Twórczy duet z mężem i żoną Mike i Lea Pino spotkali się w Nowym Jorku kilka lat temu współpracując i projektując piękne nowoczesne tkaniny z ich działalnością Casa Pino od. Nic więc dziwnego, że ta sama zabawna estetyka, którą wkładają do swojej kolekcji, znajduje odzwierciedlenie w ich równie stylowym domu.
Dom Lei i Mike'a to prawdziwie południowo-zachodnie doświadczenie, w którym łączą klimat przytulnego południowego uroku z bibelotami i dziełami sztuki, które zgromadzili od czasu spędzonego w Nowym Meksyku. I chociaż para obecnie wynajmuje, hojny pokój wiggle zapewniony przez właściciela (który, nawiasem mówiąc, jest Teściowa Lei) pozwoliła im wyremontować i wyobrazić sobie dom - szczególnie kuchnię - aby był bardziej otwarty i jasny. Ale nie musiały się zmieniać oryginalne kości salonu i jadalni. Jedną z zalet wynajmu starszego domu poza wszystkimi nowymi mieszkaniami w DC jest to, że architektura często ma oryginalne urocze elementy, takie jak tajne zakątki i łuki jako drzwi, a także mnóstwo miejsca do przechowywania przestrzeń. I chociaż Lea i Matt dodali do swojej kuchni świeże blaty, szafki i nowy tył, oryginalna składana deska do prasowania jest nadal nienaruszona i wciąż się przyzwyczaja.
Lea jest miłośniczką wszystkiego, co zabytkowe i dobrze prosperująca, a także asa w zdobywaniu okazji, które mają nadzieję znaleźć nawet najlepsi poszukiwacze oszczędności. Na przykład te słodkie nowoczesne krzesła do salonu z połowy wieku? 5 USD każda ze sprzedaży w stoczni! A drugie krzesło do salonu? Znaleziono tuż przy ulicy w idealnym stanie. Już zaplanowałem, żebym przyłączył się do następnej radości, gdy para planuje przejąć ich sąsiedztwo. Wiesz, na wszelki wypadek?
Mój styl: Mój styl to totalny mix, nowoczesny, nieco ostry, nieco tradycyjny i całkowicie znośny. Naprawdę kocham energię przestrzeni, która ma rzeczy stare i nowe, lśniące i zużyte, coś nieoczekiwanego i coś ponadczasowego. Przez całe życie musiałem sprawiać, że wszystko było ładnie. Jako projektantka i dekoratorka tkanin Casa Pino, inspiruje mnie wszystko, co mnie otacza, moje doświadczenia życiowe i podróże. Moje południowe babcie były bogactwem inspiracji, podobnie jak nasza rodzinna farma w pięknym Nowym Meksyk i mój czas spędziłem mieszkając i zwiedzając w dwóch największych miastach na świecie, Nowym Jorku i USA Paryż. Inspiruje mnie także natura oraz niesamowite kolory i piękno, które są tuż za drzwiami. Dzięki Bogu mój mąż jest kreatywny i łatwy w prowadzeniu oraz pozwala mi wypróbować wszystko w naszym domu!
Ulubiony element: Mój ulubiony element, och, to trudne, ponieważ naprawdę kocham wszystko w moim domu. Gdybym musiał wybrać tylko jedną rzecz, prawdopodobnie byłby to mój odziedziczony antyczny stół kreślarski, którego używam jako biurko lub krzyż wiszący w mojej jadalni, który został stworzony dla nas na nasz ślub.
Największe wyzwanie: Umieszczenie mebli, ten dom ma mnóstwo uroku... i okna, grzejniki i drzwi! Stworzenie znośnego przepływu było z pewnością wyzwaniem.
Co mówią przyjaciele: Że nasz dom jest ciepły i gościnny. Jestem z Południa, gdzie gościnność jest bardzo ceniona i wpajana od najmłodszych lat. Podoba mi się, że nasi przyjaciele tutaj to czują.
Największa odpust: Zaktualizowana kuchnia to miejsce, w którym wydaliśmy najwięcej pieniędzy, ale było warto. To wciąż niewielka przestrzeń, ale teraz jest całkowicie funkcjonalna i ładna.
Źródła snów: First Dibs, ABC Carpet & Home, Jayson Home, Design Within Reach, Casamidy