Jesień ma swoje piękno, ale może być trochę zbyt przelotna. Dopiero za wcześnie mamy do czynienia z nagimi drzewami zimowymi, błotem i pozornie niekończącą się zimą. Jeśli jest pora roku, w której każdy zasługuje na trochę więcej samoopieki, jest zima. Kultura japońska ma odwieczny sposób walki z chłodem, z którego wszyscy moglibyśmy się wiele nauczyć.
Ci, którzy chcą odpocząć w sezonie, muszą tylko spojrzeć na Japoński zwyczaj zanurzania w „ofuro”, głębokiej wannie, która zanurza cię w wodzie, aby zapewnić najwyższy relaks. Nazywany również, odpowiednio, japońską wanną do namaczania, ofuro odwzorowuje doświadczenie kąpieli w jednym z tysięcy gorących źródeł, które rozsiane są po całym kraju.
Korzyści są liczne, według tradycyjnego producenta ofuro Projekty Bartok, który produkuje wanny na zamówienie w Japonii, a następnie wysyła je na cały świat. Ich strona internetowa zawiera listę wszystkich sposobów, w jakie 30-60 minutowe moczenie każdego dnia sprawi, że poczujesz się pełen energii, odmłodzony i - co ważne - zrelaksowany.
Nawet jeśli nie łączycie się z pomysłem na regenerujące spa, japońskie wanny mają wiele naprawdę funkcjonalnych zalet. Po pierwsze, są idealne do małych łazienek. Także japońska wanna do namaczania zużywa mniej wody niż konwencjonalna wanna (o ile jest to jedno- lub dwuosobowa wanna).
I nawet jeśli oszczędzasz miejsce dzięki tym wannom, nie poświęcasz głębokości, ponieważ pozwalają one całkowicie zanurzyć twoje ciało.