Podobnie jak produkty, które wybraliśmy? Tylko do Twojej wiadomości, możemy zarabiać na linkach na tej stronie.
Lisa Cregan: Co do cholery zainspirowało cię do wypełnienia wędrującego wiktoriańskiego domu tak wyrafinowanymi nowoczesnymi meblami?
Juniper Tedhams: Pojedyncza płytka. Marokańska płytka podłogowa około 1920 roku - Deco - którą miałam od bardzo dawna. Zawsze staram się znaleźć jeden element, do którego mogę dołączyć historię, coś, na czym mogę zbudować swój projekt. Skopiowałem ten kafelek do kuchni i spiżarni kamerdynera, a nawet pozwoliłem, aby wpłynął na jadalnię, w której dywan jest jakby wysadzoną wersją wzoru kafelków. Wymyśliłem, że kuchnia została dodana do tego domu z 1891 roku na początku XX wieku i pod wpływem tego, co działo się wówczas w europejskim designie. Płytka pozwoliła mi wprowadzić modernistyczny nić do tego bardzo ozdobnego wiktoriańskiego pudełka.
Twoje kolory są zaskakująco męskie.
Uważam to za wspaniały komplement! Lubię myśleć o moich pokojach jak o mięśniach. A „męski” pasuje bardziej niż wiesz: ci właściciele domów mają czterech synów plus dwa psy! Architektura jest tak ozdobna, ale meble sprawiają, że czuje się silna i oszczędna.
Paleta jest również minimalna.
Patrząc wstecz, myślę, że to najważniejszy wybór, jakiego dokonałem. Dzięki szalonym kształtom pokoju, zwariowanej mieszance dębu, mahoniu i hebanu oraz witrażom wszędzie, ten dom mógł być naprawdę głośny. Paletę zacząłem od sofy w salonie, wyciągając śliwkowy abażur z mahoniowego regału. A potem wszystkie kolory w domu wyszły z drewna - śliwki, szarości, brązu i złamanej bieli - jaśniejsze, ciemniejsze, bardziej miękkie lub intensywniejsze.
Kolory w salonie wydają się rozproszone, jak akwarela.
To jedna z moich ulubionych rzeczy do zrobienia; Tak naprawdę jestem kujonem, żeby tak się stało. Czy sofy są brązowe czy niebieskie? Zmieniają się wraz ze światłem. A krzesła mają nieco inny kolor kameleona. To ekscytujące, gdy kolory są tak bliskie i trudne do ustalenia - jednocześnie tworzą tarcie i harmonię. Kolor ściany na dole jest biały z szarymi odcieniami, a czasem nawet wygląda jak kamień. Na górze ściany są beżowe z różowymi odcieniami i wszystkimi różnymi odcieniami brązu na drugim piętrze - podobnie jak zagłówek głównej sypialni - ma śliwkowy odlew, dzięki czemu prywatne przestrzenie będą pochlebne i luksusowy.
Daj mi inny sposób tworzenia nastroju dzięki ograniczonej palecie kolorów.
Myślę o kształtach. Meble w salonie są prawie monochromatyczne, więc użyłem wzajemnego oddziaływania okrągłego i kwadratowego, twardego i miękkiego, aby stworzyć kontrast. A szwedzkie neoklasyczne krzesła do jadalni również są dynamiczne, obite trzema różnymi materiałami. Gdyby wszystkie miały jeden kolor, nie miałyby prawie tyle ruchu i obecności.
Jaka jest historia szafek kuchennych? Wyglądają, jakby zostały skradzione z angielskiej biblioteki.
Zbudowaliśmy kuchnię całkowicie od podstaw. Dom był w fatalnym stanie, a niektóre z nich były otwarte na zewnątrz. Chciałem, aby szafki były okazałe, aby pasowały do imponującej fasady domu, ale jest w nich dziwność, dziwny rodzaj nowoczesności. Nie ma górnych szafek; wszystko jest zakotwiczone do podłogi, dzięki czemu lśni ogromne i piękne oryginalne okna. Naprawdę doświadczasz ich dramatu. Liczniki są z czarnego granitu, ponieważ gdyby były z białego marmuru, przyciągnęłyby zbyt wiele uwagi i oderwałyby się od widoków na ogród.
Nie mogę oderwać wzroku od tej wspaniałej antycznej bankiety.
To nie jest antyk! Jestem bardzo dumny z tego mebla, który wykonał mój niezwykle utalentowany producent mebli, Erik Gustafson, i zainspirowany sofą, którą kiedyś posiadałem duński architekt Kaare Klint. Wszyscy są zawsze na tej bankiecie - mąż, żona, dzieci, psy - wszyscy! To ogromny dom, ale gdziekolwiek przychodzę, tam właśnie są.
Jesteś taki oryginalny. Jak byś opisał swój styl?
Meble zawsze przenoszą moje pokoje, ponieważ nie lubię wielu akcesoriów. Nie kupuję dużo, z wyjątkiem antyków i nie mam dużej biblioteki tkanin. Zaczynałem jako sprzedawca antyków i jest to zabawne: wiem więcej o angielskich meblach z XVIII i XIX wieku niż cokolwiek innego, ale rzadko z nich korzystam. Europejskie modernistyczne meble od lat dwudziestych do pięćdziesiątych to moje serce. Wszystkie moje projekty zawierają atmosferę tamtej epoki - odważną i luksusową, ciepłą i prostą.
A gdzie mieści się stół Ping-Pong w karmazynowych nogach?
Ten pokój to jedna z tych rzeczy, w które nigdy nie wierzysz, że klient ci pozwoli! Jest to niewygodna, mocno wyłożona heptagonami przestrzeń, która prawdopodobnie była kiedyś salonem do serwowania herbaty. Jako żart przyniosłem stół do ping-ponga, ale im więcej o tym myślałem, tym bardziej miało to sens ze sposobem, w jaki zepsuł formalność pierwszego piętra. Nogi stołu pomalowałem proszkowo na jasną purpurę i zastąpiłem obramowanie kominka lustrzaną śliwkową płytką. Oba tony zostały zapożyczone z salonu, wzmocnione tylko dla zabawy. Chłopcy używają go cały czas!