Niezależnie wybieramy te produkty - jeśli kupisz za pośrednictwem jednego z naszych linków, możemy otrzymać prowizję.
Od dawna zmagałem się z narzędziami do zmywania naczyń. Szczotki do mycia naczyń nigdy nie trwają długo, zanim ich włosie się zmatowi. Nigdy nie mogę znaleźć odpowiedniego narzędzia do naczyń o długich nóżkach, takich jak wazony. I zapomnij o tym, jak przechowywać którykolwiek z tych przedmiotów.
Więc pogodziłem się z pokorną gąbką. Jest plastyczny i pozostaje taki miły i płynny. Strona ścierna pozwala w razie potrzeby przejść na coś bardziej szorującego. Jedyny utrzymujący się problem: nie mogę pominąć faktu, że są to w zasadzie małe, prostokątne inkubatory zarazków. I ze wszystkimi nowe informacje że podgrzewanie ich w kuchence mikrofalowej lub gotowanie mogłoby, zamiast dezynfekcji, po prostu zabić słabsze patogeny, więc silniejsze się rozmnażają nawet więcej? Nie, dziękuję.
Ponieważ silikonowe gąbki do naczyń nie są porowate, wysychają tak szybko, jak każda twarda powierzchnia. Ponieważ bakterie rozwijają się w wilgotnym środowisku, posiadanie narzędzia do mycia naczyń, które wysycha tak szybko, jak to możliwe oznacza, że jest to mniej idealna pożywka dla zarazków niż gąbka lub szmatka, która zajmuje więcej czasu suchy.
Silikonowe gąbki nie tylko szybko wysychają, ale pozwalają szybko sprawdzić, czy jest na nich jedzenie. Nic nie przykleja się do silikonowej gąbki ani nawet na nią, ponieważ jej powierzchnia nie przywiera. A jeśli cokolwiek utkwi między włoskami, można je „stuknąć” lub spłukać w ciągu kilku sekund.
Kiedy nadejdzie czas na głębsze czyszczenie, silikonową gąbkę można wrzucić do zmywarki lub namoczyć w roztworze wybielacza, ponownie bez zakamarków, w których mogłyby się ukryć przerażające rzeczy.
Najlepszy ze wszystkich? Te silikonowe gąbki w ogóle mnie nie odrażają, co sprawia, że codzienne zmywanie naczyń wydaje się nieco łatwiejsze.
Shifrah Combiths
Współpracownik
Mając pięcioro dzieci, Shifrah uczy się kilku rzeczy o tym, jak utrzymać porządek i całkiem czysty dom z wdzięcznym sercem w sposób, który pozostawia dużo czasu dla ludzi, którzy są liczni większość. Shifrah dorastała w San Francisco, ale doceniła życie w mniejszym miasteczku w Tallahassee na Florydzie, które teraz nazywa domem. Pisze zawodowo od dwudziestu lat i uwielbia fotografię lifestyle'ową, utrwalanie pamięci, ogrodnictwo, czytanie i chodzenie na plażę z mężem i dziećmi.