Jak wiele osób, priorytety Briana Walsha zmieniły się podczas pandemii. Chociaż on i jego żona w końcu planowali przeprowadzić się przez cały kraj, aby być bliżej rodziny (mają dwoje małych dzieci), pandemia przyspieszyła ten harmonogram o około pięć lat.
Jako certyfikowany planista finansowy dla SoFiWalsh wie, jak podejmować mądre decyzje dotyczące kupna i sprzedaży domów. Ale nie bał się też złamać kilku zasad finansowych, aby przygotować swoją rodzinę na długoterminowy sukces.
Przykład: Walsh i jego żona podjęli nieco niekonwencjonalną decyzję o zakupie ziemi i zbudować własny dom a na tym. Podążanie tą trasą często może być droższe i bardziej skomplikowane niż zakup istniejącego domu (lub nawet nowego budynku na zamówienie), więc nie jest dla wszystkich. Ale, podobnie jak w przypadku wszystkich decyzji finansowych, nie ma jednego uniwersalnego podejścia i czasami opłaca się podejmować skalkulowane ryzyko.
W 2020 roku Walsh i jego żona wystawili na sprzedaż swój dom w Delaware i rozpoczęli poszukiwania domu w Michigan. Gdy ceny rosły, a stopy procentowe spadały, szukali swojego idealnego domu w Grand Rapids — bezskutecznie.
W końcu całkowicie zrezygnowali z poszukiwań i zamiast tego kupili niezabudowaną działkę, a następnie znaleźli budowniczego. Walsh mówi, że decyzja o budowie domu ostatecznie wraca do ich priorytetów, na które nie chcieli ustąpić.
„Na początku procesu moja żona i ja sporządziliśmy listę tego, co było dla nas najważniejsze i co byliśmy gotowi poświęcić” — mówi Walsh. „Naszym priorytetem było przebywanie w tym samym okręgu szkoły podstawowej, co nasi najlepsi przyjaciele, oraz bycie w osiedlu z sąsiadami, ale z dużą ilością zieleni. Zbadaliśmy dziesiątki istniejących domów i po prostu nie mogliśmy znaleźć odpowiedniego dla siebie.”
Mieli również niezwykle elastyczną linię czasową, co jest kluczowe dla budowanie domu zamiast kupować. Ich dom w Delaware sprzedał się szybko, ale byli w stanie wprowadzić się do rodziny na kilka miesięcy, czekając, aż nowy dom będzie gotowy. Dało im to również większą elastyczność finansową, ponieważ nie spłacali już starego kredytu hipotecznego.
Kolejny ważny powód, dla którego budowanie było właściwym wyborem dla rodziny Walshów? Postrzegają dom jako swój „dom na zawsze” i planują w nim mieszkać przez długi czas. To, w połączeniu z ustaleniem budżetu, oznaczało, że nowa konstrukcja miała dobry sens finansowy.
„Uzyskaliśmy wszystko dokładnie tak, jak chcieliśmy, co jest ogromną zaletą takiego podejścia” – mówi Walsh. „Postrzegamy to jako nasz wieczny dom, więc mogę zapłacić kilka dolarów więcej za metr kwadratowy, wiedząc, że jest to dokładnie to, czego chcemy. Biorąc to pod uwagę, na początku procesu ustaliliśmy budżet, który nadal pozwala nam oszczędzać na nasze cele, więc upewniliśmy się, że jesteśmy za to odpowiedzialni”.
Walsh nie poleciłby swojej ścieżki byle komu. Ale jeśli masz pewną elastyczność w zakresie finansów i warunków życia, jesteś gotów wykonać dodatkową pracę i planujesz przebywanie w domu przez długi czas, a następnie kupowanie ziemi i budynku może być drogą do zrobienia — zwłaszcza w dzisiejszych super gorących nieruchomościach rynek.
„Musisz uzbroić się w cierpliwość i odrobić pracę domową” – mówi. „To dłuższy proces, więc musisz się upewnić, że poradzisz sobie z 9-12-miesięcznym opóźnieniem zarówno finansowym, jak i życiowym. Co więcej, jest więcej badań dotyczących ziemi i budowniczych. Chcesz trzymać się budżetu, ale nie powinieneś poświęcać pracy z wysokiej jakości budowniczym. Ponieważ proces ten jest dłuższy i zazwyczaj jest droższy, naprawdę chcesz mieć pewność, że jest to długoterminowy dom, a nie coś, co planujesz sprzedać za kilka lat.