Nazwa: Natalie Moore
Lokalizacja: Lower Nob Hill, San Francisco
Rozmiar: 285 stóp kwadratowych
Lata żyły w: 1
Natalie udało się stworzyć efektowną, złożoną przestrzeń, mimo że ma tylko 285 stóp kwadratowych do pracy. Właśnie dlatego była ulubioną Terapią Apartamentów podczas naszego ostatniego konkursu Small Cool. Teraz oprowadziła nas po całym domu, mimo że wciąż jest dość mała, w jej domu. Spójrz!
Zdolność Natalie do podkreślania pięknych detali architektonicznych swojej pracowni, zwiększających przestrzeń, z którą musi współpracować, przyczyniła się do jej zdolności do uczynienia tej przestrzeni wyjątkową. Ma wyraźne wyczucie tego, co lubi, i potrafi dodawać znaczniki koloru, wzoru i faktury tam, gdzie naprawdę się liczą, bez przesadzania. Absolutnie wykorzystała przestrzeń i udało jej się to zrobić w sposób, który wciąż daje dorosłym i wyrafinowaną atmosferę.
Mój styl: Glamour Hollywood Regency z odrobiną wrażliwości z połowy wieku. Lubię myśleć o moim stylu jako o szytym na miarę, a jednocześnie przytulnym.
Inspiracja: Zainspirowałem się architekturą i oryginalnymi elementami pracowni i starałem się zwrócić uwagę na piękną wnękę, listwy, drewniane podłogi, grzejnik i pazurową wannę. Chciałem, aby meble i wystrój płynnie wypływały z charakteru i uroku budynku, jednocześnie dodając nowoczesne akcenty po drodze.
Ulubiony element: Moja wnęka na łóżko jest moim sanktuarium. Jestem holistyczną poduszką i uwielbiam, że mogę układać i wyświetlać tyle, ile chcę w tej alkowie, co sprawia, że jest to najbardziej przytulne miejsce do spędzania czasu, pracy na laptopie, czytania książki lub oczywiście drzemki. Uwielbiam też mieć zasłony w zasięgu ręki, gdy chcę je zasunąć i odłożyć jeszcze kilka godzin!
Największe wyzwanie: Ten niewielki rozmiar był wyzwaniem, ale zmusił mnie do większej kreatywności. Mieszkając w tak małym miejscu, zdajesz sobie sprawę z tego, co jest niezbędne, aby dom był wygodny i funkcjonalny, a wszystko inne zajmuje tylko cenną przestrzeń. Największym wyzwaniem, z jakim się spotkałem, było znalezienie wystarczająco małych elementów, które oszukałyby wzrok i przesunęły skalę tego miejsca.
Największe zażenowanie: Moim największym zawstydzeniem jest duma i radość mojego chłopaka: jego duży telewizor z płaskim ekranem i system dźwięku przestrzennego, który zajmuje jedną ze ścian. Nie zrozumcie mnie źle, uwielbiam pełny efekt oglądania telewizji i filmów, ale skala jest niewłaściwa dla przestrzeni.
Dumny zrób to sam: Chodnik! Długo przyglądałam się marokańskim dywanikom, ale nigdy nie mogłam znaleźć takiego, który pasowałby do mojego malutkiego budżetu, więc postanowiłem sam go stworzyć. Moja mama dała mi dywan Erslev Ikea, który wyciągnęła z garażu, a ponieważ był tak tani, nie miałem nic przeciwko, żeby go pomalować. Zrobiłem szablon z kartonu i właśnie zaczynałem malować. Jestem zachwycony wynikami, a najlepsze jest to, że można go całkowicie prać w pralce!
Źródło snu: Ross ma najlepsze ceny za wystrój domu i jest pełen ukrytych skarbów. Większość moich poduszek, ceramicznego białego słonia, lustra ośmiokąta, dywanu zebry i zasłon (które „ułożyłem”, wykonując czarne krawaty), wszystkie pochodzą od Rossa.
Lampy: cb2
Stolik kawowy: Urban Outfitters
Kanapa: Macy's
Lustro i kołdra Sunburst: West Elm
Biała taca i wazon Chartreuse: Crate & Barrel
Ławka telefoniczna: tapicerowany chodnik znaleźć
Fu psy: znaleźć wyprzedaże w garażu
Stoliki: craigslist
Ogromne okna, wykusz, czarno-biała podłoga w kuchni, trzy kominki, witraże... to mieszkanie jest pełne detali architektonicznych.
Zgłoszenia dotyczące terapii mieszkań
16 stycznia 2020 r
Chociaż jest to wypożyczalnia, Ashley zastosowała wiele niedrogich ulepszeń, obejmujących brzydkie płytki z laminowanymi naklejkami, brzydkie blaty z marmurowym papierem kontaktowym i więcej pomysłów.
Zgłoszenia dotyczące terapii mieszkań
13 stycznia 2020 r