Holly pokazała powyżej całkiem fajny kominek w swoim nowym miejscu, ale miała wizję tego, jak pokój może być naprawdę czymś wyjątkowym i postanowiła sprawić, by stało się to rzeczywistością. Wymagało to nieco wersji demo i zbudowania kilku wbudowanych elementów, ale było warto - „po” wygląda świetnie. Sprawdź proces krok po kroku:
Kiedy kilka lat temu zaczęliśmy polowanie na dom, natrafiliśmy na dom z najpiękniejszymi wbudowanymi półkami. Nie skończyliśmy w tym domu, ale pomysł na te klasyczne wbudowane elementy zawsze mi pasował. Kiedy przeprowadziliśmy się do naszego obecnego domu, wiedzieliśmy, że pewnego dnia usuniemy źle wykonany kominek i płytkę nad kominkiem i zainstalujemy wbudowane półki naszych marzeń.
Demonstrowaliśmy ścianę (usunięto komin, płytki, palenisko i profil na koronie). Wykonaliśmy wiele pomiarów (zmierzyliśmy wszystko trzy razy, aby zapewnić dokładność) i wykpiłem projekt w Photoshopie.
Pracowałem z przyjacielem rodziny (emerytowanym instruktorem warsztatu drzewnego HS), a on zbudował mój projekt w ciągu weekendu. Zbudował go w trzech sekcjach (półki i środkowy fragment kominka). Potem przyszedł do naszego domu i zainstalował je. Wkrótce pomalowaliśmy je na biało.
To niesamowite, jaką różnicę robi w przestrzeni. Mamy bardzo mały dom (1200 stóp kwadratowych), dlatego ważne było, aby nie ingerować w to, jak mało mamy miejsca. Dzięki naszym nowym wbudowanym półkom mamy dodatkowe miejsce do przechowywania i piękny punkt centralny dla całego domu.
Jeśli ktoś chce dodać charakteru swojemu domowi bez zajmowania miejsca, zdecydowanie warto wybrać wbudowane półki.