![5 Czyszczenie narzędzi lub materiałów eksploatacyjnych, które należy wymienić](/uploads/acceptor/source/70/no-picture2.png)
Byłem seryjnym mordercą roślin. Spacer po korytarzach i pokojach mojego domu był niepokojącą wycieczką po cmentarzach po wysuszonych łuskach roślin i pożółkłych, opadających liściach. Smutne puste doniczki zwracające uwagę na siebie i mój nieskończenie czarny kciuk. Ale szybko do przodu i jestem praktycznie botanikiem w porównaniu do mojego dawnego życia.
Obróciłem kurs na mój czarny kciuk i teraz z powodzeniem utrzymywałem rośliny przy życiu... i odkryłem kilka sztuczek, które działają dla mnie. Ludzie, którzy bez problemu uprawiają rośliny: ten post nie jest dla Ciebie. Ludzie wciąż mają kiepski charakter dla roślin: czytaj dalej wskazówki, które mogą pomóc ci odwrócić czarny kciuk (i pięć sugestii dotyczących roślin, że jeśli uda mi się utrzymać przy życiu, każdy może).
Mieliśmy kilka „trudnych do zabicia” postów dotyczących roślin doniczkowych opublikowanych w Apartment Therapy (patrz: 5 trudnych do zabicia roślin doniczkowych), ale pomyślałem, że może być pomocne dla tych, którzy wciąż zmagają się z mordowaniem roślin domowych, aby znaleźć listę roślin, za które naprawdę można poręczyć. Trzymałem teraz te pięć roślin pod napięciem przez ponad rok i wykonując kilka ruchów:
Moje obecne rośliny aloesu (mam dwie doniczki z dużymi roślinami) są sadzone na niewłaściwym typie gleby zostały umieszczone w prawie stałym cieniu w rogu i są w doniczkach o wiele za małe, aby mogły być w. A jednak przetrwają. W rzeczywistości wyglądają na całkiem szczęśliwych. Dostaję dużo naturalnego światła do mojego mieszkania, więc to może pomóc, ale ogólnie wydaje się, że możesz po prostu zostawić tych facetów w spokoju, a oni robią swoje.
Moja droga roślina do sypialni jest przyjemna do zobaczenia. Wysoki i architektoniczny, kibicuje w rogu mojego miejsca do spania, nie potrzebuje ani nie chce tyle wody i jestem pewien, że prawdopodobnie nie jest na właściwej ziemi. Poszedłbym tak daleko, że powiedziałbym, że teraz kwitnie.
To zdecydowanie najszczęśliwsza ze wszystkich moich roślin. Umieszczony wysoko na mojej półce w salonie, większość dnia kąpie się w cieniu w jasnym pokoju, ale robi się trochę słońca, gdy słońce wyrównuje się z moim oknem pawęży. Jego główna winorośl wydaje się rosnąć z każdą minutą, a teraz osiąga prawie połowę wysokości mojej biblioteczki.
Będzie to bezpośrednio kolidować z niektórymi radami, które poniżej przedstawiam, ale zdjąłem etykietę tego małego faceta (a może była nawet etykieta?), Więc nie wiem dokładnie, co to za kaktus. Ale wciąż jest zielony i zagląda do rogu mojego biurka w domu. Prawie nic mu nie robię, a jednak on tu jest. Może najbardziej cieszy się światłem słonecznym ze wszystkich moich roślin, co może przyczyniać się do jego szczęścia.
Sadzonki rozmarynu posadziłem w dużym, jasnozielonym pojemniku i umieściłem na zewnątrz przy drzwiach kilku ostatnich mieszkań. Nie wymaga prawie żadnej uwagi, przeszedł ze środowiska niemal bezdeszczowego na suszę Deszcz na co dzień po moim ostatnim ruchu i jest idealny do zbierania świeżych ziół podczas gotowania w domu.
To była największa rzecz, która zmieniła moje życie. Wydaje się to takie proste, takie „duh”. A jednak, gdy przyjaciel to zasugerował, całkowicie zmieniło moje życie. Wszystko, co zrobiłem, to przeczytanie tego, co oznaczało roślina pod względem wody, a następnie zaplanowanie regularnego podlewania w moim kalendarzu. Teraz nigdy nie idę dwa miesiące bez ich podlewania (myśląc, że to chyba tylko dzień lub mniej więcej) i ponieważ ja podaj, ile / jak je podlać w notatce kalendarza, dostaję instrukcje, które pojawiają się z moim telefonem przypomnienia. Jeśli brzmi to tak, jakby technologia trzymała mnie za ręce czymś, co wiele osób robi intuicyjnie i bez problemu, TO CAŁKOWICIE JEST. Ale pomogło mi to nie zapomnieć o moich roślinach.
Jestem czymś, co możesz nazwać fuzerem. Jeśli nie zapominam o roślinach, dopóki nie zmienią się w smutne, wysuszone łuski, przepełniam je porzuceniem. Ale trzymanie butelki z wodą w pobliżu, aby móc zaparować rośliny w dowolnym momencie, gdy mam ochotę grzebać w domu, pomogło mi ich nie utopić.
Mam jedno lekko pochylone ostrze węża, którego przyczyna przywołała mnie na chwilę. Aż w końcu go obróciłem, by odkryć, że pająk zbudował dom w zwiniętym narożniku z liści (ew!). Teraz korzystam z rady, by lekko odkurzyć rośliny domowe mokrą ściereczką, aby ich liście były jak najszczęśliwsze. Kto wie, czy to naprawdę ma wymierny wpływ na życie tych roślin, ale mogę powiedzieć, że mój dom jest dla niego czystszy.
Myślę, że wiele moich problemów z roślinami w przeszłości było moim nadmiernym entuzjazmem, gdy pogoda zrobiła się wiosną. Pędziłem do pokoju dziecinnego i wracałem do domu z ciężarówką pełną roślin, które kupiłem, ponieważ wyglądały ładnie (a nie dlatego, że miałem jakieś pojęcie, jak się nimi opiekować). Jak pokazuje powyższa lista, zacząłem powolnie i prosto i zyskałem pewność siebie w podejmowaniu nowych wyzwań dla roślin. (Nie pokazano na zdjęciu szczęśliwą małą ogórkową roślinę w mojej kuchni, którą uprawiam!).