Po spędzeniu czterech błotnistych dni pod wodą powodziową lustro znajdowało się na stosie śmieci przeznaczonych na wysypisko. Potem stałem się sentymentalny i odzyskałem go. Był zbyt mokry i brudny, aby go wprowadzić do środka, więc spędziłem następne 6 miesięcy na zewnątrz, zanim w końcu zdecydowałem, że nadszedł czas, aby go uruchomić lub pozwolić mu odejść. Bawiłem się pomysłem pomalowania go na jasnożółty, ale w końcu nie mogłem tego zrobić, więc utrzymałem prostotę i próbowałem przywrócić mu dawną świetność.
Wiem, że zmiana nie jest tak dramatyczna, jak to się zwykle zdarza, i rzeczywiście miałem farbę gotową do użycia, ale po prostu nie mogłem zmusić się, by umieścić ją w lustrze. Chociaż na zdjęciach „przed” nie jest tak źle, lustro było w naprawdę złym stanie. Przednia część lustra zrobiła się szara od słońca, była sucha, szorstka i zaczęła pękać. Całe słońce, woda i błoto zebrały żniwo, a lustro było w złym stanie.
Prawdopodobnie trochę hojnie jest powiedzieć, że przywróciłem go do pierwotnego stanu. Lustro przeszło zbyt wiele, by znów być jak nowe, ale jest wspaniałe i błyszczące, a jeśli to możliwe lustro, by wyglądać zdrowo… no powiedzmy, że po raz kolejny jest dozwolone w domu, bardziej światowa wersja jego młodszego samego siebie.