Zwykle sprzątam z włączoną muzyką. Rzadko jednak czyści się do listy odtwarzania wystarczająco długo, aby ustanowić stan przepływu podczas czyszczenia. Dzieje się tak głównie dlatego, że podczas sprzątania rzadko staram się wejść w stan przepływu. Zwykle postrzegam obowiązki domowe jako kłopoty przy odhaczaniu listy, a nie doświadczenia, w które można się w pełni zaangażować - ale to się zmieniło, gdy zdecydowałem się sprzedać nasz dom, a ja nie miałem innego wyboru, jak tylko poświęcić pół soboty na spakowanie, uporządkowanie i posprzątanie przestrzeni, w której mieszkaliśmy cztery lata.
W tamtym czasie wielokrotnie słuchałem „Folkloru”, zwykle przez mój Apple Home w kuchni. Rozważałem przejście na playlistę Taylor Swift na dzień sprzątania, ale mój redaktor Taryn, zasugerował coś o wiele bardziej ryzykownego: całą playlistę Spotify poświęconą sprzątaniu dni, takich jak moje.
Zestaw do czyszczenia, lista odtwarzania zawierająca 100 utworów, której kuratorem jest Spotify, trwa nieco ponad sześć godzin - to mniej więcej tyle czasu, ile poświęciłem na gruntowne sprzątanie całego domu. Nie przyjrzałem się dokładnie śladom, zanim wyciągnąłem środki czyszczące, ponieważ chciałem być zaskoczony. Cieszę się, że przyjąłem takie podejście: tajemnica tego, co będzie dalej, sprawiała, że byłem zainteresowany i zaangażowany, kiedy normalnie się nudziłem, pobudzając mnie do następnego sprzątania. (Uwaga dla siebie: zrób to podczas próby treningu).
Nie jestem Pitchfork, ale mogę z całą pewnością stwierdzić, że zestaw do czyszczenia jest obiektywnie dobrą playlistą. To mieszanka popowych hitów z pierwszej dekady XXI wieku, takich jak Jesse McCartney i Beyonce, klasyków takich jak Dolly Parton i Madonna, kilka akustycznych utworów wokalisty i autora tekstów I prawdopodobnie w liceum stworzyłem niezłą miksturę i kilka dziwnych, klimatycznych piosenek niezależnych, których nie znałem, aby oczyścić podniebienie między super-smashem hity. Odpowiednia mieszanka tańca, gdy jesteś czysty i skupionych na głowie, aby stworzyć produktywny, ale zabawny dzień.
Osobiste atrakcje obejmowały tańczenie do „Unwritten” podczas opróżniania mojej lodówki, harmonizację z „She Will Be Loved” podczas wyrzucania śmieci i recyklingu oraz, najbardziej na nosie część wszystkiego, tańcząc do utworu „Niezastąpiony”. (Dosłownie wszystko, co posiadałem, w pudełku po lewej stronie.) Och, nie wspomnę, że tak, jest jeden utwór Taylor Swift na playlista. Pozwolę Ci odkryć to jajko wielkanocne dla siebie.
W sumie czyściłem przez około cztery godziny (brakuje mi ponad 6 godzin odtwarzania playlisty, ale mimo to czyszczenie maratonu). Nie powiem, że zestaw do czyszczenia sprawił, że bardziej pokochałem obowiązki domowe ani że w magiczny sposób poprawił skuteczność sprzątania. To zrobił sprawić, że dzień, którego się bałem, był o wiele przyjemniejszy. Zanim „Life Is A Highway” przeleciało przez moje słuchawki AirPods, kiedy czyściłem szafki kuchenne, osiągnąłem stan najbardziej zbliżony do stanu przepływu, w jakim znajdowałbym się tamtego dnia. Z prorokami z Rascal Flatts, prowadzącymi mnie, jechałem na nim całe popołudnie.
Ashley Abramson
Współpracownik
Ashley Abramson jest hybrydą pisarki i matki mieszkającej w Minneapolis w stanie Minnesota. Jej prace, głównie koncentrujące się na zdrowiu, psychologii i rodzicielstwie, były publikowane w Washington Post, New York Times, Allure i nie tylko. Mieszka na przedmieściach Minneapolis z mężem i dwoma małymi synami.