![Według badań jest to najpopularniejsza dekoracja na Halloween w twoim stanie](/uploads/acceptor/source/70/no-picture2.png)
Trzy odcienie szarości (od perłowego po węgiel drzewny), które definiują i szlifują, osobista sztuka wybierana ręcznie dla przyjemności i wyspa na zawsze wygnana, aby odblokować pokój warte życia, wszystko w przemyślanym, inteligentnym, ekonomicznym i opartym na współpracy liftingu, który zmienił przestrzeń, ale nie ducha Brooklynu brownstone. Zawsze jest idealny sezon na otulenie się nowoczesnym komfortem i uroczym domem Marcii Patmos.
Jak jeden z jej wygodnych swetrów, dom projektanta odzieży Marcia Patmos jest gotowy do noszenia i łatwy do polubienia. Jej „lekko odnowiony” dom przyniósł nowoczesną swobodę, że nikt, kto zna jej kolekcje dzianin i mody, nie będzie zaskoczony.
To nie był remont. Marcia mieszka w swoim domu na stuletnim Brownstone od 1998 roku i dopiero niedawno zdecydowała, że nadszedł czas na remont. Cele były nieliczne, ale ważne: uczynić przestrzeń bardziej znośną dzięki temu, jak wiedziała, że już z niej korzystała, oswoić i zorganizować często inspirowane oko kolekcjonera oraz zachować ducha kochanego domu. Chociaż wiele szczegółów z epoki zaginęło podczas renowacji sprzed Marcii 1980, pozostało wystarczająco dużo, aby uzasadnić lekką rękę.
Aby osiągnąć te cele, Marcia zrobiła to, co robiła z powodzeniem w przeszłości: szukała kreatywnej współpracy. Przyjaciel, architekt i projektant wnętrz Robert Farrell został wezwany do domu, który widział przez lata przyjaźni i przy przyjęciach. Robert mówi, że chodziło o „staranie się pozostać wiernym bohaterowi Brownstone'a, ale żyć we współczesny sposób”.
Oprócz drobnej reorganizacji (wsuwanie pralki i suszarki do garderoby) prace koncentrowały się na przednim pokoju, zastosowanych elementach magazynowych i niektórych kluczowych odejmowaniach. Pierwszą rzeczą do zrobienia była wyspa kuchenna, której duch wciąż jest widoczny w zrewitalizowanych oryginalnych deskach podłogowych. Jego usunięcie było ruchem sprzecznym z intuicją w prostokącie pokoju, który zdawałby się czerpać korzyści z tego, co może przynieść wyspa: wyraźny podział. „Uczynienie z tego miejsca mieszkalnego było bardziej ekonomicznym, mądrzejszym zastosowaniem… gdzie można było cieszyć się otwartą przestrzenią przez cały czas… Ale wyspa utrudniała życie tam” - zauważa Robert. Rozmyślne wybory materiałów (antypoślizgowy backsplash, bezszwowy blat Silestone) rozebrały elementy kuchni do jej czystej geometrii. Teraz kuchnia znika, gdy podaje się obiad.
W kuchni i w całym oświetleniu torów, podobnie jak światła w jednym zestawie, ale z wieloma funkcjami, graj, rozlewaj się na trzy kolory szarości. Marcia i Robert wiedzieli, że podstawą renowacji będzie szary kolor, z którym uwielbia pracować. Robert mówi o szarościach jak architekt: „Wykorzystaliśmy je, aby poprawić cechy przestrzenne, które już tam były”. Marcia obraca to bardziej osobiście: „Często ubieraj głównie neutralne lub przeważnie szarości, a potem coś kolorowego ”, czy to chusteczka z ombré z jej nowej kolekcji prezentów, własne błękitne morze, czy żywe sztuka. Podczas gdy Marcia wiedziała, że szary będzie celem, jej współpraca z Robertem przyniosła odważniejsze pociągnięcia, niż mogła osiągnąć latanie solo. To ciemne wejście było jednym z tych gestów, w którym zostało zastosowane, kolejnym: do drzwi, wykończenia i ściany. „Gdybym pomalował drzwi na biało, nagle stałoby się zaśmiecone”, mówi Robert. Ta najciemniejsza szarość ukrywa zużycie intensywnego życia opon rowerowych i mat do jogi.
Łatwość Marcii płynie do jej kolekcji sztuki, godnej pozazdroszczenia, ale podobnie jak w domu, całkowicie przystępna. W tym, co zbiera, jest cicha obecność i piękny kolor. „Jest przyjazny” - zauważa Robert. „Nie zrobiłem tego oznaczać zacząć zbierać - mówi Marcia niemal przepraszająco. „Część tego idzie do szkoły artystycznej. Znasz tych wszystkich artystów ”- mówi RISD grad odzieży. Ponieważ nadal podróżuje w kręgach artystycznych, to samo dotyczy prawdy.
Wśród kolekcji jest inkrustowana kryształami flaga haitańskiej sztuki ludowej, mapa z II wojny światowej i próbki w ramkach. Mówi czule o każdym z nich, ponieważ ma związek z przyjacielem lub chwilą. Kawałek haitański, prezent od przyjaciela ONZ; mapa, jej dziadka (wydrukowana na jedwabiu, aby można ją było schować do kieszeni żołnierza); i próbki młyna, historyczne połączenie z życiową pasją. „Stare młyny przechowywały dziennik wszystkich swoich tkanin… oprawiając je, możesz zrobić z nich sztukę”.
Inna sztuka jest bardziej rodowodowa, jak pomarańczowa Julian Jackson w jej galerii, która zmieniła się w korytarz Duma z miejsca w chwili, gdy zdała sobie sprawę, że jej życie pozwoliło jej poważnie potraktować to, co mogła zakup. Jest fanem aukcji dzieł sztuki, takich jak coroczna aukcja BAM, która oferuje modne szczęście: różowy portret dowodzący aranżacją salonu, odkryła dopiero po nieoczekiwanym zwycięstwie, była ikoną mody Marc Jacobs.
Dlaczego łupy tego kolekcjonera nie przepełniają, nie działają amokiem? To było zadanie dla Roberta. Jak pomagasz szlifować i edytować dla osoby tak osobistej w kwestii zbierania i tak sprytnej wizualnie? „Musisz szanować kolekcjonera w swoim kliencie”, mówi, a następnie oferuje wskazówkę: „Zadaj sobie pytanie… jak można to tak ustawić to nie jest bałagan, jest celowe? ”Odpowiedź była w grupach i łączenie kropek, aby uzyskać większy obraz mniejszy. Na przykład w sypialni Robert umieścił rysunek lisa, aby spojrzeć obok ramy na sąsiedni kawałek.
Mimo całej szczęśliwej sztuki i łatwego życia istnieje tu napięcie… ale dobre. To żywy ruch między precyzyjnymi a nie takimi, vintage i nowymi, a wszystko jest beneficjentem. Marcia: „Uwielbiam kontrolować niektóre rzeczy, a niektóre losowo, pozostawione osobie, która je tworzy”. Robert zauważa: „Kiedy to masz przeciwwaga dla rzeczy, które są w pewnym sensie płaskie, geometryczne, neutralne, z czystą podszewką, na przykład na ręcznie robionym dywanie, sprawiają, że „handmadeness” jest podniesiony ”. Niedaleko od dokładnej geometrii pływających regałów Vitsoe, dywanik wykonany z antyków, nietkany i ponownie tkany, pokazuje, że pomyślał pięknie. „Uwielbiam to, coś super eleganckiego obok czegoś bardziej rustykalnego. To… równoważy wszystko ”, mówi Marcia. Podczas powtórki równowaga ta miała odnieść sukces „w sposób, który ogólnie wydaje się lekki, czysty i nowoczesny”, mówi Marcia. „Myślę, że tak naprawdę chodzi o to, co robi Marcia w swojej kolekcji” - mówi Robert, tutaj bardziej spostrzegawczy przyjaciel niż wynajęta ręka.
Mimo wszystkich planów i zamiarów jest to swobodny dom o niezbadanym stylu. Dla każdego, kto kiedykolwiek uważał, że „wyleczony” dom kończy się duszno lub pretensjonalnie, dom Marcii jest silnym argumentem, wręcz przeciwnie. „To twój dom... więc mam nadzieję, że powinieneś się tam czuć komfortowo” - mówi Marcia, relaksując się na równie relaksującej kanapie. „Zwłaszcza w Nowym Jorku, kiedy cały czas biegasz, często stłoczony w metrze z 800 innymi osobami… miło jest iść do swojego prywatnego miejsca, gdzie są tylko ludzie, których chcesz, i czujesz się tam naprawdę dobrze. ”Dla Marci oznacza to zwartą społeczność artystów, architektów i Brooklynu współpracownicy. To żywa definicja domu, która idealnie pasuje do Marci. Robert zauważa: „To właśnie Marcia jest… cechą jej przyjaźni i ludzi, których wybiera w swoim życiu”.
Ulubiony element: Światło w przednim pokoju jest niesamowite. I będąc na najwyższym piętrze, jest bardzo cichy i otoczony drzewami. Świetliki w łazience i na zapleczu są fantastyczne. Dzielnica wciąż ewoluuje na dobre, odkąd przeprowadziłam się… słodkie, nowe miejsca ciągle się pojawiają.
Największe wyzwanie: Przestrzeń magazynowa. I stosy. Jestem złym filerem... trudno utrzymać czasopisma, pokwitowania itp.... pod kontrolą na ograniczonej liczbie powierzchni. Oczywiście mieszkanie wygląda najlepiej mniej zagracone.
Najlepsza rada: Ze wszystkich dobrych rad, które otrzymałem od Roberta Farrella, mojego projektanta wnętrz, prawdopodobnie najlepszą radą było usuń wyspę, która oddzieliła kuchnię od reszty salonu, aby otworzyć mój front Pokój.
Od łodzi mieszkalnych, przez RV, po małe domki i wiele innych - były to jedne z najpiękniejszych i niezwykłych domów, które odwiedziliśmy w tym roku!
Adrienne Breaux
około 13 godzin temu