Chcesz, aby Twoje mieszkanie było jak w domu, więc gdy tylko się wprowadzisz, dodasz trochę osobistych akcentów w całym przestrzeń — zdjęcia Ciebie i Twoich znajomych na lodówce, odważna zasłona prysznicowa w kwiaty, kolorowa narzuta na łóżko, za bezczelny powitalny mat. Ale jeśli jesteś jak większość najemców, wiesz, że nie powinieneś nawet myśleć o dotykaniu ścian.
Co daje? Dlaczego właściciele są tak dziwni, że nie pozwalają najemcom na malowanie lub wieszanie rzeczy, przynajmniej nie tradycyjnymi metodami, takimi jak gwoździe czy śruby? O co tyle wielkiego? świeża warstwa farby lub kilka maleńkich dziurek w ścianach, zwłaszcza gdy ściany są największym, najciemniejszym płótnem w twoim mieszkaniu?
Odpowiedź, być może nie dziwi, sprowadza się do czasu i pieniędzy.
Właściciele często nie malują lub wieszają rzeczy na ścianach, ponieważ chcą uzyskać jak najlepszy zwrot z inwestycji. Oznacza to minimalizację dodatkowych kosztów, takich jak rozległe ponowne malowanie lub łatanie płyt kartonowo-gipsowych między najemcami; oznacza to również wynajęcie jednostki tak szybko, jak to możliwe po wyjściu, czego nie mogą zrobić, jeśli jednostka wymaga więcej pracy niż zwykle.
Chociaż najemcy mogą myśleć, że są profesjonalistami w malowaniu lub że są dyskretni z dziurami po gwoździach, właściciele nie zawsze się z tym zgadzają. Jeśli chcesz odzyskać swój pełny depozyt i pozostać w łaskach właściciela, najlepiej zostawić mury w spokoju (przynajmniej do czasu kup własne miejsce).
„Najemcy muszą pamiętać, że chociaż właściciele nieruchomości inwestycyjnych chcą, aby najemca był w domu, dom jest w w rzeczywistości, a nie ich własność i będzie musiała zostać przywrócona do pierwotnego stanu po zakończeniu najmu” – mówi Stacy Brown z Zarządzanie nieruchomościami.
Kolorowy farby mogą być problematyczne ponieważ nie każdy ma ten sam gust, co oznacza, że przyszli najemcy mogą zostać wyłączeni z lokalu ze względu na wybrany przez Ciebie kolor. Ze względu na tę możliwość, właściciel prawdopodobnie po wyprowadzce przemaluje lokal na bardziej neutralny kolor, taki jak biały lub beżowy.
Ale nawet jeśli wybierzesz neutralny kolor farby, prawdopodobnie nadal przyprawiasz właściciela o ból głowy, stąd w wielu umowach najmu obowiązuje zasada „braku farby”.
„Dokładne dopasowanie koloru może być dość trudne, jeśli nie pochodzi on z tej samej partii”, mówi Brown. „Nawet gdy najemca zostawia puszkę do wykorzystania w przyszłości, farba traci wodę w wyniku parowania i przesiąkania”.
Co więcej, to, co postrzegasz jako zwykłe malowanie, może w rzeczywistości prowadzić do poważniejszych, długoterminowych problemów, z którymi musi się zmierzyć Twój właściciel.
„W niektórych przypadkach uszkodzenie może być nieodwracalne — malowanie wcześniej niepomalowanej cegły, takiej jak odsłonięte ściany, kominki lub drewniane wykończenia, nie jest coś, co można łatwo cofnąć i zmienić potrzeby w zakresie konserwacji tych powierzchni, które mają trwały wpływ na nieruchomość” mówi Kate Ziegler, właściciel i agent nieruchomości w Massachusetts i New Hampshire. „Na przykład farba lateksowa na cegle może zatrzymywać wilgoć w środku i powodować odpryskiwanie, gdy ściany cegieł odrywają się i ulegają zniszczeniu”.
A nawet jeśli umiejętnie wieszasz obrazy lub dzieła sztuki za pomocą gwoździ lub śrub, właściciel musi załatać dziury, zanim wprowadzi się następny najemca. A jeśli przypadkowo źle ocenisz wagę tego, co wieszasz, możesz w końcu uszkodzić swój damaging rzeczy lub sama ściana (zwłaszcza jeśli ściana jest tynkiem, a nie płytą gipsowo-kartonową, co jest powszechne w zabytkach) Budynki).
Ziegler zachęca wszystkich swoich lokatorów, aby się do niej zwrócili, zanim spróbują powiesić cokolwiek na ścianach. Ponieważ dobrze zna nieruchomość i ma duże doświadczenie z byłymi najemcami, chętnie służy radą, a nawet pomaga.
„Osobiście, jeśli najemcy mają pytanie, czy ściana wytrzyma uchwyt do telewizora lub ciężkie lustro, zawsze bym raczej proszą, abyśmy mogli pomóc zainstalować rozwiązanie, które utrzyma ich rzeczy bez uszkadzania naszych ścian” mówi.