Po śledzeniu wraz z Remont podwórka Laury, w zeszłym tygodniu byliśmy traktowani kilka zdjęć gotowej przestrzeni. W tej ostatniej części pamiętnika Laury odnawiamy się z nią, aby zobaczyć, jakie ważne lekcje nauczyła się podczas tego procesu.
Teraz, kiedy projekt się skończył i patrzysz wstecz, jakie są najważniejsze lekcje, których nauczyłeś się podczas procesu przebudowy?
Najważniejszą rzeczą, jakiej nauczyliśmy się podczas tej renowacji, jest to, że czasami musisz zaakceptować, że czas zadzwonić do profesjonalistów. Prawie podwoiliśmy nasze koszty pracy, ponieważ mieliśmy nieprzewidziany problem dodatkowych warstw betonu pod naszym istniejącym podwórkiem. Wiedząc jednak, kiedy nadszedł czas wezwania specjalistów, zaoszczędziliśmy sobie kilku dni dodatkowej ciężkiej pracy oraz dodatkowe koszty wywozu śmieci, a dzwoniąc po pomoc, zakończyliśmy pracę w ciągu jednego dnia, abyśmy mogli zacząć zabawę rzeczy!
Nie wybralibyśmy nic innego. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego, jak wyglądało nasze podwórko. Przestrzeń jest prosta i funkcjonalna, a gdy rośliny zdążą ją ustalić, naprawdę doda spokojnej i relaksującej atmosfery w ogrodzie.
Jak zwykle przekroczyliśmy harmonogram tego projektu. Szacujemy, że 8 tygodni pracy, ale okazało się, że to około 11 tygodni. Po drodze było kilka niepowodzeń: nie dotrzymaliśmy terminu produkcji garażu przed zamknięciem świąt; dodatkowe prace wykopaliskowe zajęły dodatkowy tydzień; a kiedy przyjechał garaż, brakowało mu belki wsporczej dachu, co oznaczało, że musieliśmy czekać kilka dodatkowych dni, aby ukończyć dach garażu.