonias (rośliny nerwowe) i Calatheas, które łatwo demonstrują opadającymi liśćmi, czyja kolej na drinka.