Było to mieszkanie z dwoma pokojami + jedną wspólną przestrzenią + oddzielną kuchnią na ósmym i ostatnim piętrze. Postanowiliśmy zintegrować drugi pokój (który jest teraz jadalnią) oraz kuchnię. Priorytetem było wspólne obszary, aby mieć więcej miejsca dla gości. Jesteśmy przekonani, że liczą się nie tylko stopy kwadratowe, ale także stopy sześcienne. Posiadanie tego samego miejsca z mniejszą ilością ścian dałoby wrażenie większej przestrzeni. Oboje czujemy się zainspirowani stylami loftu w Nowym Jorku, a także przemysłowymi materiałami drewnianymi / metalowymi i połączyliśmy je z dużą ilością życia z naszymi roślinami i zwierzętami. Zdecydowanie nasz zielony taras sprawia, że jesteśmy dumni.
Tak! Większość z tego. Po tym, jak kupiliśmy nasze miejsce, ledwo mieliśmy pieniądze na rozpoczęcie przebudowy. Więc zaczęliśmy robić rzeczy sami. Zburzyliśmy ściany, naprawiliśmy podłogę, aby dopasować ją między pokojami, wyszlifowaliśmy ją również po zakończeniu wszystkich prac. Kupiliśmy używaną kuchenkę Salamander online i pomalowaliśmy ją na czerwono (z malowaniem na wysokie temperatury), a także starą szafkę na sprzęt kuchenny. Zbudowaliśmy regały ze spiżarnią, a także drewniane donice z zewnątrz, meble, w których znajduje się część telewizyjna i multimedialna, szafki kuchenne i półki.
Powiedzielibyśmy, że nasz Salamander Kuchenka. Mieliśmy to na uwadze przez tak długi czas. Zazwyczaj są one przeznaczone do spalania drewna, ale zostało to już zmodyfikowane i miało kuchenkę gazową w środku. Idealny dla kogoś, kto mieszka w centrum miasta. Znaleźliśmy go online jeden dzień po opublikowaniu go przez właściciela. Pochodził z miasta na wybrzeżu oddalonego o sześć godzin od nas. Na szczęście miał przyjaciela, który przyjechał do Buenos Aires tydzień później, więc go dostarczył. To było zdecydowanie dla nas! Pierwotnie był czarny i znaleźliśmy sposób, aby zrobić go czerwonym. Po prostu pożądany kolor.
Inspirują nas lofty, duże przestrzenie i przyroda. Uwielbiamy mieć nasze rośliny, dbając o nie. Szukaliśmy też miejsca, w którym moglibyśmy zbudować naszą oazę w centrum miasta. Spędzamy dużo czasu na zewnątrz. Javi pracuje na lotnisku, a ja jestem stewardessą. Szukaliśmy więc spokojnego miejsca, w którym moglibyśmy odpocząć, a także cieszyć się z naszymi bliskimi.