Jako redaktor ds. Sprzątania wiele osób mówiło mi, że po prostu nie lubią sprzątać. Zgadnij co? Nikt nie lubi sprzątać. A ludzie, którzy wydają się lubić sprzątanie? Po prostu lubią skończone czyszczenie. Cieszenie się czystą przestrzenią to nie to samo, co czerpanie przyjemności z występu.
Dlatego moim zdaniem najważniejszym krokiem w każdym projekcie sprzątania jest ostatni: cieszenie się przestrzenią.
Nie chcesz spieszyć się z ostatnim krokiem. Chcesz się tym delektować. Zrób zdjęcia swojego salonu ze wszystkimi zabawkami i książkami odłożonymi, aby podzielić się nimi z czatem grupowym za pochwały (zasługujesz na nie). Stań na chwilę przed zorganizowaną szafą z otwartymi drzwiami i obejrzyj tę piękną martwą naturę, jakby wisiała w muzeum.
A jeśli wykonujesz lekarstwo, na koniec każdego długiego tygodnia powinieneś zafundować sobie kilka pomocnych kwiatów widzisz swoją przestrzeń takim, jakim jest naprawdę: domem, na którym Ci zależy i chcesz wziąć prysznic z uwagą i prezenty.
Tak, zgadza się, jeśli jesteś nowy w Cure, w każdy piątek raczymy się kwiatami, zaraz po zakończeniu Wielkiego Sprzątania. Chodźmy…
Najpierw zdobądź kwiaty i umieść je w widocznym miejscu, gdzie będziesz je wielokrotnie zauważać. Możesz kupić kwiaty na targu lub zebrać je z ogrodu lub zdecydować się na roślinę doniczkową, ścięte gałęzie lub miskę owoców, jeśli lepiej pasuje to do Twojego stylu życia.
Następnie, oczyścić podłogi w całym domu. Odkurzaj lub tłucz dywaniki, zamiataj i zmywaj wszystkie podłogi, usuwając w razie potrzeby rzeczy z drogi, aby uzyskać naprawdę dokładne czyszczenie.