W jeden weekend każdego października miłośnicy designu z Nowego Jorku i całej doliny Hudson ładują samochody do wypożyczenia lub wsiadają do pociągów Metro-North i kierują się do Kingston w Nowym Jorku. Ich cel podróży? Targi rzemiosła.
Field + Supply, twórca urodzonego w Arkansas, projektanta Brada Forda, osiągnął kultowy status wśród elitarnych dekoratorów i lokalnych mieszkańców. W ciągu ostatnich pięciu lat z pobocznego projektu Forda rozwinęło się w wielodniowe święto designu, które przyciągnęło około 7000 odwiedzających w 2018 roku. Odniósł tak duży sukces, że w miniony weekend Dnia Pamięci Ford zorganizował pierwszą wiosenną edycję targów. Stało się również miejscem weekendowym dla celebrytów z listy A, przyciągających uwagę takich jak Al Roker, Paul Rudd, Amanda Seyfried i Natalie Portman.
„Pochodzę z małego miasteczka i zawsze odbywały się targi rzemieślnicze”, mówi Ford, który pomimo kilkudziesięcioletniego pobytu w Nowym Jorku, wciąż mówi z wyraźnym akcentem. „Były okazją do bycia poza domem i angażowania się z innymi twórcami w tym obszarze”.
Zio & Sons
To poczucie wspólnoty w połączeniu z pasją Forda do popierania robót ręcznych - płaszcz również zatrudniony w swoim salonie wystawowym Fair w nowojorskim centrum projektowym na Manhattanie - stanowi rdzeń Field + Supply. Wydarzenie to spowodowało, że Ford zaczął tęsknić za drobnym wzornictwem i spokojnymi zakupami, których niektórzy obawiali się, że zagubili się w erze Amazona. Co więcej, rosnące tłumy wskazują wręcz przeciwnie.
„Myślę, że to reakcja na wszystko, co dzieje się ze sklepami internetowymi i wielkimi pudełkami”, mówi Ford. „Ludzie chcą znaleźć rzeczy, które są znaczące, a także chcą być częścią doświadczenia, społeczności, którą tracisz, gdy siedzisz w domu, klikając przycisk”.
Scott Rudd
W końcu, mówi projektantka Sheila Bridges, długoletnia uczestniczka, „ile wydarzeń projektowych odbywa się w historycznych budowlach, na tle rzeki Hudson?”
Scott Rudd
Wydarzenie przejmuje Hutton Brickyards, rozległą nadrzeczną przestrzeń przemysłową, która została przekształcona w wydarzenie zorganizował kilka ostatnich targów, których motyw różni się od zakupów online: świetnie na dworze. Wiosną bardziej skupia się na ogrodnictwie. „O tej porze roku wszystko jest tak bujne”, mówi Ford.
Dzięki Gardenista jako partnerowi wiosenne pole + dostawa oferowało mnóstwo zielonych kciuków - lub tych, którzy po prostu uwielbiają przebywać na zewnątrz: pokazy zawiłych rzemiosł botanicznych Horta i Potta; porady przyrodnika Laury Silverman, założyciela Instytutu Zewnętrznego; i kolorowe hamaki Nudo do wypoczynku.
Scott Rudd
Ale całościowe podejście pozostanie takie samo. Po ogromnym sukcesie pierwszej iteracji Field + Supply w 2014 r. Ford zdał sobie sprawę, że „ludzie pragnęli więcej wrażeń”, więc dodał dalej. Podczas targów w październiku 2018 r. Odwiedzający mogli przeglądać stoiska, skubać jedzenie od lokalnych dostawców, przestać grać w cornholelub przytulny do ogniska - wszystko w rytm muzyki na żywo. Ciągły strumień warsztatów, godzin koktajli i kolacji (w tym jednego, w którym całe jedzenie było powoli pieczone na otwartym ogniu) utrzymywał tempo przez cały weekend. Spodziewaj się jeszcze więcej tego jesienią.
Projektanci przygotowują najlepsze znaleziska Field + Supply.
Lily Glass
Poszerzenie oferty targów oznacza poszerzenie grona odbiorców, a to nie przypadek. Ford od początku stanowczo upierał się, aby Field + Supply był dostępny: jest otwarty dla publiczności (bilety kosztują zaledwie 15 USD), oferty wewnątrz oferują gamę pod względem ceny i stylu, a sprzedawcy pochodzą z całego świata kraj.
„Zawsze mówiłem, że chcę, aby było wywyższone, ale nie ekskluzywne”, wyjaśnia Ford. „Staram się mieć dobry przekrój produktów: drogi stół w jednej kabinie, lokalny miód w drugiej. Dlatego wszyscy czują, że mogą być tego częścią. ”
Zio & Sons
W rezultacie Field + Supply służy również jako rodzaj organizacji społecznościowej, zachęcając do relacji między mieszkańcami, gośćmi i projektantami. „Moją ulubioną rzeczą, oprócz lokalizacji, jest spotykanie tylu sprzedawców osobiście, że tylko o tym wiedziałem przez e-mail lub Instagram ”- mówi projektant Lexi Tallisman, który był obecny na targach od samego początku rok.
Może tworzy te połączenia, może to odurzające uczucie robienia zakupów przeciwko błyszczącemu Hudsonowi River, ale jak mówi projektant James Huniford - który zbierał produkty od Paryża po Indie - „nie ma nic innego jak to."
Szukasz miejsca na nocleg? Oto nasze rekomendacje.