Jestem 26-letnim doktorantem mieszkającym z moim czteroletnim belgijskim Malinoisem o imieniu Deacon. Mieszkam na stypendium / stypendium z prowadzenia zajęć licencjackich na mojej uczelni, więc kończę na majsterkowaniu i / lub hakowaniu wielu elementów wystroju domu (moja wyspa kuchenna, moje łóżko, moja kanapa, moje regały…). Uwielbiam czystość i porządek, a moje mieszkanie wybrałem przede wszystkim ze względu na widok (29 piętro w samym sercu śródmieścia) patrząc prosto na Dallas Pegasus), ale także dlatego, że zajmował dużą powierzchnię na 750 stóp kwadratowych i znajdował się tuż poniżej budżet. Uwielbiam swoje miejsce - zwłaszcza teraz, kiedy miałem czas się w nim zadomowić.
Pokój dzienny, który kocham, bo są w nim wszystkie moje książki. Mam w domu ponad 1000 drukowanych książek i cieszą mnie. Jestem również bardzo dumny zarówno z kanapy z palet, którą zrobiłem samodzielnie, jak i wyspy kuchennej, którą zrobiłem z przedmiotów IKEA.
Sypialnia, którą kocham, bo chyba najbardziej jestem dumna z łóżka do przechowywania, które zrobiłem, ma szuflady z przodu, schowki w środku i pasuje do skrzyni mojego psa! Jest tak przytulnie, a widok z niego - ponieważ jest trochę w powietrzu - jest szczególnie fenomenalny w nocy.
Podobnie uwielbiam huśtać się w moim fotelu hamakowym, który również jest skierowany w stronę okna. To najlepsze miejsce do czytania w domu.
Jaka jest ostatnia rzecz, którą kupiłeś (lub znalazłeś!) Do swojego domu? „Szalałem” na filcowej tablicy ogłoszeń Amazonka zawiesić nad łóżkiem. Obecnie jest na nim napis „Powinniśmy się teraz przytulić” - ale myślę, że od czasu do czasu z przyjemnością go zmieniam.