Nazwa: Liz, Andrew i zwierzęta domowe Stella, Layla i Helen
Lokalizacja: Neuilly-Sur-Seine (granica 17. dzielnicy Paryża)
Rozmiar: 65 metrów kwadratowych (około 700 stóp kwadratowych)
Lata żyły w: 1,5 roku wynajmowane
Znalezienie mieszkania w Paryżu to marzenie wielu osób. Łatwo jest zgubić się w romansie z parkietem, francuskimi drzwiami i widokiem na paryskie dachy. W rzeczywistości tak łatwe, że wielu z nas zapomina, że codzienne potrzeby życiowe czasem przebijają paryskie fantazje. Kiedy przeprowadziliśmy się do Paryża, szybko nauczyliśmy się, że istnieją pewne cechy, które są dla nas koniecznością, ale choć nierzadko są trudne do zdobycia w jednym, idealnym pakiecie. Posiadanie windy, gdy masz małe dziecko lub zwierzęta domowe, jako jeden przykład, lub w pełni wyposażoną kuchnię jako inny (wiele mieszkań jest wyposażonych w sprzęt AGD, a nawet szafki, a najemca ponosi odpowiedzialność za ich umeblowanie to).
Liz i Andrew zdecydowanie wzięli pod uwagę wszystkie swoje potrzeby w znalezieniu wymarzonego mieszkania w Paryżu: bliskość do pracy, ładna kuchnia, w której Liz może pracować, winda, dzięki której mogą zabrać swoje dwa psy na spacery pokój gościnny. Liz jest piekarzem, a kiedy nie robi pysznych i innowacyjnych smakołyków
Bertie's, bloguje o nich na blogu Połowa Pieczona przez Liz. Andrew pracuje dla francuskiej firmy paliwowej o nazwie Technip (ta ostatnia jest katalizatorem ich przeprowadzki z Kanady do Paryża). Sprytnie wybrali mieszkanie, które zrobili, z powyższych powodów, ale przede wszystkim ze względu na czysty i nowoczesny remont oraz najbardziej wymarzone światło na najwyższym piętrze, jakie do tej pory widziałem w Paryżu.Możesz rozpoznać mieszkanie Liz Call House post, który przesłała w zeszłym roku. Kilka miesięcy później spotkałem Liz przez wspólnego przyjaciela, dla którego Liz pracuje na pół etatu, Bobbie Maker, właściciela Bertie's Cupcakery i żona do Ray Maker, znany bloger rowerowy z siedzibą w Paryżu.
Choć staje się coraz bardziej powszechne, w większości mieszkań tutaj brakuje miejsca do przechowywania. Liz i Andrew starannie wybrali meble do przechowywania, a Liz zręcznie wyświetla dużo swojej biżuterii, ubrań i artykułów kuchennych, aby wystarczyć z powodu braku miejsca. Uwielbiam to, co zrobili ze swoim apartamentem na najwyższym piętrze!
Nasz styl: Nowoczesny i minimalistyczny z akcentami koloru. Uwielbiamy również elementy vintage, ale niestety prawie wszystkie nasze meble zostały w Kanadzie, kiedy się przeprowadziliśmy.
Inspiracja: Tak wiele moich ulubionych blogów - babeczki i kaszmir, Brit + Co., Ever so Juliet, A Beautiful Mess… lista jest długa!
Ulubiony element: Uwielbiam oryginalne drewniane podłogi w naszym mieszkaniu - zostały one odnowione, ale nadal mają mnóstwo charakteru. W każdym pokoju znajdują się duże okna, więc jest dużo naturalnego światła. Uwielbiam także oryginalny marmurowy kominek w naszej sypialni (choć szkoda, że nie był w naszym salonie), a kuchnia jest całkiem niezła (jak na standardy paryskie).
Największe wyzwanie: Lokalizacja. Uwielbiamy to, że jesteśmy blisko Bois de Boulogne dla psów, a Andrew ma krótką dojazd do pracy, ale byłoby miło być trochę bardziej centralnym. W przeciwnym razie kochamy przestrzeń.
Największe zażenowanie: Większość naszych mebli pochodzi prosto z Ikei. Nie zrozum mnie źle - uwielbiam Ikeę! Ale przyjechaliśmy tylko z naszymi zwierzętami domowymi i walizką i potrzebowaliśmy szybko i sprawnie umeblować nasze mieszkanie. Ikea była niedrogą opcją i miała wszystko, czego potrzebowaliśmy - od sztućców po materace. A w nowym mieście, w którym tak naprawdę nikogo nie znasz, ciężko jest wiedzieć, gdzie się udać!
Dumny zrób to sam: Fotografia Andrzeja. Również kolorowe, geometryczne płótna w naszym salonie.
Najlepsza rada: Ogranicz swoje rzeczy do minimum. Nasze miejsce do przechowywania jest minimalne, a na koniec naprawdę nie potrzebujesz tak dużo rzeczy! Jeśli go nie kochasz, pozbądź się go.
Źródła snów: Pchli targ w Paryżu, Etsy, Anthropologie, Habitat
Ogromne okna, wykusz, czarno-biała podłoga w kuchni, trzy kominki, witraże... to mieszkanie jest pełne detali architektonicznych.
Zgłoszenia dotyczące terapii mieszkań
16 stycznia 2020 r
Chociaż jest to wypożyczalnia, Ashley zastosowała wiele niedrogich ulepszeń, obejmujących brzydkie płytki z laminowanymi naklejkami, brzydkie blaty z marmurowym papierem kontaktowym i więcej pomysłów.
Zgłoszenia dotyczące terapii mieszkań
13 stycznia 2020 r