Niezależnie wybieramy te produkty - jeśli kupisz za pomocą jednego z naszych linków, możemy otrzymać prowizję.
Nazwa:Kate Maclean, Nick Zigelbaumoraz ich syn Leland
Lokalizacja: Najdłuższa farma akrów; Chelsea, Vermont
Rozmiar: 120 akrów z domem z 1 sypialnią i jurią
Lata żyły w: 2 lata; Posiadane
W Longest Acres Farm jest coś magicznego. Możesz to wyczuć na długo przed postawieniem stopy w domu Kate i Nicka, gdy wspinasz się po wietrznych drogach wiejskich do adresu, którego nawet GPS nie może znaleźć. W końcu docierasz do niesamowitej polany w lesie, położonej na 120 akrach wzgórz Vermont. To tutaj Kate i Nick wylądowali po tym, jak porzucili życie firmowe w San Francisco, aby rozpocząć nowe życie w rolnictwie i rodzicielstwie. (ZAnd Airbnb hosting, który właśnie zaczął organizować w swoim pensjonacie.) Pomiędzy pracą na farmie a wychowaniem ich kochanego syna, Lelanda, Kate również blogi, zastanawiając się nad trudami i bogactwem ich życia na lądzie.
Po raz pierwszy „poznałem” Kate MacLean
Instagram i wreszcie miał okazję pojechać do Longest Acres Farm ze wspólnym przyjacielem. Zrelaksowany i przestronny, ich ziemski dom wiejski koncentruje się wokół wygody i rodziny. Dziedzictwo i pamiątki zajmują centralne miejsce, tworząc dom pełen opowieści o przygodach, sentymentalnych rozdań i rustykalnych znalezisk. Ręce Kate i Nicka można zobaczyć jako kolekcjonerów, twórców, upcyklerów i gawędziarzy. Razem stworzyli dom, który jest przytulny i pięknie pielęgnowany. Kate i Nick są naprawdę jednymi z najbardziej życzliwych ludzi, z którymi miałem przyjemność się spotkać, a ich dom to plujący obraz ich natury. Naturalne materiały i włókna w neutralnych kolorach utrzymują przestrzeń w cieple i zachęcają zarówno ludzi, jak i zwierzęta. Na zewnątrz mały Leland może swobodnie biegać boso wśród dramatycznego 200-letniego gaju klonowego, starożytnego jabłonie, staw, wypas owiec islandzkich i piękna architektura stodoły z drewnianą ramą.Kate i Nick budują obecnie dodatek do swojego domu, w tym samym stylu, co stodoła z drewnianą ramą, która powiększy ich przestrzeń mieszkalną i sypialną. Proces budowy jest metodyczny i mistrzowski, z nadzieją, że zostanie zamknięty przed pierwszym śniegiem. Podczas gdy ich obecna przestrzeń może przystosować się do sytuacji społecznych, dedykowana przestrzeń dla wielu przyjęć na kolację poświęconych jedzeniu wyhodowanym z ich ziemi brzmi idealnie. A teraz znając Kate i Nicka, będzie tak: idealnie.
Ulubiony element: Kominek, mimo że nigdy go nie używamy. Tak elegancki, a jednocześnie tak nieefektywny. Koń roboczy, który jest obok niego piecem na drewno, przenosi nas przez zimy, ale uwielbiam rzadki deszczowy lunch, kiedy siedzimy przy kominku i rozgrzewamy się.
Największe wyzwanie: Dostosowanie jednego pokoju do czterech ról: kuchni, jadalni, salonu i pokoju gościnnego.
Największa odpust: Sześciopalnikowy piec, choć znaleźliśmy go z głęboką zniżką jako model podłogowy w sklepie kuchennym.
Źródła snów: Nowe, nieużywane meble, których nie muszę naprawiać ani malować….. ale jaka byłaby w tym zabawa?