Becky z Suburban Matron wie, jak zamienić frazę - a jej wgląd w zwariowane życie na przedmieściach sprawi, że będziesz się śmiał głośno, świadomie się uśmiechasz, a może nawet uronić łzę.
Jako mama, żona, sąsiadka, a teraz pacjentka z rakiem piersi, Becky obserwuje rzeczy, które zwykle przeoczamy i magicznie czyni je wnikliwymi, edukacyjnymi i często zabawnymi. Jej refleksje na temat swoich ekscentrycznych sąsiadów (którym dostała fantastyczne psuedonimy, takie jak „Wściekłość”, „Facet z konspiracji” i „Rebel Yelling Mom”) są zarówno relatywne, jak i niezwykle zabawne. (Sprawdź jej przemyślenia na temat wyboru przez sąsiada materiału na torbę na przyjęcie urodzinowe tutaj.) Opowiada swoje przygody w wychowywaniu z zachwytem, w tym czas czteroletnia dziewczynka zapytała ją: „Mamo, dlaczego chcesz dorosnąć, a nie robić byle co? ”Nawet jej związek z Mattem, jej mąż, dostaje dawkę analizy, często z zabawnymi wynikami. Niedawno u Becky zdiagnozowano raka piersi i pisze o swoim leczeniu z humorem i wdziękiem. Gdy czytam
jej myśli opowiadając dziewięcioletniej córce o diagnozie, dziwię się jej opanowaniu, osądowi i uczciwości.Pewnej nocy, gdy moja córka była w pierwszej klasie, znalazłem się w piwnicy o pierwszej w nocy, grzebiąc w pudełkach zimowych ubrań. Był kwiecień, ale następnego dnia jej klasa odbyła próbną walkę na śnieżki, a dzieci miały nosić czapki, szaliki i rękawiczki. Byłem wyczerpany i chciałem iść spać, ale splądrowałem naszą piwnicę w poszukiwaniu zagubionej rękawicy, więc moje dziecko nie byłoby jedyne w jej klasie bez odpowiedniego stroju do śnieżki. W kwietniu. I pomyślałem: „To szalone. Czy jestem jedynym, który uważa, że w tym całym podmiejskim koncercie macierzyńskim jest dużo dziwnej pracy? Czy inne kobiety dobrze sobie z tym radzą, czy też są w piwnicach w środku nocy? Chciałem znaleźć sposób, aby napisać o pracy tego rodzaju mamy, aby była widoczna, dobrze się z nią bawić i czerpać pomysły ludzie.
Zanim przeprowadziliśmy się do Atlanty, mieszkaliśmy w małym mieszkaniu z dwiema sypialniami w Kalifornii. Potem mieliśmy nasze drugie dziecko i przeprowadziliśmy się do dużego domu w domu w tym samym tygodniu. Suburban Matron było moim miejscem, aby zrozumieć tę zmianę i nasz rozwój w rodzinie z dziećmi w wieku szkolnym. Poza rodzicielstwem powiedziałbym, że mój blog spędza dużo czasu na socjologii moich sąsiadów. Poważnie, mam dziwnych (i cudownych) sąsiadów i nigdy nie męczy mnie badanie ich manier i obyczajów. Czasami czuję się jak wbudowany dziennikarz. Oczywiście w ciągu ostatnich trzech lat blog ewoluował i docierał do wszystkich dziedzin. Uwielbiam rozmawiać między innymi o książkach, pracach domowych, małżeństwie i zagrożeniach związanych z byciem mamą pokojową.
3. Ostatnio przechodziłeś leczenie raka piersi. Jak myślisz, jak blogowanie wpłynęło na to doświadczenie?
Nie spodziewałem się, że mój blog będzie dla mnie tak stabilny przez ostatnie kilka miesięcy. Przez pierwsze dni mojej diagnozy i całą niepewność, która pojawiła się po niej, a potem przez operację, chemioterapia, łysienie, a teraz radioterapia, to prawdziwy komfort dzielenia się moimi doświadczeniami czytelnicy. W jakiś sposób wyjaśnienie tego innym ludziom sprawia, że nie jest przytłaczające; kiedy tworzysz z czegoś narrację, nie czujesz się tak bezsilny w obliczu tego. Wiem, że inni blogerzy to powiedzieli: zastanawiasz się, jak opublikować dane wydarzenie, nawet gdy ono się dzieje. Kiedy robię coś, co może być przerażające, jak na przykład skanowanie całego ciała, myślenie o tym, jak o tym napiszę, jest jak trzymanie ręki. Wiem, że przekażę to czytelnikom Suburban Matron i być może będziemy mogli się z tego śmiać.
Szczerze? Kiedy potrzebuję małej mini-ucieczki, idę czytać Podsumowanie Richarda Lawsona z prawdziwych gospodyń domowych i śmiej się z mojej głowy. Nie oglądam programów, ale podsumowania mnie zabijają. Ja też naprawdę kopie Katalog życia, Niezadowoleni biodrówki, i Moje ulubione i moje najlepsze w dzisiejszych czasach, podobnie jak klasyczne blogi dla mam Finslippy i Potężna dziewczyna. Kiedy potrzebuję trochę inspiracji, idę do Dzień, który jest deserem- jej zdjęcia są jak głęboki oddech - i projektują blogi Zaprojektuj mamę. I jest o wiele więcej, które kocham. Zawsze szukam nowych miejsc do odwiedzenia.
Kiedyś mój tata powiedział mi o czasie, kiedy zabierał moją siostrę na studia, i to go olśniło, jak powiedział: „Masz skończoną liczbę dni na wasze dzieci ”. To pozostało mi w pamięci: kiedy twoje dzieci są małe, wydaje się, że czas, w którym będziesz je mieć, jest nieograniczony, ale tak nie jest, więc spróbuj się cieszyć to. Nie życzę sobie czasu. Zwłaszcza od mojego raka, jeśli poczuję się zestresowany lub sfrustrowany dziećmi, zatrzymam się i pomyślę: „To jest jednym z momentów, dla których chciałem ocalić moje życie. ”Po prostu staram się być obecny i wziąć to wszystko w.
Przeczytaj więcej o Becky, jej rodzinie, sąsiadach i jej życiowych przygodach Subronban Matron.
Od samego początku uwielbiamy słyszeć od wszystkich naszych czytelników, a także docierać do kilku osób na blogu. Jesteście matkami, ojcami, żonami, mężami piszącymi o swoich rodzinach, stylu i tym, co sprawia, że ty tykasz. Aby nadal wspierać tę wspaniałą społeczność blogów, zaczniemy teraz udostępniać zbliżenia naszej ulubionej rodziny i projektować blogi w ramach naszej „Wielkiej rodziny blogów”.