Niezależnie wybieramy te produkty - jeśli kupisz za pomocą jednego z naszych linków, możemy otrzymać prowizję.
Imię: Michael Brady i Lisa Perkins, z futrzanymi niemowlętami, jamnikami Schnitzel (znanymi również jako Schnittie lub Schnoo) i Roly Poly (znanymi również jako Mr / Squiggles)
Lokalizacja: Balgownie, Wollongong, South Coast Nowa Południowa Walia, Australia
Rozmiar: 858 stóp kwadratowych
Lata życia: 3,5 roku, własność
Ogrodnik Michael Brady (tak, jak ojciec z „Brady Bunch”) i Lisa Brad, wizualna merchandiser dla Deus ex Machina, nie było na rynku, aby kupić dom, gdy uczestniczyli w otwartym domu z ciekawość. „Uwielbiamy design z lat 70. i bardzo chcieliśmy zobaczyć nie odnowiony dom zbudowany w 1974 roku w dobrym stanie”, wyjaśnia para. „Kiedy przeszliśmy przez frontowe drzwi, Michael natychmiast powiedział:„ musimy tu mieszkać ”. Nie widzieliśmy nawet całego domu, ale okazało się, że miał rację. Wszystko to wydarzyło się bardzo szybko i zanim się zorientowaliśmy pod koniec tego tygodnia, złożyliśmy ofertę. Brzmi banalnie, ale tak właśnie miało być.
Michael i Lisa uwielbiali wiele elementów praktycznie nietkniętego domu, w tym łuk między salonem a jadalnią, plan otwartej podłogi, a nawet kuchnia w kolorze awokado-zieleni liczniki Ale to nie znaczy, że nie było żadnej pracy do wykonania. Para zastąpiła istniejące podłogi winylowe inżynieryjnymi podłogami dębowymi, pomalowała ściany, zainstalowała oryginalna tapeta z lat 70. i zastąpiła wszystkie stare światła lampami Etsy w oryginalnych stylach z era. I oczywiście absolutnie wypełniony dom z funky, groovy wystrój w stylu 1970 roku. W rzeczywistości kiedy autor i stylistka Jessica Bellef zaprojektowali swój dom na tę sesję zdjęciową, nie dodano żadnych dodatkowych rekwizytów; to, co widzisz na tych zdjęciach, to wszystkie rzeczy należące do pary!
„Nasz dom to funky mały pad z lat 70., nasz kokon i nasze miejsce do ponownego uruchomienia” - mówi Lisa. „Oboje jesteśmy ludźmi kreatywnymi, dlatego ważne jest posiadanie sanktuarium. Dom jest nieco niższy niż poziom ulicy, więc kiedy siedzę w salonie i wyglądam przez okno, nie widzę domu po drugiej stronie droga, widzę góry skarpy Illawarra, co potęguje to uczucie oddalenia się od reszty świat. Obszar Illawarra jest także domem dla wyjątkowego subtropikalnego lasu deszczowego, który znajduje się tuż za naszymi tylnymi drzwiami, wraz z potokiem przepływającym przez posiadłość. Wiemy, że mamy szczęście i często mówimy sobie „patrz, gdzie mieszkamy”. Po prostu to uwielbiamy ”.
Inspiracja: Oboje uwielbiamy kulturę lat 60. i 70., wszystko od filmu, sztuki, filmów, muzyki, telewizji, kreskówek, czasopism i książek. Mój ulubiony film od dziecka to film The Party Blake'a Edwardsa, który sam w sobie pokazuje, na jaki wpływ zawsze miałem wpływ. Uwielbiam linie, kolory, krzywe i prostotę. Szczególnie interesuje nas także australijska kultura lat 60. i 70. XX wieku. To był szczególny czas, kiedy świat wydawał się znacznie większy, a Australię postrzegano jako ten młody kraj, który próbuje znaleźć swoje miejsce; ta odległość oznaczała, że australijski design został ukształtowany inaczej niż reszta świata, ale wciąż był pod jego wpływem. Oglądanie australijskiej telewizji z tamtych czasów jest fantastyczne, nawet dom w „Skippy” był fajny! Chyba w naszym domu jest próba stworzenia autentycznej przestrzeni, która przypomina nam o tym czasie, nie ociekając nostalgią. Nie widzę tego, ale niektórzy znajomi powiedzieli, że nasze miejsce przypomina trochę dom „Brady Bunch”, co jest szczególnie zabawne, ponieważ mój mąż ma na imię Mike Brady.
Ulubiony element: Wszystkie oprawy oświetleniowe. Moja matka dała nam prezent pieniężny, kiedy kupiliśmy dom, abyśmy mogli kupić coś wyjątkowego; zapłaciło za oprawy oświetleniowe, które naprawdę zmieniły dom z lat 70-tych w chłodne na lata 70-te. Moja mama od tego czasu zmarła, więc miło jest wiedzieć, że za każdym razem, gdy włączam światła, jest tu część jej.
Największe wyzwanie: Staram się nie gromadzić. Bardzo łatwo jest kupować ciekawe przedmioty, ale teraz wiem, że jeśli kupię nowy kawałek, coś musi pójść. Spakuję go i kiedy przejrzę przedmioty, jeśli nie zastanawiałem się przez chwilę, nadszedł czas, aby przejść do następnego właściciela. Cóż, tak mówię w teorii.
Dumny zrób to sam: Frontowy ogród. Michael jest ogrodnikiem, dlatego postanowiliśmy zastąpić stare rośliny, które nie miały spójnej historii i zastąpić je wszystkimi australijskimi tubylcami. Zainwestowaliśmy w niektóre australijskie rodzime drzewa trawiaste, aby uzyskać dramatyczny efekt. Ogród wciąż się ustanawia; było dość ciężkie lato z suszą i upałem, ale teraz ładnie się uspokaja. (Niestety nie ma profesjonalnych zdjęć tego.)
Największa odpust: Instalowanie klimatyzacji kanałowej. Ze względu na pochyłe sufity nie jesteśmy w stanie zainstalować izolacji na dachu i naszego pierwszego lata tutaj było tak gorąco, że około pięciu lub sześciu fanów cokołów poszło bez ulgi na te 40 stopni Celsjusza plus dni. Tak więc, jak instalacja klimatyzacji jest luksusem, który doceniamy, jest także koniecznością, aby przetrwać lato w najlepszy możliwy sposób.
Najlepsza rada: Nie podążaj za modą. Kupuj przedmioty, które ci się podobają, dzięki którym twoje serce śpiewa, ponieważ zawsze je pokochasz. Moja miłość do kolekcjonowania retro zaczęła się od jednej butelki Small World Avon, gdy miałem około 10 lat i nadal ją kocham. Jestem naprawdę dumny z tego, że większość naszego domu jest wypełniona ulubionymi przedmiotami; cechuje dom indywidualnością. I pomaga zmniejszyć wysypisko śmieci, wygraj wygraną!
Jaki jest twój najlepszy domowy sekret? Lubię oprawiać w stylu vintage tapety, tkaniny, zabytkowe ściereczki, chusteczki do nosa, kartki z życzeniami, okładki płyt itp., Aby połączyć kolory pokoju; to ostatni szlif.