Niezależnie wybieramy te produkty - jeśli kupujesz za pośrednictwem jednego z naszych linków, możemy otrzymać prowizję.
Kiedy po raz pierwszy zwiedziłem mieszkanie, w którym teraz mieszkam, byłem zdumiony tym, jak sterylne było to uczucie. W przeszłości miałam tendencję do wynajmowania miejsc, które miały przynajmniej odrobinę historycznego uroku: listwy koronowe, ozdobne stolarki, może skrzypiące podłogi. Ale to miejsce nie miało żadnej z tych rzeczy - tylko bardzo przyjemną cenę.
Postanowiłem więc nadać temu małemu studiu o białych ścianach cały urok, jaki tylko mogłem, w postaci akcesoriów. Potrafię pracować z pustą kartą, Pomyślałem sobie. Na litość boską, pracuję w Apartment Therapy.
W ten sposób znalazłem się w małym, ale niedrogim mieszkaniu z nijaką kuchnią. Posiada tanie szafki z melaminy (które pokochałemNawiasem mówiąc), brak miejsca na blacie i niezbyt dużo miejsca na przechowywanie gadżetów i narzędzi do gotowania. Aby dodać miejsce do przechowywania - i odrobinę stylu - rozważałem zamontowanie tablicy na ścianie à la Julia Child.
Podczas przeglądania nieskończonego wirtualnego domu towarowego, jakim jest internet, zasugerowano mi inny rodzaj tablicy. Podano mi link do panel z siatki drucianej na Amazon: taki, który zgodnie z opisem produktu idealnie nadawał się do gabinetów, kuchni, salonów i sypialni. Nie wymagało wiertła do zainstalowania (tylko kilka gwoździ i wsporników do zawieszania obrazów), co było idealne, ponieważ już dwa razy w miesiącu pożyczałem wiertło mojego sąsiada, odkąd się wprowadziłem. Aby usprawnić transakcję, ta siatka ścienna kosztowała tylko 25 USD.
Dodałem go do wózka z prędkością błyskawicy, aw następnym tygodniu zawiesiłem na nim durszlak na haczyku S. Jest to nie tylko niedrogie i niewymagające wysiłku akcesorium, ale także praktyczne. Odłożyłem kilka szpatułek i chochli, które nie mieściły się dokładnie w szufladzie na przybory, a także kilka rękawic kuchennych, które ułatwiają dostęp. Kiedy go załadowałem, cofnąłem się i uśmiechnąłem. Moja sterylna mała kuchnia nie była już tak sterylna - zaczynała wyglądać jak jedna z eleganckich, skąpanych w słońcu kuchni z katalogu IKEA.
W ciągu roku, który upłynął od zainstalowania kratki ściennej, zmieniłem rzeczy, które na niej wieszam, aby pokój był świeży. Dodałem również mały wiszący kosz do zagrody dla otwieraczy do wina, książeczek zapałek i innych drobiazgów. Moja kuchnia wciąż nie jest kompletna (czy kiedykolwiek będzie?), Ale rozpoczęcie jej projektowania od nowocześnie wyglądającej siatki ściennej pomogło mi przegonić te sterylne wibracje, których kiedyś się obawiałem.
Madeline Bilis
Redaktor ds. Nieruchomości
Madeline Bilis jest pisarką i redaktorką, która ma słabość do brutalistycznych budynków. Jej prace ukazały się w Travel + Leisure, magazynie Boston, Boston Globe i innych. Ukończyła dziennikarstwo w Emerson College i opublikowała swoją pierwszą książkę, 50 wędrówek we wschodnim Massachusetts, w sierpniu 2019 roku.