Każdy element na tej stronie został ręcznie wybrany przez redaktora House Beautiful. Możemy otrzymać prowizję od niektórych przedmiotów, które zdecydujesz się kupić.
W ubiegły piątek rano wspiąłem się po kultowych schodach Metropolitan Museum of Art o 9 rano - godzinę przed otwarciem muzeum - na specjalną wycieczkę zorganizowaną przez Instytut Architektury Klasycznej i Sztuki. Po wpatrzeniu się w szeroko otwartą Wielką Salę i przejściu przez puste egipskie i amerykańskie skrzydła, weszliśmy do nowo przeprojektowanego Galerie brytyjskie, które zostaną otwarte dla publiczności 2 marca. Kiedy przyjechaliśmy, inny gość z trasy zwrócił się do mnie i powiedział: „Nie czuję się jak w Met!”
Richard Lee
Jest ku temu dobry powód: najnowszy (22 miliony dolarów) dodatek do jednego z najbardziej prestiżowych muzeów na świecie jest pod wieloma względami zaprojektowany tak, aby nie przypominał żadnej innej przestrzeni muzealnej. Zaczyna się od samego projektu, dla którego firma The Met wybrała buzzy
Roman i Williams, których projekty obejmują hotspoty, takie jak restauracje Le Coucou i Veronika, Ace Hotels w Nowym Jorku i Nowym Orleanie oraz Goop Lab Gwyneth Paltrow w Los Angeles. Jednak do tej pory firma prowadzona przez Robina Standefera i Stephena Alescha nigdy nie zajmowała się muzeum.Coscia Joseph
Najważniejszym elementem procesu projektowania była Next Waver Whitley Estaban, który pracuje w British Galleries od czasu dołączenia do Roman & Williams pięć lat temu. „Kąt, z którego zbliżaliśmy się do rzeczy, był z pewnością inny” - mówi Esteban Dom piękny współpracy z zespołem Meta. „Możemy uprościć sposób, w jaki prezentujesz, prezentujesz i protestujesz, a potem wrócą i powiedzą„ nie, chcemy większego kontrastu ”.
Richard Lee
Richard Lee
Rezultatem jest doświadczenie muzealne (11 000 stóp kwadratowych!), Które czerpie wskazówki z handlu detalicznego, gościnności i projektów mieszkaniowych, aby stworzyć doświadczenie łączące stare i nowe w kuszący sposób.
„Staraliśmy się zachować równowagę między odwoływaniem się do historii, a także ogłaszaniem nowych założeń projektowych jako nowych rzeczy” - mówi Esteban. „Chodziło o destylację klasycznych form tego okresu i interpretację go w nowoczesny sposób”. Oznacza to kolumny, listwy i detale architektoniczne, które odzwierciedlają te w całym budynku Meta z 1874 r. autorstwa Richarda Morrisa Hunta, ale zostały opracowane w nowoczesny sposób. „Chcieliśmy znaleźć równowagę między odniesieniem do historii w sposób, który jest poprawny, ale nie jest kopią”, wyjaśnia Esteban.
Richard Lee
Tymczasem ciemna paleta kolorów i przemyślany układ delikatnie wprowadzają gości w przestrzeń - elementy takie jak antresola zbudowana na szczycie historycznych schodów i kilku „kieszonkowych galerii” przy głównych pokojach, na przykład, zachęcają do odkrywania i interakcja.
Roman i Williams musieli także pracować nad trzema istniejącymi pokojami z epoki, całe pokoje przeszczepiono do muzeum z Anglii (podczas gdy 1/3 obiektów w nowo otwartych galeriach to nowe przejęcia, pokoje te były tam przed renowacja).
Coscia Joseph
„Istnieją trzy historyczne pokoje, pokoje z epoki, i chcieliśmy, aby nowe galerie nie były w ten sposób tak historyczne - nie tak dydaktyczne” - mówi Esteban. Takie podejście jest zgodne z celem kuratorów Met, aby kontekstualizować sztukę na wystawie, czyniąc odniesienie do wielu okresów i globalnych wpływów w przestrzeni, zamiast skupiać się na osobności epoki.
Coscia Joseph
Jeden najlepszy przykład? Okrągła galeria z niestandardową szklaną gablotą sięgającą od podłogi do sufitu, wyświetlającą dziesiątki czajników z różnych epok i lokalizacji. „Sprawa ma reprezentować zmniejszanie się świata dzięki handlowi herbatą” - wyjaśnia Wolf Burchard, Associate Curator.
„Przypadki zostały poinformowane przez niektóre z naszych doświadczeń w świecie handlu detalicznego, które przytłaczają cię bogactwem” - mówi Esteban. Odniesienia do sprzedaży detalicznej są kontynuowane w kolejnych przestrzeniach z podobnymi skrzyniami wypełnionymi ceramiką takich jak Wedgwood i Burleigh, a także importowaną porcelaną chińską.
Coscia Joseph
Przejrzyste skrzynki sprawiają, że spacerowanie po galeriach jest bardziej interesujące - daje wgląd w skarby za nimi. „Przechodzisz przez te przestrzenie i nie ma ani jednej nudnej chwili” - mówi Burchard. „Za rogiem zawsze czeka coś nieoczekiwanego”.
To był cel Roman & Williams, mówi Esteban. „Mam nadzieję, że dzięki tej taktyce ludzie mogą wracać wiele razy, ponieważ ciągle odkrywają”. Ja, na przykład, już planuję kolejną wizytę.
Śledź House Beautiful na Instagram.