Kilka lat temu przeprowadziliśmy się z mężem z małego miasteczka na środkowym zachodzie do kwitnącej metropolii Denver w Kolorado. Poznaliśmy naszych niesamowitych najlepszych przyjaciół i przeżyliśmy kulinarne przebudzenie. Dawno minęły czasy zapiekanek i naleśników - wędliny, obiady i egzotyczne przyprawy były naszą przyszłością!
Podczas gdy rewelacje o brązowym maśle i sosach szałwiowych oszalały, zawsze wydawało mi się, że wyrzucam z przepisów przepisy, z których po prostu nie wiedziałem, co zrobić. Czułem się naprawdę winny z tego powodu. Wchodzić: Kristi's magiczna sugestia, że mamy „Noc Śmieci Pizza”.
Śmieciowa pizza stała się rytuałem w naszym gronie przyjaciół. W piątki wysyłaliśmy mały grupowy tekst z informacją o wszelkich dodatkach, które mieliśmy w naszych lodówkach - wszystko, co należało zużyć lub miało zostać wyrzucone, było uczciwą grą.
Wszyscy spotkalibyśmy się u Sama i Kristi, robiąc kilka bardzo prostych partii Pizzaciasto i rozłóż wszystko, co przynieśliśmy. W niektóre noce robimy duże pizze, w inne noce wybieramy dużo małych ciast. W końcu stało się to miejscem zamawiania dostawy, która zatrzymywała pieniądze w naszych kieszeniach i pomagała ograniczyć marnotrawstwo żywności do minimum - a jednocześnie cieszyć się towarzystwem naszych ulubionych ludzi.
Weź więc ciasto do pizzy, wszystko, co wkrótce wygasa w lodówce, i puść wodze fantazji! (Pinterest jest przydatny, jeśli skończysz z naprawdę dziwnymi kombinacjami składników!)