Powiedzenie, że nasze życie się zmieniło, byłoby drastycznym niedopowiedzeniem. Świat jest inny i chociaż jesteśmy już naznaczeni tym wydarzeniem na całym świecie, wciąż jest za wcześnie, aby wiedzieć, jak będziemy na nie wpływać. Dopóki nie rozwinie się więcej rzeczy, jesteśmy zafascynowani w domu.
Czasami dom wydaje się przystanią. A jednak w innych momentach może się wydawać, że miejsce, w którym zapewniono odpoczynek i komfort, stało się więzieniem.
Powiedziałem temu mężowi dziś rano, gdy myłem coś, co wydawało się dwunastym zlewem brudnych naczyń w ciągu dwóch dni, że musimy trzymaj się naszych procedur i sposoby robienia rzeczy nawet w domu więcej ściśle, ponieważ jesteśmy tu cały czas. Jest nas siedmiu (ja, on i nasze pięcioro dzieci) i generujemy znaczną liczbę naczyń, śmieci i sosnowych igieł wciągniętych do domu, żeby wymienić tylko kilka codziennych bałaganów. Aby utrzymać porządek i spokój ducha, powiedziałem mu, że wszyscy musimy robić wszystko, co w naszej mocy, aby zbierać rzeczy po sobie i wyrzucać śmieci każdej nocy. Jest to sposób, aby pomóc nam wszystkim czuć się najlepiej w domu, a nawet oferuje niewielkie poczucie kontroli, ponieważ rzeczy poza domową spiralą są poza zasięgiem kogokolwiek.
Chociaż poddanie się kwarantannie w nieskazitelnym domu wydaje się idealne, utrzymanie poziomu bałaganu w domu do poziomu, do którego jesteś przyzwyczajony, gdy życie jest „normalne”, może być trudne. twoje klamki i włączniki światła są najczystsze, jakie kiedykolwiek były). Kiedy na kontuarach zwykle znajdują się stosy konserw i prowizoryczne stanowiska pracy na środku salonu, może cię bombardować z niepokojem, że rzeczy się skończyły miejsce. Ale kiedy to uczucie się pojawi, możesz wykorzystać moc perspektywy, aby odzyskać poczucie spokoju i kontroli.
Oto kilka rzeczy, o których staram się pamiętać, gdy czuję się bardziej komfortowo z tym nowym, niezwykłym „bałaganem”, który przejmuje mój dom:
Kiedy życie jest odwrócone, dom, który wydaje się zbyt wysoki, ma sens. Cofanie się i postrzeganie stanu naszego środowiska fizycznego jako naturalnego produktu ubocznego tego, jak wszyscy się czujemy, osobiście i zbiorowo, eliminuje z tego żądło. Życie żargon tak jak poprzednio, ponieważ teraz to po prostu nie to samo - i myślę, że jest coś honorowego w udzieleniu sobie i naszym domom pozwolenia i przestrzeni na to. (Nawet jeśli zajmiemy się również czyszczeniem i organizowaniem zadań, do których nigdy nie byliśmy w stanie się poradzić i sobie radzić).
Ponieważ robimy wszystko, aby zminimalizować wycieczki do sklepu spożywczego i przygotować się do kwarantanny, jeśli coś zejdziemy lub zostaniemy narażeni na kontakt z kimkolwiek, puszki indyka chili na ladzie do góry, zamrażarka przepełniona owocami i warzywami, a tak, nawet jedzenie (i napoje!), które są ucztą na koniec dnia, pomagają złagodzić to, co czasami trapi każdego z nas. Mówią, Jesteś gotowy, zrobiłeś to, co powinieneś. Masz to, czego potrzebujesz.
Każdego dnia jestem wdzięczny, że mamy prace, które pozwalają nam pracować z domu. Jeśli ty lub Twoja rodzina nagle znajdziecie się w pracy z domu, stacja robocza, która wtrąciła się w zwykłą konfigurację, nie jest niedogodnością, jest przypomnienie dużego obrazu i coś do przyjęcia z wdzięcznymi otwartymi ramionami, ponieważ pamiętamy tych, którzy mają pracę, która wyparowała, lub pracę, która je wprowadza niebezpieczeństwo. Wiem, że nie trzeba nawet tego mówić. Ale wszyscy jesteśmy uderzeni falami To jest trudne a jeśli tak się stanie, gdy potkniesz się o stolik do karty pełen kubków do kawy, gdy próbujesz dotrzeć do zdalne, wdzięczność na czubku mózgu może pomóc ci trochę przejść przez kolejkę górską szybciej.
To jest jak wieczny weekend, zaśmiecony dzieciak. Jest niekończący się dowód na to, że dzieci są w domu, a my nie wiemy, kiedy to się skończy. Ale to niespotykany dotąd czas spędzony w domu z rodziną, jakiego nie doświadczyło żadne inne pokolenie w naszym życiu. O ile silniejsze będą rodziny, o ile bliższe będzie rodzeństwo, jakie nasilenie poczucia przynależności i bezpieczeństwa stanie się częścią tego, kim są nasze dzieci? Cena domu wypełnionego dziecięcymi rzeczami wydaje się niewielką ceną do zapłacenia. (I dni przerywane krótkimi seriami wszystkich, którzy przyjeżdżają, by podnieść - nazywamy ich „10 potęgami” w naszym domu - również daleko.)