Kiedy próbujesz sprzedać swój dom, chcesz, aby wyglądał idealnie - ale łatwiej to powiedzieć niż zrobić. Kupujący są wybredni i trudno przewidzieć, co ich przyciągnie lub odstraszy. Są pewne modyfikacje domu, które mogą rozszerzyć pulę kupującychoczywiście, ale nawet prosta inscenizacja w domu może mieć znaczenie.
Istnieje jednak duża inscenizacja w domu, nie-nie, która zdaniem niektórych ekspertów może zaszkodzić ewentualnej sprzedaży: fałszywe rośliny. Oto dlaczego specjaliści od nieruchomości twierdzą, że nigdy nie należy wystawiać fałszywych roślin na prezentację w otwartym domu.
Próbujesz stworzyć przyjazną atmosferę, gdy Twój dom jest na rynku. Jednak według Chucka Vandera Stelta, pośrednika w handlu nieruchomościami w Valparaiso w stanie Indiana i założyciela Quadwalls.com, potencjalni nabywcy domów, którzy uczestniczą w dniach otwartych lub prywatnych pokazach, często są wyłączani przez podróbki rośliny.
„Konfrontacja kupujących domy z zakurzoną, plastikową zielenią może wykoleić wyobraźnię kupujących, gdy myślą o tym, jak będą cieszyć się domem na co dzień i tym, jakie prawdziwe wspomnienia pozostaną w nim mieszkając ”, Vander Stelt wyjaśnia. Mówi, że Twoim zadaniem jest stworzenie przyjemnej i ekscytującej rzeczywistości w umysłach kupujących. "Imitacja
byle co odradza to; nie miałbyś fałszywego telewizora na ścianie, prawda?Pogląd Vandera Stelta podziela Justin Riordan, projektant wnętrz, architekt i założyciel firmy home staging Agencja Projektowa Spade and Archer. Uważa, że zakup domu to decyzja emocjonalna i chcesz, aby kupujący wyobrazili sobie, że mogą żyć jak najlepiej Twój Dom. „Jeśli zobaczą coś fałszywego, jest to przypomnienie, że to nie jest rzeczywiste, nie takie będzie ich życie, to jest naprawdę nieosiągalne” - mówi Riordan.
- Im mniej fałszywych przedmiotów masz w domu, tym bardziej realistyczna jest inscenizacja - kontynuuje Riordan. „Jeśli uda nam się skłonić kupującego do powiedzenia:„ Nie mam pojęcia, kto tu mieszka, ale to muszę być ja ”, to wygraliśmy” - mówi. Jego końcowy argument dotyczący wyeliminowania fałszywych roślin? „Są po prostu tandetni”.
Fałszywe rośliny mogą sprawić, że kupujący pomyślą, że coś jest nie tak z Twoim domem. Według Julie Busby, brokera Compass w Chicago i założycielki Busby Group, mogą zacząć się zastanawiać, czy te fałszywe rośliny są czerwoną flagą. „Czy żywe rośliny nie mają wystarczającej ilości światła słonecznego w tym domu? Czy nie mogą rosnąć w tym domu? ” - pyta Busby. Nikt nie chce kupować ciemnego, ponurego domu (zwłaszcza miłośnika roślin!) I takie myśli mogą prowadzić krytyczni nabywcy domów zastanawiać się, co jeszcze jest nie tak z tym miejscem.
Chris Fajkos, pośrednik w handlu nieruchomościami w Tahoe Mountain Realty w Kalifornii, zgadza się. „Tak jak małe pęknięcia w ścianie lub plamy na dywanie mogą wydawać się minimalne dla sprzedawców domowych, którym się to udało żyć z nimi, fałszywe rośliny mogą nie wydawać się tak wielkim interesem - ale kupujący mają inne zdanie ”- powiedział wyjaśnia. „Fałszywe rośliny mówią potencjalnemu kupującemu, że wygląd domu włożył niewiele wysiłku i że prawdopodobnie są też inne obszary domu, które również zostały„ udawane ”.
Terri Williams
Współpracownik
Terri Williams ma obszerne portfolio, które obejmuje bylines w The Economist, Realtor.com, USA Today, Verizon, US News & World Report, Investopedia, Heavy.com, Yahoo i kilku innych klientów, których prawdopodobnie masz słyszał o. Posiada tytuł licencjata z języka angielskiego uzyskany na Uniwersytecie Alabama w Birmingham.