Podobnie jak produkty, które wybraliśmy? Tylko do Twojej wiadomości, możemy zarabiać na linkach na tej stronie.
Podczas rezerwacji wakacji większość ludzi nie ma ochoty na latanie w interesach lub pierwszą klasę. Kiedyś byłem jedną z tych osób, dopóki nie poleciałem samolotem biznesowym z Emirates do Dubaju. Może to zabrzmi szalenie, ale mogę szczerze powiedzieć, że ten lot zmienił moje życie. Przed podróżą do Dubaju nigdy nie opuściłem kraju. Nie lubiłam latać i zdecydowanie nie wyobrażałam sobie, że uda mi się pokonać dwunastogodzinny lot w jednym kawałku. Ale dzięki wszystkim niesamowitym udogodnieniom tego lotu zrobiłem to. Teraz powiem każdemu, kto będzie chciał słuchać, wydać pieniądze i ulepszyć swoje miejsce. Jeśli zastanawiasz się nad lotem lub pierwszą klasą, pozwól, że cię przekonam. Oto dokładnie to, co dostajesz, kiedy latasz klasą biznesową z Emirates:
To nie byłby pełny przegląd Emirates klasa biznesowa bez omawiania poczekalni Emirates na lotnisku JFK. Tu zaczyna się luksus. Salon, który został niedawno odnowiony w lipcu 2018 r., Ma mnóstwo miejsc do siedzenia, bezpłatne Wi-Fi,
wspaniałe łazienki (z prysznicami!) i darmowy bufet. Jeśli chodzi o czekanie na lotnisku przed odlotem samolotów, jest to absolutne marzenie.Julian Cassady Photography LTD
Mówiąc o wejściu na pokład, pasażerowie pierwszej klasy i biznes klasy wsiadają bezpośrednio z salonu. Nie mogę wystarczająco podkreślić, jak niesamowite było to doświadczenie. W jednej chwili siedzę przy stole w wygodnym skórzanym fotelu, jem rogalika i odpowiadam na e-maile laptopa, a za chwilę sprawdzam swoją kartę pokładową z pracownikiem Emirates i wchodzę na pokład samolot. Nie było żadnych irytujących ogłoszeń, nie czekałem w kolejce na wezwanie mojej sekcji i nie spieszyłem się na pokład, zanim zaczną sprawdzać bramy. To było najbardziej bezproblemowe wejście na pokład, jakie kiedykolwiek miałem.
Po wejściu na pokład z salonu wszystko się poprawiło. Za każdym razem, gdy wchodzę na samolot w poszukiwaniu miejsca, odczuwam lekki niepokój. Zawsze martwię się, że przyjdę na swoje miejsce i stwierdzę, że przestrzeń nad głową jest już zajęta i tak zrobię desperacko (i niezręcznie) znaleźć inne miejsce, w którym mogę schować bagaż, aby uniknąć sprawdzania bramy, Poznać rodziców styl. Wejście do sekcji biznesowej klasy Emirates dało mi odwrotne wrażenie.
Tam było tak wiele pokój w górnych koszach do przechowywania, które prawie chciałem biegać i oferować, aby pomóc innym pasażerom schować bagaże (nie martw się, nie zrobiłem tego). Tak naprawdę nie miałem zbyt wiele czasu na podziwianie ogromnych koszy górnych, ponieważ gdy tylko schowałem bagaż, stewardesa powitała mnie lampką szampana. Kieliszek szampana! Nie piję tak często, a była 10:30 rano, ale i tak go wziąłem, ponieważ nie odrzucasz kieliszka szampana w klasie biznesowej. Z drinkiem w ręku wyruszyłem na zwiedzanie.
Znalazłem miejsce mojego przyjaciela kilka rzędów z tyłu. Miała miejsce przy oknie, w którym pod oknem znajdował się ogromny kosz na śmieci. Podziwialiśmy minibarek siedzenia, wraz z napojami, bezpłatnymi skarpetkami i maską do spania, a potem postanowiliśmy wreszcie sprawdzić najlepszą część samolotu Emirates A380: bar.
David Copeman
Bar i salon mogą być jednym z najfajniejszych i najbardziej znanych punktów sprzedaży w klasie biznesowej Emirates. Nie tylko możesz zamówić specjalne koktajle do zrobienia na miejscu, ale jest też mnóstwo miejsca, aby spotkać się z przyjaciółmi lub innymi pasażerami. W barze dostępne są również przekąski, takie jak paluszki precle i frytki. Aha, i mieli bezpłatne torby M&M, aby zająć swoje miejsce, i naprawdę nic nie jest lepsze niż bezpłatne M&M.
Bonus: dostępna jest kamera polaroidowa, dzięki czemu możesz zrobić zdjęcie stojące za barem, które stewardesy umieści dla ciebie w ramce Emirates. (Oczywiście, chcesz uzyskać to zdjęcie, abyś mógł pochwalić się swoim znajomym, że byłeś w locie z pełnym barem).
W końcu opuściliśmy bar, aby wrócić do swoich własnych miejsc. Wtedy właśnie pojawiło się wiele najbardziej luksusowych aspektów lotu. Po pierwsze, stewardesy dostarczały ciepłe orzechy na każde miejsce. Nie wiedziałem nawet, że lubię ciepłe orzechy aż do tego momentu w moim życiu. Potem pojawili się inni służący z caddikiem z winem, szampanem lub wodą. W pewnym momencie - szczerze zapominam, kiedy - rozdawali ciepłe pachnące ręczniki na dłonie i twarz. Zasadniczo nie chcesz nic w samolocie.
Alyssa Fiorentino
Około godziny lub dwóch w samolocie przyszła załoga kabiny, aby przyjąć nasze zamówienia na kolację i śniadanie. Nie byłam pewna, czego się spodziewać, ponieważ, co prawda, nigdy wcześniej nie jadłam samolotu. Jestem wybredna, więc zamiast zamówić przystawkę, zdecydowałam się na sałatkę i deser (proszę, nie oceniaj mnie). Sałatka była zaskakująco świeża i przyszła z chlebem i masłem, co akurat jest moim ulubionym. Członkowie personelu pokładowego przybyli z jeszcze większą ilością chleba, a ja - żartuję, że nie - najlepszą kromkę chleba czosnkowego, jaką kiedykolwiek jadłem. W samolocie!
Potem zjadłem najlepszy deser w moim życiu, ciasto z czekoladowego musu z kruchą skórką i karmelowym środkiem. Chciałbym przesadzać z tym, jak to było niesamowite, ale to prawda i zjadłem każdy ostatni kęs. Śniadanie było równie dobre, chociaż będąc wybrednym zjadaczem, przeważnie po prostu zjadłem chleb, więc nie będę cię nudził szczegółami.
Kiedy nie wypychałam twarzy, bawiłam się systemem rozrywki pokładowej ICE. Moją ulubioną częścią, oprócz wszystkich opcji, był fakt, że można sterować systemem telewizyjnym za pomocą ekranu dotykowego lub pilota zdalnego sterowania bezpośrednio na siedzeniu. Nie było pochylania się i uderzania w ekran dotykowy, aby spróbować zmienić kanały lub wyregulować głośność.
Byłem pod wielkim wrażeniem liczby nowych filmów, które były dostępne, i skończyłem oglądać Bohemian Rhapsody i Szaleni bogaci Azjaci. Do wyboru było też mnóstwo programów telewizyjnych, podcastów i gier wideo, ale ostatecznie wybrałem klasyczny wybór, Przyjaciele.
Prawdopodobnie najlepszy ze wszystkich udogodnień był... czekaj na to... zestaw kosmetyków klasy biznesowej! Na początku personelu pokładowego członkowie załogi przywieźli małe jedwabne woreczki pełne podróży, luksusowe kosmetyki BVLGARI, kompaktowe lustro, szczoteczkę do zębów i grzebień. Szczerze mówiąc, niczego nie potrzebowałem w torbie, ale czułem się bardzo luksusowo. Trzymałem też torbę po locie, ponieważ jest idealna do pakowania produktów kosmetycznych na przyszłe wycieczki.
Nie żeby być dramatycznym, ale te miejsca zmieniły moje życie. Przed tą podróżą nigdy nie leciałem dłużej niż trzy godziny. Jestem klaustrofobiczny, mam lęk i kiedyś miałem atak paniki po tym, jak utknąłem w korku w autobusie przez sześć godzin. Nie byłam pewna, czy nic mi się nie stanie podczas dwunastogodzinnego lotu do Dubai, ale potem usiadłem na płasko.
Alyssa Fiorentino
Przy moim siedzeniu czekała na mnie poduszka i koc. W ciągu pierwszych kilku minut lotu stewardesa przyniosła cienką białą poduszkę lub, jak to określiła, „materac”, aby przykryć siedzenie. Zasadniczo miałem wtedy wszystko, czego potrzebowałem, aby iść spać. Ale doszedłem do tego. Kiedy po raz pierwszy usiadłem, lekko odchyliłem siedzenie i podniosłem podnóżek. Siedziałem tak przez około cztery lub pięć godzin, pracując na laptopie i słuchając muzyki. Już niewielka różnica w podnoszeniu stóp pomogła mi przejść przez pierwszy etap lotu, czując się spokojny i zrelaksowany.
W końcu zamknąłem laptopa i zdecydowałem, że nadszedł czas naprawdę zrelaksować się. Więc w końcu to zrobiłem. Okłamałem całą drogę powrotną i mężczyzna, czy to było dobre. Przez pierwsze kilka godzin nie spałem i oglądałem dwa filmy. Kiedy naprawdę się zmęczyłem, złapałem bezpłatną maskę do spania ― ponieważ mają one jedną na każdym siedzeniu ― naciągnąłem koc aż do szyi i poszedłem spać. Prawdopodobnie spałem tylko trzy lub cztery godziny, ale to nie miało znaczenia. Możliwość stopniowego przejścia od siedzenia w pozycji stojącej, do leżenia i oglądania filmów, aż do spania, zmieniła grę. Może to zabrzmieć głupio, ale naprawdę pomogło mi rozbić długi lot na sekcje. Gdybym siedział wyprostowany na siedzeniu ekonomicznym przez dwanaście godzin z rzędu, obiecuję, że doznałem załamania emocjonalnego. Nie mógłbym pojechać do Dubaju bez tego miejsca.
Stewardesy Emirates mogą być najmilszymi ludźmi na świecie i nie mówię tego tylko. Każdy asystent przywitał mnie szczerym uśmiechem i pomógł dosłownie wszystkim, czego potrzebowałem. Kiedy nie mogłem włączyć Wi-Fi do pracy na moim telefonie, jeden z nich czarodzieje członkowie personelu pokładowego zmusili mnie do pracy. Zawsze ktoś sprawdzał mnie, czy czegoś nie potrzebuję, i byli bardzo przychylni, gdy poprosiłem o dziwne zamienniki posiłków. Jak udało im się przetrwać dwunastogodzinny lot z doskonałymi włosami, makijażem i opanowaniem, nie wiem, ale to sprawiło, że doświadczenie było o wiele przyjemniejsze.
Dolna linia: Jeśli zastanawiasz się, czy droższy bilet w klasie biznes jest tego wart, po prostu zrób to. Jest to więcej niż warte tego, a będziesz sobie codziennie podziękować za kolejny rok, który przeżyłeś. Dziękuję za przybycie na moje Ted Talk.
Śledź House Beautiful na Instagram.