Codziennie około 18:30 przekształcam róg salonu w prowizoryczną siłownię: przeciągam hybrydowy stół / biurko / miejsce do pracy na pośrodku pokoju, rozłóż matę do jogi, ułóż moje bardzo pożądane hantle, włącz moją muzykę i otwórz jedną z kilku aplikacji treningowych na moim telefon. Zajmuję się tym od połowy marca, kiedy to nieobecność w domu zmusiła siłownie i studia fitness w całym kraju do zamknięcia. Oznacza to, że ćwiczyłem w domu przez 34 tygodnie (i wciąż rośnie).
W świecie sprzed pandemii polegałem na grupowych zajęciach fitness jako głównej motywacji do treningu: zaprzyjaźniłem się z instruktorami, których zajęcia kochałem, moi koledzy z klasy zainspirowali mnie do kontynuowania wysiłku, gdy byłem zmęczony, a ciężki czas rozpoczęcia zajęć sprawił, że odhaczyłem swój trening na liście rzeczy do zrobienia czas. Nie byłam pewna, czy bez tych wbudowanych motywatorów będę w stanie trzymać się rutyny. Jak się okazuje, istnieje więcej niż jeden sposób, aby zaangażować się w rutynę ćwiczeń, gdy ćwiczysz w domu.
Niezależnie od tego, czy wracasz do rutynowych ćwiczeń, czy wybierasz plan wewnętrzny teraz, gdy pogoda się ochładza, lub chcesz zmienić swój już solidny plan gry, nigdy nie zaszkodzi ocenić swoje nawyki i poprawić to, co nie jest pracujący. Oto pięć prostych nawyków, na których polegałem, aby utrzymać mój rutynowy trening.
Przywróć grupę do treningu grupowego, biorąc ze znajomymi te same zajęcia strumieniowe lub pobierając to samo aplikacja do ćwiczeń. Razem z moimi przyjaciółmi regularnie zapisujemy się na te same zajęcia Barry's at Home i dobrze jest znać przynajmniej jedną przyjazną nazwę w portalu Zoom.
Meldowanie się ze znajomymi to taktyka, na której od czasu do czasu polegają nawet profesjonaliści. „Miałem kilka chwil w ciągu ostatnich kilku miesięcy, w których czułem się zablokowany lub mniej zmotywowany i zawsze uważam, że warto porozmawiać z przyjaciółmi o podobnych poglądach”, Jennifer Simpson, starszy instruktor w Barry’s w Nowym Jorku, powiedział Apartment Therapy. „Wszyscy możemy odnieść się do tego, że kiedyś tak się poczuliśmy, więc czasami po prostu muszę o tym porozmawiać. Motywujemy się nawzajem do spróbowania czegoś nowego, umawiamy się na wspólne zajęcia, wypróbowanie nowego instruktora itd. ”
Nie chodzi o to, aby próbować poderwać przyjaciela, wykonując więcej pompek niż drugi - pamiętaj, każde ciało jest inne, a ty mogą narazić się na zranienie, trzymając swoje ciało na poziomie sprawności innej osoby - ale raczej po to, by kibicować sobie nawzajem na.
Niezależnie od tego, czy jest to zestaw wag, czy parę dzbanów na wodę, prawdopodobnie masz już co najmniej jeden element domowego sprzętu do ćwiczeń. (Jeden raport z maja znalazłem to sprzedaż sprzętu fitness wzrosła o 170 procent ze względu na wytyczne dotyczące zachowania dystansu między ludźmi.) Zamiast chować swoje rzeczy w szafie lub w oddzielnych pokojach, gdy ich nie używasz, przechowuj je wszystkie w jednym łatwo dostępnym miejscu miejsce.
Na początku pandemii kupiłem duży pleciony kosz, który pasował do wystroju mojego salonu, aby przechowywać moje ciężarki, opaski, klocki do jogi i ręczniki. Ale może być zakątek mojego salonu rower spinningowy w sypialni lub wydzielonej przestrzeni w garażu lub na podwórku.
„Piękno ćwiczeń w domu lub w każdym miejscu, w którym znajduje się nowe„ miejsce do ćwiczeń ”, polega na tym, że można je wykorzystać Twoje własne warunki ”, Chayanne Joël, menedżer ds. programowania grupowego w Equinox i Variis by Equinox, powiedziany. Ta elastyczność może się również opłacić pod względem ogólnej elastyczności: „Nikt nie będzie Cię zmuszać do„ każdego dnia ”ani„ x czasu ”. Może to być co drugi dzień. Możesz wbudować różne rzeczy w swoją częstotliwość treningu, aby stały się bardziej radosne i korzystne w porównaniu z obowiązkiem i „obowiązkiem” - powiedział.
Niezależnie od tego, czy pobierasz szwajcarski scyzoryk aplikacji treningowych, czy pobierasz sześć aplikacji, subskrybuj trzy kanały YouTube, i zarejestruj się w usługach przesyłania strumieniowego w studio, upewniając się, że Twój harmonogram ćwiczeń jest zróżnicowany, jest korzystny w wielu przypadkach sposoby. Nie tylko ty zmniejszyć prawdopodobieństwo kontuzji, rzadziej się nudzisz - co może być kluczem do utrzymania motywacji.
„Jest tak wiele rzeczy, które możesz zmienić, aby odświeżyć swój plan zajęć”, mówi Joël, dodając, że możesz chcieć wypróbować nowego instruktora, format zajęć lub sprzęt (jeśli możesz go znaleźć!).
Warto też posłuchać, co cieszy i czego pragnie twoje ciało. „Uwielbiam biegać latem, ale nie tak bardzo, gdy robi się zimno, więc ograniczyłem tę część rutyny i przerzuciłem się na niektóre sesje HIIT, aby podtrzymać cardio” - mówi Joël. Poświęcił się również rutynie jogi, która wcześniej była „czymś, z czym nie byłem konsekwentny w przeszłości. Teraz jest to bez wątpienia część mojego tygodniowego planu ”- dodał.
Simpson się zgadza. „Słuchaj swojego ciała!” podkreśla. „Na przykład, jeśli konsekwentnie prowadzisz zajęcia o wysokiej intensywności i zauważysz, że Twoje ciało tak jest czujesz się napięty i / lub wyczerpany, wymieszaj zajęcia ze stretchem lub jogą, aby nadać mu ruch z mniejszym wpływem. Z czasem przekonasz się, co najbardziej przynosi korzyści Twojemu umysłowi, ciału i duszy ”. Zachęca także ludzi do modyfikowania konkretnego ruchu na ich własny poziom umiejętności i potrzeby.
„Każdy z nas podchodzi do stołu z innym ciałem, innym sposobem myślenia i innymi zdolnościami emocjonalnymi, więc wybór zmiany rutyny lub nawet treningu podczas zajęć jest w 100% w porządku ”- mówi notatki.
Joël, który uwielbia ćwiczyć rano, nie ma rutyny. „Staram się wstać, napić się kawy i zanurzyć się w czymś fizycznym” - mówi. Ale wie też, że może minąć trochę czasu, zanim dotrzymasz tego spotkania z samym sobą: „Rozwój nawyków wymaga czasu, więc może nie jesteś niesamowity podczas codziennych sesji” - powiedział mówi. „Ale coś jest lepsze niż nic, zwłaszcza jeśli chodzi o ruch i wejście w nową rutynę. Najlepsza część tego wszystkiego dzieje się „w domu”? Nikt inny nie patrzy, więc świętuj swoje osiągnięcia, duże czy małe ”.
Simpson woli też ćwiczyć rano i wykorzystuje to jako sposób na nadanie tonowi reszty dnia. „Ustawiam swój poranek z wybranym przez siebie treningiem, a następnie śniadanie, na które nie mogę się doczekać” - mówi, dodając, że planowanie z wyprzedzeniem jest dla niej kluczem do trzymania się harmonogramu. „Motywuje mnie również muzyka, więc czasami wystarczy stworzyć naprawdę świetną playlistę i jestem gotowa do pracy” - dodaje.
Gdzie to prowadzi tych z nas, którzy nie są rannymi ptaszkami? Wolę ćwiczyć w nocy, zaraz po skończeniu pracy na cały dzień. To sygnalizuje mojemu mózgowi, że czas przestać myśleć o spotkaniach lub terminach i poświęcić trochę czasu dla siebie.
Nie można tego wystarczająco powiedzieć: nie jesteś właśnie pracujesz w domu i / lub prowadzisz zdalną szkołę z domu i / lub robisz prawie wszystko inne w dzisiejszych czasach - robisz to wszystko (a czasem nawet więcej!) podczas pandemii. Wiąże się z tym mnóstwo strachu i niepewności, a chociaż ćwiczenia mogą być świetnym sposobem na złagodzenie stresu, czasami po prostu nie masz w sobie treningu. To jest w porządku.
W dni, kiedy nie mogę zawracać sobie głowy treningiem, rejestruję dzień odpoczynku lub spędzam trochę czasu na rozciąganiu się - oba te elementy są absolutnie niezbędne do zrobienia czegoś dobrego dla mojego ciała. I musiałem szybko przestać porównywać, ile razy ćwiczyłem w danym tygodniu z tym, co robiłem tydzień wcześniej. Koncentrując się na tym, co robiłem, aby poruszać ciałem w tym momencie, i nie skupiając się na moim ciele, nastroju i życiu z przeszłości, tym bardziej realistyczne i osiągalne stały się moje cele.
I tak, zmęczenie treningiem dotyczy również instruktorów. „Czasami, jak wszyscy inni, po prostu nie mam na to ochoty. W te dni zobowiązuję się do co najmniej 30 minut coś- mówi Joël. „Pewnego dnia spacerowałem po Brooklynie przez kilka godzin i to było moim„ treningiem ”. Czy była to kompleksowa sesja cardio / o wysokiej intensywności, czy ćwiczenia jogi? Nie. Ale to ja się ruszałem, schodziłem z ekranu i zwiedzałem moją okolicę. Liczy się każdy szczegół ”.
Ella Cerón
Edytor stylu życia
Ella Cerón jest redaktorką stylu życia Apartment Therapy, która opisuje, jak najlepiej żyć w domu, który stworzyłeś. Mieszka w Nowym Jorku z dwoma czarnymi kotami (i nie, wcale nie jest).