Kiedy przeprowadziłem się do Berlina z zagranicy, nie wiedziałem, jak długo tu będę. Chciałem stworzyć przytulną bazę domową, która byłaby również otwarta i wolna. Chciałem mieć to uczucie powrotu do domu po długiej podróży, kiedy mogłem wejść do drzwi i powiedz: „AHHhh, tęskniłem za tobą!” Poza tym światło i przestrzeń, która wydaje się kobieca i piękna, była naprawdę ważny. Mój partner w końcu przeniósł się do tej przestrzeni, więc dostosowaliśmy ją również, mając na uwadze tę samą koncepcję, ale aby pasowała do pary.
Tak, zrobiliśmy mały kącik śniadaniowy w naszej kuchni. Poplamiliśmy kawałek sklejki i użyliśmy kilku wsporników półek wywierconych w ścianie. Prosty.
Najbardziej inspiruje mnie łączenie się z naturą, ponieważ Matka Natura jest najbardziej twórczą siłą, jaka istnieje. Dużo czytam też wspomnienia, poezję i beletrystykę, bo to napędza moją wyobraźnię. Dodatkowo mam praktykę medytacyjną i lubię nagrywać swoje sny, aby pozostać w kontakcie z moją kreatywnością.