![The Crucible John Proctor Dom na sprzedaż Zdjęcia](/uploads/acceptor/source/70/no-picture2.png)
Nazwa: Ryan i Susan Hayes
Lokalizacja: Williston, Vermont
Rozmiar: Około 1550 m2 stopy plus wykończona piwnica
Lata żyły w: mniej niż jeden
Na cichej, polnej drodze niedaleko Burlington, Vermont, Ryan i Susan Hayes odmieniły życie w wiejskim domu. Zainspirowani domem pradziadka Ryana, zbudowali tradycyjny dom w stylu Vermontu, dostosowany do ich nowoczesnej estetyki. Obejmowało to niektóre z najnowszych technologii w zielonym budownictwie.
Równoważenie modernizmu i nostalgii jest trudnym zadaniem. Na zewnątrz kształt domu jest ikoniczny, z dużym, ganku, białym klapą i pochyłym dachem pokrytym metalem. Wewnątrz znajduje się zdecydowanie nietradycyjny plan podłogi, z dużą otwartą przestrzenią mieszkalną i zlewozmywakiem wiejskim w wersji ze stali nierdzewnej. Styl dekoracji Hayesa jest prosty i pozbawiony bałaganu, co sprawia, że otaczające pola uprawne - otoczone dużymi oknami - są gwiazdą.
Jak wie każdy, kto zbudował własny dom, zawsze są niespodzianki i przeszkody, a Hayes miał po drodze swój uczciwy udział. Spośród opóźnień komisji rewizyjnej i utraty kontrahenta para zdołała dotrzymać swoich priorytetów: ostrożnie wykorzystując materiały przyjazne dla środowiska i strategie konstrukcyjne, które zmniejszyłyby energię domu konsumpcja. Największą decyzją, jaką podjęli, było zmniejszenie wstępnych planów domu, zrzucając z siebie kwadrat materiał, zmniejszając w ten sposób zarówno koszt, jak i zużycie materiałów, zarówno podczas budowy, jak i na dłuższą metę semestr. Możesz przeczytać więcej o ich procesie na ich blogu
Building Green w Vermont.Inspiracja: Dom wiejski dziadków Ryana z XIX wieku + otwarte, czyste linie domów przedstawione w szwedzkim czasopiśmie / witrynie internetowej Skona Hem (nie możemy przeczytać ani słowa, ale na pewno lubimy zdjęcia!)
Ulubiony element: Sposób, w jaki pokoje frontowe są oświetlone każdego ranka, gdy słońce wschodzi na wschodzie. Prawie nigdy nie musimy włączać światła w tej części domu. Ponadto, relaksując się na naszym werandzie i obserwując jastrzębie, wieczorami krążyły wokół doliny. Czujemy, że ten dom łączy nas z naturą w sposób, jakiego nigdy wcześniej nie doświadczyliśmy. Aha i uważamy, że nasze przemysłowe lampy klatkowe też są całkiem fajne, mimo że wielu odwiedzających nasze miejsce tak naprawdę ich nie dostaje…
Największe zażenowanie: Nie ukończyłem wykończenia w piwnicy... ani nie zainstalowałeś regałów w szafach... ani nie wprowadziłeś zbytniego krajobrazu... (Myślę, że to właśnie dziecko robi z projektami domów weekendowych).
Dumny zrób to sam: Zszywanie rurki w naszym systemie ogrzewania promiennikowego do spodu każdej podłogi - proces, który z powodu wadliwego zatrzaśnięcia rusztowania wózek, powodując jego upadek w połowie projektu, pozostawiając Sus (w tym czasie 6 miesięcy ciąży) zwisającą z legarów stropu piwnicy… ach, dobrze czasy.
Największa odpust: Wszystkie „zielone” elementy domu. Naszym priorytetem była efektywność energetyczna, wzmacniając obudowę budynku: panele SIP, fundament ICF, wdmuchiwana izolacja celulozowa na poddaszu, metalowy dach z rąbkiem stojącym, okna z włókna szklanego. Staraliśmy się również stosować produkty przyjazne dla środowiska (czytaj: niskie obciążenie energetyczne, nietoksyczne, nadające się do recyklingu, odzyskane, pozyskiwane lokalnie, itp.) w tym blaty z kamienia, toalety o niskim przepływie, podłogi z klonu z lokalnego młyna, części schodów z domu wiejskiego zburzone w upstate, zepsute zlewozmywaki łazienkowe (przeszłe życie = zlewy w akademiku w Middlebury College z lat 50.) oświetlenie CFL, wszystkie urządzenia Energy Star, farba bez LZO. Większość naszych pieniędzy wydaliśmy na stworzenie ciasnej powłoki budynku i wypełnienie jej produktami i materiałami, które są dobre dla ziemi i dla nas.
Najlepsza rada: Jeśli budujesz, kup wcześniej tyle wykończeń, ile możesz. Wypełniliśmy schowek na rok przed tym, jak przełamaliśmy grunt, takimi jak oprawy oświetleniowe, meble, a nawet nowe szklanki i sztućce. Gdybyśmy odłożyli te zakupy, nie bylibyśmy w stanie pozwolić sobie na nie pod koniec procesu (rozbicia skarbonki). Ponadto wiele osób w Vermont umieszcza losowe rzeczy na swoim podwórku ze znakiem „Free”. W ten sposób podnieśliśmy różne rzeczy… stolik do kawy, skrzynki na jabłka zamieniły się w szafki nocne. Jedź więc wokół Vermont i zdobądź słodkie znaleziska!
Źródła snów: Get Back Inc., McMaster-Carr, White Flower Farmhouse, Brimfield Antique, Amherst St. in Montréal
Zasoby:
Hojni Vermonters wyrzucają fajne rzeczy
Craigslist
eBay
Pchle targi
IKEA
Mason Bros. Odzysk
Five Corners Antiques
Meble Burlington
Conant Metal and Light
Paperstone
Planet Hardwood
Blok Boos
Generał Homestead
Ogromne okna, wykusz, czarno-biała podłoga w kuchni, trzy kominki, witraże... to mieszkanie jest pełne detali architektonicznych.
Zgłoszenia dotyczące terapii mieszkań
16 stycznia 2020 r
Chociaż jest to wypożyczalnia, Ashley zastosował wiele niedrogich ulepszeń, obejmujących brzydkie płytki z laminowanymi naklejkami, brzydkie blaty z marmurowym papierem kontaktowym i więcej pomysłów.
Zgłoszenia dotyczące terapii mieszkań
13 stycznia 2020 r