O ile nie przebudowałeś swojej kuchni od podstaw, z niestandardowym układem i szafkami, prawdopodobnie nie będzie ona idealnie dopasowana do twoich potrzeb (patrzę na ciebie, najemców). Ale wciąż istnieje wiele sposobów na skonfigurowanie przestrzeni - a zwłaszcza zwykłych prostych pudełek na ścianie - i sprawienie, aby działała dla Ciebie dzisiaj. Zwróć uwagę na ten sprytny projekt, który wyciska każdą kroplę miejsca do przechowywania z szafek, zwłaszcza tych krótszych nad lodówką i kuchenką.
Blachy do pieczenia, choć małe i niezbyt uciążliwe, mogą być uciążliwe. Możesz zagnieździć je razem, co jest w porządku i dobre, dopóki nie potrzebujesz największego na dole. Ponadto nie można dokładnie ułożyć na sobie niczego - a to marnowanie miejsca.
Ponieważ będziesz je archiwizować w pionie, a nie w poziomie, ta metoda pozwala na użycie pełnej wysokości szafki. Na zdjęciu są otwarte półki, ale pasują również do krótkich szafek kuchennych. Będziesz mógł wziąć to, czego potrzebujesz, bez konieczności wyciągania innych rzeczy, których nie potrzebujesz.
Możesz kupić pionowe uchwyty na dokumenty (takie, których używasz na biurku w pracy), aby zasadniczo to zrobić to samo, ale uważam, że metoda prętów naciągowych jest mocniejsza i lepsza, ponieważ jest więcej konfigurowalny.
Małe drążki napinające są niedrogie - od około 2 do 5 USD za sztukę - i stanowią wystarczająco bezpieczną barierę, aby można je było nawet wykorzystać do organizowania desek do krojenia i półmisków. Ponadto, ponieważ „instalujesz” je samodzielnie, możesz dostosować szerokość! Jeśli więc chcesz wsunąć stosunkowo szeroką puszkę do muffinów obok chudej plastikowej deski do krojenia, możesz stworzyć miejsce o odpowiedniej wielkości dla każdego przedmiotu bez marnowania cennych centymetrów.
Ten hack stał się tak popularny, że teraz szukaj Amazon w poszukiwaniu prętów, najlepiej wystawiane przedmioty są sprzedawane jako karnisze zamiast karniszy! Są również dostępne w dość małych rozmiarach, dzięki czemu można naprawdę dopasować je do dowolnej wielkości półki. Sprytnie, prawda?