Jeśli o mnie chodzi, kuchnia nie powinna mieć monopolu na śmieciowe szuflady. Jest tyle samo przedmiotów, które wędrują po sypialni, łazience czy salonie bez zorganizowanego miejsca, które można nazwać domem. Więc moje oficjalne stanowisko jest takie: w każdym pokoju powinna znajdować się strefa śmieci.
W szufladzie śmieci panuje oczywiście chaos, ale bez chaosu nie można mieć porządku. Nawet jeśli jesteś osobą zorganizowaną–szczególnie jeśli jesteś osobą zorganizowaną - zawsze będą jakieś drobiazgi i niezbędne rzeczy wielkości dłoni, które nie pasują do naturalnych rozwiązań organizacyjnych w Twoim domu. Aby zachować porządek w tych obszarach, musisz zapewnić sobie dedykowaną przestrzeń do dzikości. Miejsce do rzucania przypadkowymi rzeczami z porzuceniem, dzięki czemu będziesz dokładnie wiedzieć, gdzie są później.
Strefa śmieciowa może wyglądać nieco inaczej w zależności od tego, w jakim pomieszczeniu się znajduje, ale będzie służyć temu samemu celowi, co szuflada na śmieci. Powinien to być mały, zamknięty pojemnik, w którym rzeczy bez domu mogą zbierać się przez krótką lub długą chwilę. Możesz wypróbować tacę na śmieci w przedpokoju na wieszaki do kołnierzyków, monety i znaczki. Albo miska na śmieci w sypialni na agrafki i zapałki. Lub kosz na śmieci w salonie na małe zabawki i czasopisma. Albo szufladę na śmieci (tak, możesz trzymać się koncepcji szuflady, jeśli masz jedną do stracenia) w łazience na szpilki do bobby i próbki do pielęgnacji skóry.
W przyszłości możesz użyć swojej miski na śmieci - lub tacy lub szuflady - aby szybko usunąć bałagan z pokoju. Kiedy musisz posprzątać, wszystko bez domu może trafić w to miejsce. I będziesz dokładnie wiedzieć, gdzie szukać tej przypadkowej rzeczy, o której wiedziałeś, że powinieneś ją zatrzymać.