Dla wielu z was muszę brzmieć jak zepsuta płyta nadal znalezienie mojego domu po prawie 2 latach (cóż, 2 lata 10 grudnia). Mając za sobą całą niezbędną konstrukcję (na razie ignoruję kwestię uroku), TERAZ zaczynam się zmieniać! Na powyższym zdjęciu widać zaniedbany i śmieciny narożnik korytarza. Zobacz transformację po skoku.
Od miesięcy szukałem jakiejś tapety z drewna, najlepiej w kolorze zielonym, do tego zakątka. Trollując różne witryny z tapetami, po prostu nie mogłem się zdecydować, co zrobić, ponieważ wiele wyborów, które lubiłem, były zbyt kosztowne. Wtedy zobaczyłem Wpis Maxwella o fototapecie Gregory i Emily i zdecydowałem, że fototapeta dobrze sobie poradzi. Byłem trochę przestraszony, że zbyt przypominałoby to poczekalnię mojego doktora z dzieciństwa jest peelingiem i wyblakłym hawajskim muralem z zachodu słońca z lat 70., ale jestem niezmiernie zadowolony z tego, jak się zmieniło na zewnątrz.
Mural nosi nazwę „Brzozy” z Berlin Tapety i przybył w 8 panelach i jak obiecałem w moim poście z Czarnego Piątku
, Zawiesiłem go podczas Święta Dziękczynienia. Ale ostrzegam, że gdy Gregory zajął około 30 minut, aby zainstalować swój mural, zainstalowanie mojego zajęło prawie 3 godziny. Sama pasta zajęła 30 minut (zgodnie z załączonymi instrukcjami). Szczerze mówiąc, poruszanie się po rogach było trochę uciążliwe. I pewnie pójdzie szybciej, jeśli masz kumpla do pomocy. Zrobiłem to solo, ale łatwiej mi było z każdym panelem (na szczęście pierwszy panel jest dobrze zakryty chińską szafką… lepiej ukryć kilka pęcherzyków powietrza, które zostawiłem).Czułem, że większość czasu spędziłem, czekając, aż wyschnie wystarczająco, aby przyciąć górę i dół, aby naprawdę uzyskać idealnie wykończony wygląd. Dodatkowo, gdy papier wysycha i kurczy się z powrotem do swojego pierwotnego rozmiaru (nieco się rozciąga po nałożeniu pasty), magicznie sprawia, że większość, jeśli nie wszystkie, pęcherzyków powietrza znika! Jedna uwaga, o której należy pamiętać: jeśli spróbujesz przyciąć papier, gdy jest jeszcze wilgotny, nawet przy użyciu najostrzejszego ostrza, możesz go oderwać... najlepiej mieć dużo cierpliwości i nie spiesz się.