Ten pięknie odrestaurowany apartament pełen unikatowych historycznych detali zajmuje jedno piętro przekształconego pubu z lat 50. XIX wieku w samym sercu londyńskiego East Endu. Jego renowacja to ciągła praca miłości dla właścicieli Sally i Davida, którzy postanowili pozostać wierni oryginalna estetyka mieszkania, a jednocześnie tworzy dom mieszkalny, w którym czuje się komfortowo i nie za bardzo cenny.
Poprzedni właściciel mieszkania, historyk architektury, rozpoczął remont i dbał o każdy detal historyczny. Sally i Davidowi podoba się pomysł, że są strażnikami budynku i że każdy zestaw właścicieli doda coś innego i nowego, dbając o tkaninę nieruchomości.
Przywrócili elementy, takie jak okna i okiennice, a także wprowadzili wybór węgla drzewnego, niebieskoszare i miękka biała farba na ścianach i podłogach, dodając własną mieszankę stylu starego świata i połowy wieku meble. Od ponad 10 lat związany z branżą wnętrz, a teraz pracuje w marnej branży meblowej Bochenek, Sally ma pasję do dobrego projektowania i zamiłowania do szczegółów. A mieszkanie jest dostępne do wynajęcia airbnb.
Inspiracja: Ostatni właściciel był konserwatorem architektury i miał fantastyczny smak z mnóstwem pięknych zabytkowych mebli. Naprawdę włożyli dużo miłości w rozpoczęcie remontu i całkowicie zakochałem się w tym miejscu.
Jestem wielkim fanem Lassco; chodzimy na Maltby Street Market przez większość weekendów i zawsze wpadamy na szpiega. Uwielbiam to, jak jest tak dobrze wyselekcjonowane; często mieszają przestrzeń i zawsze mają tam ciekawe meble i elementy ratownicze. Możesz kupić oryginalne panele do całego pokoju lub odejść z mniejszymi rzeczami, takimi jak akcesoria łazienkowe, niezwykłe prezenty lub nawet stylowe mosiężne litery na drzwiach wejściowych.
Jak słynie William Morris: „Nie miej w domu niczego, o czym nie wiesz, że może być użyteczne lub że uważasz je za piękne”.
Największe wyzwanie: Pub jest lokalnie wymieniony, a kilka lat temu przeprowadziliśmy duży projekt renowacji na zewnątrz w tym zakładanie nowego dachu, wymiana wszystkich starych zgniłych okien i przywrócenie oryginalnej fasady oznakowanie pubu. Teraz został przywrócony do dawnej świetności, ponieważ na zewnątrz zdecydowanie spoglądał na odrapaną stronę. Ktoś nawet pomyślał, że jest opuszczony! Otrzymaliśmy wiele wsparcia od mieszkańców, którzy byli szczęśliwi, widząc, że budynek jest pod opieką i chcieli porozmawiać o tym, co planujemy.
Poza tym jestem dość sentymentalny i uwielbiam kolekcjonować nowe dzieła sztuki lub odnawiać zabytkowe meble. Ale bardzo łatwo mogłem wślizgnąć się na teren gromadzenia zapasów, a ponieważ przestrzeń kosmiczna jest takim towarem w Londynie, muszę podjąć prawdziwy wysiłek, aby ograniczyć „rzeczy” do minimum. Zwykle robię duże czyszczenie co około sześć miesięcy. Lubię miejsce, w którym czuję się uporządkowany, a dom powinien być relaksujący. Będziemy tu mieszkać co najmniej kilka lat i ważne jest, aby czuć, że mamy przestrzeń, w której możemy się rozwijać.
Największe zażenowanie: Nawet budowniczowie poprosili nas o zrobienie zdjęcia naszego wiktoriańskiego loo w starym stylu tronowym, co sprawia, że moje siostrzenice i siostrzeńcy chichoczą, kiedy zostają. Zastanawialiśmy się nad wprowadzeniem nowoczesnego, ale po prostu nie możemy się pozbyć oryginału.
Dumny zrób to sam: Podobnie jak w przypadku starych budynków, nasz potrzebuje częstej miłości i uwagi. Mój mąż jest prawdziwą gwiazdą, jeśli coś wymaga naprawy lub budowy - wychodzi ołówek i notatnik do drobiazgowego planowania i szkicowania. Jestem całkiem sprytny z wiertłem i podstawowymi rzeczami. Myślę, że musisz po prostu sobie z tym poradzić i spróbować, jak pokolenie naszych rodziców. W przeciwnym razie wydalibyśmy absolutną fortunę na kupców. YouTube jest moim najlepszym przyjacielem, jeśli chodzi o rozwiązywanie problemów DIY. Drzwi pękły w naszym piekarniku o dużym zasięgu, więc rozebrałem wszystko na części, aby je naprawić i ponownie złożyłem w całość, tylko lekko panikując w połowie tego, co do cholery robiłem!
Największa odpust: Owinięte różowymi aksamitnymi zasłonami wokół „zakątka”, w którym znajduje się nasze łóżko. Nie jestem tak naprawdę różową osobą, ale szalę na punkcie aksamitu, a kolor działa naprawdę dobrze na szarych ścianach. Zasłony zasłaniamy zimą, aby było bardzo przytulnie.
Najlepsza rada: Pozwól przestrzeni ewoluować i nie rób wszystkiego od razu. Uważam, że musisz przez jakiś czas mieszkać w domu, aby dobrze zrozumieć, w jaki sposób korzystasz z przestrzeni i co robisz, a czego nie potrzebujesz.
Źródła snów: Nasza sofa, duży podnóżek i materac pochodzą z Loaf. Wszystkie są ręcznie robione z miłością w Wielkiej Brytanii i są niesamowicie wygodne. Na pewno przybędą z nami do naszego następnego domu!
Cała nasza farba pochodzi z Farrow & Ball. Staram się patrzeć na inne marki, ale Farrow & Ball bez problemu robi najlepsze kolory. Ich paleta pasuje do naszej estetyki i wiemy, że jeśli dodamy nowy kolor, będzie działał z resztą mieszkania. W końcu wysysamy oszałamiającą cenę, ale warto.