Niezależnie wybieramy te produkty - jeśli kupujesz za pośrednictwem jednego z naszych linków, możemy otrzymać prowizję.
Subtelne zmiany mają swoje miejsce w dekorowaniu, ale czasami pokój jest tak zaawansowany, że wiesz, że jedynym sposobem, w jaki możesz go pokochać, jest zeskrobanie go i rozpoczęcie od nowa. Alysha McDowell (@oasisoflittlebirds), tym miejscem była jej kuchnia. „To było dość ponure” - mówi Alysha. „W kuchni nadal znajdowały się oryginalne szafki, sprzęt AGD i popękane podłogi laminowane z okresu budowy mieszkań w 2005 roku. Absolutnie nienawidziłam tych pomarańczowych płytek ściennych, a wszędzie były winylowe motywy motyli i kwiatów! ” Nie wspominając o tym, że słabe oświetlenie utrudniało poruszanie się po kuchni wieczorami. Zasadniczo, jak mówi Alysha, „cała przestrzeń wydawała się bardzo ciemna i przygnębiająca”.
Chociaż pierwotnie planowała zająć się tym, co tam było, zdała sobie sprawę, że po wprowadzeniu się do tego zniszczony wodą laminat zarówno w kuchni, jak i przylegającym do niej salonie był zbyt brzydki, aby go zostawić bez opieki.
Alysha zaczęła od wyrywania szafek i wyjęcia starych urządzeń. Pomalowała ściany na czystą, jasną biel (Oxford White Benjamina Moore'a), aby nadać poczucie lekkości i lokalnie pozyskać nowe szafki. Zamiast trzymać się jednego koloru, Alysha zdecydowała się na czarne dolne dolne, białe cholewki i ciepły drewniany blat, aby zapewnić kontrast i złudzenie dodatkowej otwartej przestrzeni.
„Uwielbiam kontrast między ciemnymi i jasnymi szafkami” - mówi Alysha. „Mój montażysta przyznał, że pomyślał, że będzie to wyglądać okropnie, zwłaszcza z„ brązowym ”(jak to nazywał) blatem” - mówi Alysha. „Mimo wszystko przyznał, że się mylił!”
Aby zakończyć przestrzeń, Alysha wybrała plik czarny matowy zlew od Franke i wybrał mosiężne okucia z Sprzęt do desek aby to wszystko połączyć. „Uwielbiam efekt drewna i mosiężne okucia. Myślę, że dodają dużo ciepła do całkiem chłodnej przestrzeni ”- mówi. Dodała również nową podłogę, a także nowe oświetlenie, dzięki pomocy swojego przyjaciela Pawła. Wszystkie elementy współpracują ze sobą, aby kuchnia była jaśniejsza i bardziej funkcjonalna.
Nie licząc urządzeń, Alysha prawie trzymała się swojego budżetu w wysokości 5500 euro, a całe miejsce powstało w ciągu zaledwie trzech tygodni. „Najtrudniejsze było dla mnie samodzielne koordynowanie projektu - jestem zupełnie nowy w renowacji i kupiłem go po raz pierwszy, więc jest to dla mnie zupełnie nowy teren!” ona mówi. „Zorganizowanie handlowców i harmonogramów oraz ustalenie, co było potrzebne i kiedy, było czasami dość przytłaczające”. Ale pomimo trudności ona udało jej się stworzyć piękną kuchnię, w której w końcu lubi spędzać czas: klasyczną, wyrafinowaną przestrzeń do gotowania, w której nie ma motyla widok.
Natchniony? Prześlij tutaj swój projekt.