Niezależnie wybieramy te produkty - jeśli kupisz za pomocą jednego z naszych linków, możemy otrzymać prowizję.
Podnieś rękę, jeśli miałeś diabła czasu, znajdując odpowiedni całkowicie naturalny dezodorant. Ktoś? Tak, tak myślałem. Znalazłem dobre, całkowicie naturalne produkty do większości moich kosmetyków do makijażu i pod prysznic. Ale dezodorant? Prowadziłem gamę od Toma do Weleda i nadal jestem rozczarowany. Zrezygnowałem z tej perspektywy, gdy Rachel Winard z Soapwalla skontaktowała się ze mną w sprawie swojej linii całkowicie naturalnych, wegańskich produktów do pielęgnacji skóry…
… Stworzony ręcznie w kuchni na Brooklynie i sprzedawany online w sklepie Etsy. Jej krem dezodorantowy był bestsellerem, a ja byłem sceptyczny, a mimo to miałem nadzieję, że mi się spodoba. Cóż, przyjaciele, werdykt jest w:
To pierwszy naturalny dezodorant, który kiedykolwiek chciałem odkupić. Naprawdę utrzymywałem świeży zapach cały dzień, nawet bez ponownego składania wniosku. (Co jest niesamowite w moim przypadku dla naturalnego dezodorantu.) I chociaż wyraźnie nie jest to środek przeciwpotowy, to zdecydowanie wykazywał pewne właściwości pochłaniające, które sprawiły, że czułem się znacznie bardziej suchy niż zwykle z naturalnym dezodoranty. Oto co to jest i jak to działa:
Składniki: Organiczne oleje z jojoby, słonecznika i dzikiej róży; masło shea; połączenie całkowicie naturalnych i bezglutenowych iłów i proszków warzywnych; bezglutenowy wodorowęglan sodu; organiczna wegańska gliceryna koszerna; połączenie organicznych olejków eterycznych z lawendy, mięty pieprzowej, słodkiej pomarańczy, bergamotki i drzewa herbacianego.
Opis: „Ten w pełni naturalny, ale potężny krem dezodorantowy wykorzystuje drobne proszki roślinne, glinki i lawendę, miętę oraz olejki eteryczne z drzewa herbacianego, które wchłaniają wilgoć, hamują bakterie i zapewniają długotrwałe i wysoce skuteczne doświadczenie. Lukierowa konsystencja zapewnia łatwą ręczną aplikację i szybkie wchłanianie. ”
Jak z tego korzystasz: Zbierz niewielką ilość palcami i nałóż na pachy. Jest to grubsza, ziarnista konsystencja, jak lukier (jak wspomniano powyżej), ale nadal ślizga się na dość gładkim. Otóż to! Próbowałem tego zarówno w regularne, jak i golące dni, i nigdy nie doświadczyłem żadnych podrażnień, zaczerwienień ani wysypki. A zapach jest bardzo świeży, wcale nie perfumy lub przytłaczające.
Apartment Therapy Media dokłada wszelkich starań, aby testować i oceniać produkty w sposób uczciwy i przejrzysty. Opinie wyrażone w tej recenzji są osobistymi opiniami recenzenta i tego konkretnego produktu recenzja nie została w żaden sposób sponsorowana ani opłacona przez producenta lub agenta pracującego nad nimi w imieniu