Moim skromnym zdaniem jako eksperta Joe Tradera, rezydenta Kitchna, najlepiej strzeżoną tajemnicą sklepu jest jego nawa piękna, w której można znaleźć niezwykle niedocenione i niedrogie znaleziska (w tym między innymi ten żelowy krem do twarzy o wartości 9 USD co może być duplikatem popularnej wersji marki). Na szczęście dla każdego ćpuna piękności TJ, który akurat się ze mną zgadza, najnowszy odcinek podcastu Inside Trader Joe skupia się wokół wszystkiego tego rodzaju.
Zanim zespół TJ wpadł w sedno przyszłych premier kosmetycznych, Matt Sloan (facet ds. Marketingu produktu TJ), Tara Miller (dyrektor słów, zwrotów, i klauzule) oraz Taryn Aguiar (kierownik kategorii ds. zdrowia i urody) najpierw omówili najbardziej atrakcyjną część na ich temat: ich stosunkowo niski poziom ceny
„Dużo pieniędzy na kosmetyki przeznacza się na marketing, a u Trader Joe's tego nie mamy, więc naprawdę możemy skupić się tylko na koszcie składników. A my, podobnie jak w przypadku żywności, współpracujemy bezpośrednio z dostawcami, którzy produkują materiały ”- wyjaśnił Taryn.
Matt przypomniał, że ta strategia jest całym modelem biznesowym Tradera Joe (AKA dlaczego wszystko jest po prostu tak cholernie niedrogie): „Jeśli wybierasz konkretne składniki, świetnie wysokiej jakości składniki, a współpracujesz bezpośrednio z producentem rzeczy - twórcą produktu - i nie masz wielu drogich wymyślnych kampanii marketingowych, więc jest to tylko produkt. To koszt towaru ”.
Bez zbędnych ceregieli, oto przyszłe znaleziska w rozsądnej cenie, na które powinieneś zwrócić uwagę!
Sprawdzaj spray do twarzy z arbuzem, który zawiera ekstrakt z arbuza, sok z arbuza, olej z nasion arbuza, skwalen i kwas hialuronowy. Taryn szacuje, że powinno to być w sklepach do czerwca. I chociaż ten cudownie owocowy spritzer brzmi wystarczająco dobrze do picia, przypomnienie: jest przeznaczony wyłącznie do użytku zewnętrznego.
Jeśli jesteś fanem wcześniej wspomnianego żel nawilżający, spodoba ci się nadchodząca maska na twarz Watermelon Overnight, która brzmi luksusowo. Taryn wyjaśnia, że jest to „superkoncentrowana wersja żelowego kremu nawilżającego z ekstraktem z arbuza i pestkami arbuza olej… Kładziesz go na twarz i bardzo szybko się wchłania, śpisz przez noc i myjesz twarz ranek."
Motywem o smaku owoców jest nowy peeling truskawkowy na bazie cukru. Oprócz cukru peeling ten zawiera prawdziwe nasiona truskawek jako środek złuszczający.
„Zatwierdziliśmy suchy szampon, który powinien pojawić się kiedyś w 2020 roku, który nie jest aerozolem, co jest naprawdę ekscytujące”, powiedział Taryn. Wiem, że jestem podekscytowany!