Nazwa: Kristine Renee
Lokalizacja: Sacramento, Kalifornia
Rozmiar: 700 stóp kwadratowych
Lata żyły w: 1,5; wynajem
Nie musisz wchodzić do mieszkania Kristine w Sacramento, aby zobaczyć, jak jasna i przewiewna jest cała przestrzeń. Naturalne światło odbija się od białych mebli i akcesoriów. Rustykalne detale mieszają się z zalotnymi wzorami i rodzinnymi skarbami. To słodkie miejsce, które zaczyna się jeszcze przed wejściem do budynku mieszkalnego - na zewnątrz jest pomalowany na uroczy, łososiowy kolor!
Kristine wiele opowiedziała o wpływach swojego domu wezwanie domu. Oczywiste jest, że nie stosuje się do żadnego stylu, ale wybiera i wybiera przedmioty, które mają szczególne znaczenie lub wywołują przyjemne wspomnienia. A każdy miłośnik starszych, pełnych uroku budynków rozpozna swoje oddanie cechom architektury:
„Przyciągnęły mnie przytłaczające naturalne światło, drewniane podłogi i oczywiście wiktoriański urok. A co, jeśli nie miałby pralni, parkingu, klimatyzacji, zmywarki…, historyczna architektura to nadrabia. Domek na drzewie z lat dwudziestych XX wieku znajduje się na trzecim piętrze, z widokiem na gigantyczne drzewa pomarańczowe i urokliwy dziedziniec od podwórza. Oryginalny porcelanowy zlew kuchenny, wbudowane płytki i płytki metra całkowicie stopiły moje serce. …”
Mój styl: Eklektyczna, ciągle zmieniająca się mieszanka lnu, substancji organicznych, mnóstwo wzorów, starych skarbów i klejnotów z podróży - cokolwiek do mnie przemawia i wywołuje uśmiech na mojej twarzy, gdy wchodzę do drzwi.
Inspiracja: Szalony stary budynek, od łososiowych ścian zewnętrznych, po wiele ukrytych dziwactw - oryginalny zlew kuchenny w stylu wiejskim zabija moje plecy za każdym razem, gdy zmywam naczynia, „domofon”, który składa się z rury biegnącej od wejścia na parterze do mojego trzeciego opowieść płaska (tak niepraktyczna) i stara szafka z owocami i warzywami z barierą z kurczaka tylko oddzielającą kuchnię od zewnątrz świat.
Ulubiony element: Niesamowite naturalne światło, które zalewa okna. Mogę szpiegować kopułę kapitolu z mojego dużego wygodnego krzesła w salonie i obserwować ludzi, gdy łapię wiadomości e-mail z mojego biurka. Uwielbiam otwierać francuskie drzwi od jadalni, chwytać filiżankę herbaty i zaczynać nowy projekt przy stole.
Największe wyzwanie: Ważne było dla mnie stworzenie przestrzeni, która ucieleśniałaby zarówno moją osobowość i klimat, jak i oryginalną architekturę domu. Mój właściciel jest bardzo surowy i nie pozwala mi zmieniać opraw oświetleniowych, malować ścian ani wieszać draperii (dzięki farbie ołowiowej), więc musiałem być kreatywny. Chociaż jest mnóstwo rzeczy, które bym zmienił, mój dom jest wypełniony kawałkiem mojego serca.
Co mówią przyjaciele: O mój boże Kristine, to miejsce jest takie „ty”, kiedy mogę się wprowadzić, potrzebujesz współlokatora, prawda?
Największe zażenowanie: Złe ciepło związane z brakiem centralnej klimatyzacji w płonącym lecie. Ilekroć w miesiącach letnich mam ludzi, mam w domu zillion fanów, wyobraź sobie bałagan wszędzie. Powiedzmy, że wolę spotykać się z przyjaciółmi przy drinku, a następnie pozwolić, by cierpieli z powodu mojego gorąca z mieszkania z trzeciego piętra.
Dumny zrób to sam: Zmieniając pamiątki w nowe skarby - w jednym z moich ulubionych lokalnych sklepów z antykami znalazłem szaloną prasę do kwiatów i dobrze ją wykorzystałem. Nigdy nie lubiłem czerwonych róż, dopóki mój chłopak nie przysłał bukietu, kiedy byłem w Indiach w lutym ubiegłego roku, wcisnąłem kwiaty do walizki i nacisnąłem je, jak tylko wróciłem do domu. Teraz są rozrzucone po domu w szklanych ramach.
Kolejnym z moich ulubionych jest rama ślubna mojej mamy w mojej kuchni, która wyświetla jedną z moich ulubionych ręcznie robione papiery z Włoch (kolejna walizka trwa) i czarno-białe zdjęcia moich dziadków.
Największa odpust: W mojej sypialni znajduje się jeden z moich ulubionych elementów i moje największe wygwizdywanie - łóżko. To kawałek, który widziałem w eleganckim sklepie meblowym i automatycznie wiedziałem, że muszę go mieć. Miesiące oszczędzania groszy, a teraz mogę to nazwać własnym. Jestem wzorową królową, więc połączenie głośnej kwiatowej i delikatnej pościeli koronkowej całkowicie pasuje do mojego klimatu.
Najlepsza rada: Drogi przyjaciel powiedział mi kiedyś, że „dobry dom nigdy nie jest kompletny” i w każdym miejscu, do którego chodzę, staram się, aby była to moja mantra - Pozostaw ściany puste, aż ty znajdź idealne dzieło sztuki, zaoszczędź miejsce na drobiazgi na półkach, nie wszystko musi być idealnie zaprojektowane, Twój dom powinien być rozwinięciem ty.
Źródła snów: Oryginalna sztuka, która przyciąga wzrok i właściwie wszystko z Coup d’etat w San Francisco, ta funky fajna galeria i salon mebli wypełniony oryginalnymi projektantami. O tak, i jestem frajerem tapet i tekstyliów - każdego dnia wezmę jeden z moich ulubionych wzorów od Schumachera lub Osborne & Little.
Ogromne okna, wykusz, czarno-biała podłoga w kuchni, trzy kominki, witraże... to mieszkanie jest pełne detali architektonicznych.
Zgłoszenia dotyczące terapii mieszkań
16 stycznia 2020 r
Chociaż jest to wypożyczalnia, Ashley zastosowała wiele niedrogich ulepszeń, obejmujących brzydkie płytki z laminowanymi naklejkami, brzydkie blaty z marmurowym papierem kontaktowym i więcej pomysłów.
Zgłoszenia dotyczące terapii mieszkań
13 stycznia 2020 r