![7 powodów, aby przemyśleć tryptyk](/uploads/acceptor/source/70/no-picture2.png)
Nazwa: MULU, z Doris Steere (dyrektor artystyczny + projektant)
Lokalizacja: Hollywood - Los Angeles, Kalifornia
Rozmiar: 3000 stóp kwadratowych
Lata żyły w: 3 miesiące
Mulu to startup technologiczny, założony przez Amaryllis Fox, który napędza zakupy na stronie dla wydawców takich jak Hearst, Conde Nast, Huffington Post i Martha Stewart. Pierwszy rok działalności Mulu został spędzony we wspólnej przestrzeni społeczności, co potwierdziło potrzebę większego biura, aby zadzwonić do własnego.
Doris Steere, dyrektor artystyczny i projektant firmy, skontaktowała się ze mną w sprawie trasy i podzieliła się swoją dumą ze wszystkich prac związanych z połączeniem biura. „Dostaliśmy klucze w poniedziałek rano, gdy nasz CEO był w Nowym Jorku na spotkaniach. Miała powrócić w środę rano, a moim celem było, aby wkroczyła (w większości) do ukończonej przestrzeni, gdzie wszyscy pracują tak, jakbyśmy byli tam na zawsze. To nie był mały wyczyn, a zespół bardzo mi pomógł, aby się upewnić. Wyraz jej twarzy, kiedy weszła, był bezcenny i absolutnie sprawił, że było warto. “
Biorąc pod uwagę niewielki budżet i wolne panowanie, jak chciała, Doris zaczęła szperać w lokalnych sklepach z używkami, małych butikach i oczywiście Craigslist. Upcyklingowane przedmioty, odzyskane meble i drobne akcesoria naprawdę podkreślają osobowość projektu biurowego. Szczególnie podoba mi się ich wykorzystanie drukowanych cytatów jako dzieł sztuki. „Nie musisz mieć ogromnego budżetu, aby stworzyć dobrze wyglądającą przestrzeń. Kreatywność i trochę smaru na łokciach mogą mieć duże znaczenie. ”
Zaprojektowane jak poddasze mieszkalne / robocze, w tym biurze mieszczą się biurka, formalna jadalnia, stołki śniadaniowe / barowe i przytulny salon. Istnieją trzy prywatne pokoje, wszystkie zaprojektowane dla ciszy i spokoju, i ewentualnie koktajl i drzemka. Jeden pokój jest pięknie oświetlony przez świetlik i ma tipi, w którym możesz pracować. Naprawdę czułem, że biuro Mulu było doskonałym przykładem tego, jak myślą nieszablonowo i dążą do stworzenia środowiska rad na dowolnej platformie.
Mój styl: Vintage-eklektyczny spotyka jaskinię twojego dziadka. W naszej przestrzeni mamy mieszankę elementów vintage, nowoczesnych, ręcznie wykonanych i poddanych recyklingowi. Każdy utwór ma sens i zawiera historię.
Inspiracja: Podstawą mojej inspiracji jest kultura Mulu. Inspiruje mnie również zorganizowany bałagan na pchlim targu i sklepach z artykułami używanymi oraz wystawy w Anthropologie. Mam też mnóstwo czasopism o projektowaniu (w tym każdy numer Domino) i mam tendencję do zmniejszania godzin czytania blogów o projektowaniu.
Ulubiony element: Uwielbiam prawie każdy element w przestrzeni. Każdy kawałek ma historię, skąd pochodzi (i umowę, którą zdobyłem), ale gdybym musiał wybrać tylko jeden, byłby to podgrzewacz propanu „HeatStream”. Przypomina nam wszystko, od czego zaczęliśmy i utrzymuje nas w pokorze. Mulu zaczynał (dosłownie) w garażu w Palo Alto bez izolacji (w końcu był to garaż) i rozpalilibyśmy płomień strumienia ciepła przez kilka minut, aby podnieść temperaturę stopnie. Prawdopodobnie po drodze straciliśmy kilka komórek mózgowych, ale zapach propanu zawsze będzie przypominał mi te mroźne dni, przyklejone do komputerów i pasję, którą oddychaliśmy. Pasja wciąż nas wylewa, ale teraz mamy centralne powietrze.
Największe wyzwanie: Apel do mas: chciałem, aby każda osoba była szczęśliwa i wygodna. Połączenie praktycznego z pięknym jest trudne, szczególnie gdy musi pracować dla wielu osób o różnych potrzebach. Chciałem biura, które nie czuć jak biuro.
Obszar, w którym jest miejsce na ulepszenia / przyszłe projekty: Złożyłem to w tak krótkim czasie i zdecydowanie chcę je doskonalić z biegiem czasu. Najważniejsze było, aby przeprowadzka nie zakłócała przepływu pracy, dlatego czas był najważniejszy. W końcu chciałbym pomalować wszystkie framugi drzwi na czarno, dodać więcej dywanów, zbudować półki w kuchni i popracować nad wyposażeniem naszej przestrzeni na zewnątrz… we właściwym czasie.
Dumny zrób to sam: Jestem z nich dumny, ale kiedy presja jest coraz większa, mam tendencję do rozwoju. Wiedziałem, że Bethany ma zamiar sfotografować, i miałem pustą ścianę, którą musiałem wypełnić, więc pojechałem do Michaels, zebrałem zapasy i nauczyłem się haftować. Byłem gotowy do późnych godzin nocnych, ale stworzyłem zabawną instalację, która była niedroga, imponująca i całkowicie zabawna. Uwielbiam to, że nie są idealne, co sprawia, że czują się przyjaźnie. Strzały są symboliczne i odnoszą się do wewnętrznego dowcipu, który mamy tutaj w Mulu, że dodanie strzałki do dowolnego projektu czyni to lepszym!
Moja mama ściegiem krzyżykowym, a dorastając spędzałam wiele wieczorów przytulonych do niej na kanapie, podczas gdy ona niestrudzenie i drobiazgowo szyła. Trzy lata później będzie miała piękne, skomplikowane arcydzieło, które stworzy. Podczas gdy moja uwaga i potrzeba natychmiastowej gratyfikacji utrudniłaby rozpoczęcie wieloletniego projektu, moja kilkugodzinna wersja była całkowicie satysfakcjonująca.
Największa odpust: Naprawdę nie jestem pewien, czy „pozwoliliśmy sobie” na coś. Byliśmy bardzo praktyczni, ale zachwyceni tam, gdzie to miało znaczenie. Mimo to te splurgi (takie jak stół konferencyjny i krzesła kopułowe) stanowiły ułamek ich wartości i stanowią całkowite elementy.
Najlepsza rada: Dopasuj przestrzeń do swoich potrzeb i skoncentruj się przede wszystkim na funkcjonalności. Jeśli przestrzeń nie działa, nie ma znaczenia, jak piękna jest. Konieczne jest także posiadanie osoby, której ufa się przy pomocy w zakresie instalacji elektrycznej i instalacji.
Źródła snów: Jaskier HD, Lawson Fenning, Anthropologie
OGROMNY krzyk do Clarage Dockery, której pomoc była darem niebios. Od stworzenia krokwi do zawieszenia naszego ogromnego żyrandola po budowę / instalację naszych półek, malowanie ścian i wszystko pomiędzy, ta przestrzeń nie byłaby możliwa bez jego postawy i ogromu wiedza / talent / umiejętności. Dzięki, Doc!
Dziękuje Leah Jacobson (Starszy dyrektor ds. Komunikacji) i Doris Steere (Dyrektor artystyczny + projektant) za koordynację tej sesji zdjęciowej.