![Zrób inwentaryzację portfela na wypadek kradzieży](/uploads/acceptor/source/70/no-picture2.png)
Niezależnie wybieramy te produkty - jeśli kupisz za pomocą jednego z naszych linków, możemy otrzymać prowizję.
Nazwa: Olivia Mae Romano i jej koty Ruth Bader Ginsburg i Sonia Sotomayor
Lokalizacja: Pilsen - Chicago, Illinois
Rozmiar: 1100 stóp kwadratowych
Lata żyły w: 1 rok, wynajęty
Zainspirowana okiem matki do projektowania i umiejętności znajdowania klejnotów do dekoracji domu w zaułkach, Olivia sprawiła, że jej strych Pilsen stał się inspirującą przestrzenią. Jako mała dziewczynka Olivia pamięta, że matka zabrała ją do szkoły, która ciągle zjeżdżała z drogi, by podnieść meble, które zauważyła. Olivia była tak zawstydzona, kiedy spóźniła się do szkoły z powodu oszczędzania matki. Mówi teraz, że jest dokładnie taka sama.
Jako asystentka korporacyjna i fotograf z Chicago, dom Olivii jest pełen rzeczy, które łączą te dwie części. „Moje mieszkanie jako całość jest pełne rzeczy, które łączą moją kreatywność i stronę naukową” - mówi. Połowa jej biurka jest poświęcona restauracjom i menu, które sfotografowała, a druga połowa to hołd dla prawa. Lubi wypełniać swoje miejsce kolorowymi przypomnieniami o miejscach, które podróżowała i fotografowała, a także o rzeczach, które osiągnęła. „Przełamuje barierę tego, co ludzie uważają za duszne, mahoniowe mieszkanie prawnika” - mówi.
Inspiracja: Moja mama. Pamiętam, jak zabierała mnie do szkoły, kiedy byłem mały. Wrzekała na hamulcach, gdy mebel wpadł jej w oko w zaułku. Jęczałam przez dobre dwie minuty, zanim pomogę jej załadować bagażnik wszelkimi skarbami, które później odnowi i zaprojektuje nasz dom. Byłem tak zawstydzony i narzekam na to, że spóźniłem się 15 minut do szkoły z różnymi meblami wystającymi z samochodu, ale teraz robię to samo.
Ulubiony element: Uwielbiam, jak naturalne światło uzupełnia wysokie sufity. Przestrzenie zewnętrzne tworzą ten otwarty, przestronny przepływ, do którego po prostu uwielbiam wracać do domu.
Największe wyzwanie: Przestrzeń na poddaszu. Jest masywny, ale niewystarczająco wysoki, aby stać. Nie chciałem wspinać się po drabinie, aby spać każdej nocy, więc prawie stała się krajem zabaw dla kotów, dopóki mój przyjaciel Brooke Doyle wymyśliłem projekt. Naprawdę zmieniła przestrzeń w przytulny kącik do czytania, z którego coraz częściej korzystam każdego dnia.
Największe zażenowanie: Tapczan. Uratowałem go z piwnicy jakiegoś brata, sprzed lat, kupiłem pokrowce i nazwałem to dniem. Obecnie jest oparty na starych książkach prawniczych, które wypierają się za każdym razem, gdy przyjaciel opadnie na kanapę. Ujmujący, prawda? Przysięgam, że go zastąpię, ale chcę zainwestować w coś ponadczasowego i długotrwałego. Może skóra, może aksamit.
Dumny zrób to sam: Krzesła z funkcją spania w moim salonie. Znalazłem ich w zaułku i krzyknąłem z odkrycia. Gorący lipiec spędziłem, usuwając je z tej ohydnej czarnej farby lakierniczej i barwiąc drewno z powrotem do pierwotnego koloru. W końcu chcę zdobyć profesjonalnie dopasowane poduszki, ponieważ w 100% będę utrzymywać krzesła na zawsze.
Największa odpust: Kaktus Do tej pory jest to najdroższy element w moim mieszkaniu - i nie wiem, czy być z tego dumny, czy zawstydzony.
Ogromne okna, wykusz, czarno-biała podłoga w kuchni, trzy kominki, witraże... to mieszkanie jest pełne detali architektonicznych.
Zgłoszenia dotyczące terapii mieszkań
16 stycznia 2020 r
Chociaż jest to wypożyczalnia, Ashley zastosowała wiele niedrogich ulepszeń, obejmujących brzydkie płytki z laminowanymi naklejkami, brzydkie blaty z marmurowym papierem kontaktowym i więcej pomysłów.
Zgłoszenia dotyczące terapii mieszkań
13 stycznia 2020 r