Nazwa: Coralie Hews
Lokalizacja: Northeast Portland, Oregon
Rozmiar: 250 stóp kwadratowych, w tym strych
Lata życia: 7 miesięcy; najem
Choć urodziła się i wychowała na północno-zachodnim Pacyfiku, Coralie Hews zawsze wykazywała wrażliwość południowo-zachodnią, szczególnie jeśli chodzi o projektowanie wnętrz. Jej ukochane nowe meksykańskie tkaniny, kaktusy i odcienie ziemi zawsze zajmowały ważne miejsce w jej projekcie paletę, więc nie jest zaskoczeniem, że wszystkie te gustowne elementy wchodzą w grę w jej marzycielskim o powierzchni 250 stóp kwadratowych kabina.
Ponieważ Coralie zmniejszyła rozmiar z przestronnego apartamentu z jedną sypialnią do znacznie mniejszego, loftu, jednego pokoju w garażu, w którym zmieniła się kabina, zmuszona była edytować wszystkie swoje meble i dekoracje tylko do własnych musi mieć; pożyczyła kilka kawałków przyjaciołom, pozbyła się rzeczy, do których nie miała pożytku, i odłożyła większe ładunki na koniec. Zostało jej urocze zestawienie: artystyczna mieszanka inspirowanych pustynnymi tkaninami i ceramiką z ukochaną kolekcją zabytków Pacific Northwest.
Coralie wynajmuje powierzchnię od Emily Christensen, projektantki odzieży z Portland Dzierlatka i Pszczoła, który mieszka w głównym domu. Trzy lata temu Christensen zmienił garaż na posesji w kabinę, która pierwotnie była notowana na Airbnb, ale ostatecznie stała się domem dla całorocznych najemców. Coralie miała szczęście usłyszeć o przestrzeni przez dobrego przyjaciela, który był poprzednim najemcą i mógł osiedlić się w kabinie wiosną tego roku.
Chociaż Coralie wymaga wysiłku, aby utrzymać tak małą przestrzeń jednocześnie funkcjonalną i pod względem estetycznym (tj. utrzymywanie miejsca w porządku), jest to wyzwanie, które chętnie podejmuje każdego dnia. Zadowolenie z życia w jej przytulnej, malutkiej kabinie jest godną wypłaty. Dzięki za udostępnienie nam swojej pięknej przestrzeni, Coralie!
Inspiracja: Kanion Laurel Southwest, 1970, Bolinas, Kalifornia i stodoły.
Ulubiony element: Odsłonięte belki sufitowe i spanie przy otwartym oknie na poddaszu - czujesz się jak w domku na drzewie. W lecie zawsze mam otwarte francuskie drzwi, a tam jest stół i krzesła oraz sznurki świateł, i to tak, jakby mieć cały pokój na zewnątrz.
Największe wyzwanie: Rozmiar! Niewiele pozostało wyobraźni = nie ma miejsca, aby ukryć brudne pranie. Brak miejsca na półkę na książki oznacza stosy książek na podłodze.
Co mówią przyjaciele: To jest jak obóz letni.
Największe zażenowanie: Nieład. Brudne naczynia i stosy książek to pierwsza rzecz, którą zobaczysz po wejściu. Ponadto z sufitu spada dużo brudu i codziennie pojawiają się nowe pająki.
Dumny zrób to sam: Na szczęście poprzedni najemcy wykonali kilka znakomitych projektów DIY, więc po wprowadzeniu się całkiem nieźle mnie przygotowałem, ale malarz jako zasłona szafy był eksperymentem, który się sprawdził.
Największa odpust: Mój rachunek za ogrzewanie! I ceramika.
Najlepsza rada: Przeżyj przygodę życia w maleńkiej kabinie - jest to jedyna rzecz w życiu, a urok nie będzie trwał wiecznie.
Źródła snów: Spartan, Beam and Anchor, Kaufmann Mercantile, Sprzedaż nieruchomości, małe miasteczka z antykami i sklepami z używkami.
Ogromne okna, wykusz, czarno-biała podłoga w kuchni, trzy kominki, witraże... to mieszkanie jest pełne detali architektonicznych.
Zgłoszenia dotyczące terapii mieszkań
16 stycznia 2020 r
Chociaż jest to wypożyczalnia, Ashley zastosowała wiele niedrogich ulepszeń, obejmujących brzydkie płytki z laminowanymi naklejkami, brzydkie blaty z marmurowym papierem kontaktowym i więcej pomysłów.
Zgłoszenia dotyczące terapii mieszkań
13 stycznia 2020 r