Kupiliśmy nasz dom około dwa lata temu i odnowiliśmy go od góry do dołu. Starsza kobieta (jej odnowiona sofa wciąż siedzi w naszym salonie), która sprzedała nam dom, mieszkała tu od lat i chciała rodziny wprowadzaj się, kto nie zburzy domu ani nie zrobi reno potwora (mamy bardzo dużą część miasta, więc dom z pewnością był atrakcyjny budowniczych). Uwielbialiśmy ten dom od pierwszego wejrzenia - jest to Tudor z lat 30. XX wieku (tj. Ciemny i przestarzały), ale dostrzegliśmy bezpośredni potencjał. Kości i dusza były dobre, ale wszystko inne wymagało aktualizacji.
Rozpoczęliśmy czteromiesięczny, delikatny remont od początku do końca. Nie zmieniając miejsca w domu, stworzyliśmy wypełniony światłem, tradycyjny, zabawny dom z nowoczesnymi elementami.
Nasz dom to połączenie ponadczasowego, klasycznego wzornictwa ze świeżymi akcentami, które nasycają kolor i życie naszego rodzinnego gniazda. Łączymy cenne zabytkowe dzieła z współczesnymi klejnotami, aby dodać energii. Znaleziska krawężnikowe, odkrycia w sprzedaży garaży, a także patyki i kamienie z plaży dodają ciepła, sentymentu i osobowości.