Każda pozycja na tej stronie została ręcznie wybrana przez redaktora House Beautiful. Możemy otrzymać prowizję od niektórych przedmiotów, które zdecydujesz się kupić.
W modernizacji nowoczesnych domów, Jasonie Biondo, założyciel firmy Hammerhead Construction z siedzibą w Montauk przekroczył linię Mason-Dixon, aby odzyskać odzyskane drewno pochodzące z XIX wieku. Te zabytkowe belki (często używane jako gzymsy) można sprzedać za 20 do 50 USD za stopę. A jednak Biondo znalazł go za darmo w projekcie w najbardziej wysuniętym na wschód punkcie Long Island.
Todor Tsvetkov
Mieszkanie jest domem dla strażnika latarni morskiej Montauk, kultowej budowli, która w 2012 roku uzyskała status Narodowego Zabytku Zabytkowego. Autoryzowana przez Drugi Kongres, pod przewodnictwem prezydenta Jerzego Waszyngtona, konstrukcja z 1796 roku była pierwszą latarnią morską w stanie Nowy Jork. Kwatera dozorcy znajduje się na drugim piętrze budynku dołączonego do samej latarni, nad muzeum i sklepem z pamiątkami.
Podczas mojej pierwszej i jedynej wizyty w kwaterze opiekuna, w 2018 r., byłam na przydziale jako
niezależny dziennikarz dla New York Times. Wtedy rezydent był Marge Wiński, który mieszkał tam od trzech dekad z serią nowofundlandzkich psów, które ważyły więcej niż ja. Okazją do mojej wizyty była jej decyzja o przeprowadzce do Maine, gdzie miała zamieszkać, słusznie, w domu z widokiem na latarnię morską.Todor Tsvetkov
Następcą Marge jest bankier i wieloletni członek zarządu latarni morskiej Joseph Gaviola. Jego rola jako strażnika, podobnie jak Marge, odbiega od tradycyjnej roli latarnika. Zamiast zająć się sygnalizacją świetlną i przeciwmgielną, które zostały zautomatyzowane przez amerykańską straż przybrzeżną od połowy lat 80., Gaviola jest obecna na terenie posiadłości.
Ekstrema zdarzają się w latarni Montauk, jak to ujął Joe. Dwie godziny na wschód od wioski, gdzie Joe i ja dorastaliśmy, w odstępie jednego lub dwóch pokoleń, pogoda jest cięższa. Wiatr bicz, nie gwizd. W dzisiejszych czasach odgłosowi dudniących opadów towarzyszy odgłos budowy. Trwają dwa projekty zewnętrzne: a: oblężenie! wiąże się to z usunięciem i zastąpieniem pięcio- i dziesięciotonowych kamieni pancernych w celu ochrony latarni morskiej przed erozją linii brzegowej, a drugi, który nada wieży latarni morskiej etapowy lifting.
Todor Tsvetkov
Prace wewnętrzne w kwaterze dozorcy zostały ukończone, zanim Gaviola w pełni się wprowadziła kilka lat temu. Kiedy wtedy rozmawialiśmy, jego głównym celem było zrobienie więcej miejsca w szafie na jego garnitury. Miejscowi wątpili w jego przydatność do tak trudnej, izolującej sytuacji życiowej, przebranej za po prostu malowniczą. Żyje tam nadal i szczęśliwie, wraz z legendarnym duchem o imieniu Abigail.
„Zdecydowanie był w tym element odosobniony”, mówi, o życiu tam podczas pandemii. – Podwójnie, żeby być sam.
Gaviola, który na co dzień zajmuje się finansami, mieszkał tam sam przez całą pandemię; ale miał gości. Według danych Biura Parków, Rekreacji i Ochrony Zabytków stanu Nowy Jork w 2020 r. przyległy park odwiedziło 1 421 690 osób.
Tymczasem przełomowa przestrzeń życiowa stała się również domowym biurem Joe w czasach pandemii. Biurko Biondo wbudowane w ścianę wykonane jest ze starych belek znalezionych w magazynie. Ściany są białe, a belki brązowe, tworząc czyste płótno zapewniające obfite naturalne światło w autentycznie nautycznej atmosferze. Nie ma słów na widok.
Todor Tsvetkov
„Dzięki technologii i szyfrowaniu wszyscy mogliśmy robić wszystko w zasadzie z domu” – mówi Gaviola. „Mieliśmy kilka prac z domowych konkursów na najlepsze domowe biura, a ja nawet nie umieściłbym swojej”.
Podczas początkowej budowy Gaviola spał na dmuchanym materacu w piwnicy, a jego kombinezony bankowe zwisały z miedzianej rury sufitowej. Biondo opisuje proces, który wydaje się w równym stopniu odbudowywać i odnawiać, jako „odbudowanie”.
„Jestem budowniczym drugiej generacji i nie wiem, co wydarzyło się w latach 70. i 80., ale oni po prostu szykownie było ukryć wszystkie piękne rzeczy” – mówi Biondo. „Dużą częścią bycia budowniczym jest po prostu odrywanie tych warstw z lat 70. i 80. i po prostu eksponowanie tego, co jest pod spodem”.
Zachowując ostrożność archeologa podczas wykopalisk, Biondo i jego zespół użyli małych prętów do podważania i lekkich młotków, aby odkryć szczegóły projektu, od dawna ukryte. Pod trzema warstwami linoleum znajdowały się wąskie deski z daglezji nakrapiane czarnymi śladami wypalenia z pieca opalanego drewnem. Za boazerią i tynkiem stała cegła z 1860 roku.
Todor Tsvetkov
W przeciwieństwie do typowego remontu domu na plaży z lat 80., zamiast młota kowala wszedł ze szczotką drucianą. Nie wiedział, co kryło się za warstwami blachy, dopóki tego nie zobaczył. Znaleziska obejmowały drugi ceglany kominek i komin, który został zasypany.
„Gdybyś patrzył na te belki w 1985 roku, pomyślałbyś:„ Wow, to jest stare, postawmy formica ”- mówi. „Teraz, dzięki HGTV i ludziom, którzy uznają, że jest absolutnie piękna, wiemy, że w takich przypadkach masz ukryte skarby”.
Chcesz więcej pięknych domów? Mamy mnóstwo. Omdlejmy nad nimi razem.
Po odkopaniu niewiele było do zrobienia ze ścianami i podłogami; wyjaśnia, że zostały „pochowane”, całkowicie zachowane. Odsłonięte belki wydają się być cykutą i dębem, z których każda, jak mówi Biondo, była obfita w okolicy w czasie, gdy budowano latarnię morską. Podłogi to daglezja i stary porost, wykazujące wzory słojów, które już nie istnieją, mówi Biondo. Gaviola porównuje ziarno do odcisku zebry.
Todor Tsvetkov
Todor Tsvetkov
„W dzisiejszych czasach, kiedy kupujesz daglezję, cała ta tarcica jest frezowana z farm drzewnych, więc drzewa nie są nawet naprawdę dojrzałe”, mówi Biondo. „Patrzysz na to drewno, gdzie samo drewno ma wieki, kto wie, ile lat miało to drzewo, z którego je otrzymali”.
Nowoczesne urządzenia połączone z autentycznymi elementami historii charakteryzują przestrzeń życiową, która wygląda jak muzeum. Blat kuchenny to drzwi, które Gaviola i Biondo znaleźli podczas szperania na strychu. Elementy wystroju obejmują zabytkowe artefakty, takie jak wiosła i rumpel z dory używanej podczas ratowania wraków statków oraz różne latarnie wypożyczone od Straży Przybrzeżnej.
„Z punktu widzenia projektu” – mówi Biondo – „Kiedy masz stary materiał, materiał z odzysku, starą tarcicę, starą cegłę, a następnie zestawiasz to z zupełnie nową kuchnią, to jest to jak w domu”.
Fotografia Todor Tsvetkov
Śledź House Beautiful na Instagram.
Ta treść jest tworzona i utrzymywana przez stronę trzecią i importowana na tę stronę, aby pomóc użytkownikom podać ich adresy e-mail. Możesz znaleźć więcej informacji na temat tej i podobnych treści na piano.io.