Pamiętamy, gdzie byliśmy, kiedy to się stało: To był wietrzny dzień jesieni w San Francisco - wysiedliśmy z BART i zjechaliśmy schodami ruchomymi do Civic Center. Przeszliśmy przez trawnik w kierunku ratusza i tam był mkLotus. To był moment, w którym zakochaliśmy się w zielonych domach prefabrykowanych Michelle Kaufmann.
Wewnątrz domy Kaufmanna to jasne, otwarte, piękne przestrzenie. (Przejdź do otwarcia jej nowego mkSolaire w Muzeum Nauki i Przemysłu w Chicago, jeśli nam nie wierzysz.) I jej własne Glidehouse w Novato, Ca, gdzie mieszka z mężem Kevinem i jej psami Otis i Peekay, nie jest wyjątek.
Kiedy projektowałem pierwszy budynek Glidehouse, w którym mieszkam dzisiaj, byłem pod wpływem Japońskie domy, Eichler i Eames, a także wiejskie budynki wiejskie z mojego dzieciństwa w Iowa
Zasadniczo, mój mąż, Kevin Cullen, i ja właśnie szukaliśmy miejsca do życia w Bay Area. Najbardziej frustrujące sześć miesięcy mojego życia! Zawsze rozczarowany tym, co było dostępne, i zszokowany cenami - „600 000 $ na jedną sypialnię dla jednej osoby! Poruszaj się szybko! Ta umowa nie potrwa! ”Właśnie się poddaliśmy, gdy pomyśleliśmy o możliwości budowy domu. Wtedy zacząłem projektować nasz mały, nowoczesny, zrównoważony dom.
Zaprojektowaliśmy go nie tak, jak wygląda, ale jak działa. Chcieliśmy, aby nie kosztowało dużo (nie mieliśmy dużego budżetu); chcieliśmy naprawdę niskiego rachunku za energię (znowu nie ogromnej kwoty, więc chcieliśmy zerowego rachunku za energię), my chcieliśmy sprawić, by dom wydawał się większy niż jest, dlatego zdecydowaliśmy się na „projektowanie dużych, a nie budowanie” duży"; chcieliśmy zaprojektować dom tak, aby nie wymagał klimatyzacji (po prostu nienawidzę jakości powietrza z klimatyzatorów), nie chcieliśmy włączać światła w ciągu dnia; chcieliśmy, aby przestrzeń była czysta, dlatego potrzebowaliśmy super inteligentnego systemu przechowywania, aby uwzględnić nasze „rzeczy”; chcieliśmy być tak wydajni, jak to tylko możliwe, jeśli chodzi o sposób budowy domu i sposób jego utrzymania w czasie. Ostateczny projekt był naprawdę wynikiem najmniej wspólnego mianownika tych celów.
Niektóre z moich ulubionych elementów naszego domu inspirowane są projektami stodoły. Z stodół można się wiele nauczyć. Mój przyjaciel powiedział kiedyś, że ciężko jest znaleźć źle zaprojektowaną stodołę. Wiele można się nauczyć ze studiowania obór pod względem wentylacji krzyżowej i zacienienia. Ponieważ mamy dużo szkła, zasłony przeciwsłoneczne są ważne o różnych porach dnia i różnych porach roku. Nasza wersja low-tech, którą uwielbiam, umieszcza prowadnice drzwi stodoły na zewnątrz domu i ma przesuwane drewniane zasłony przeciwsłoneczne. Blokują się również na miejscu, dzięki czemu możesz mieć bezpieczeństwo.
Och, od czego zacząć? Wiele czasu zajęło badanie najbardziej wydajnych systemów izolacyjnych i mechanicznych, materiałów, które przetrwałyby długo i niewiele konserwacja, która wykorzystuje najmniejszą ilość zasobów ziemi, najbardziej wydajne alternatywne rozwiązania energetyczne, systemy wodne ochrona. Gdy znaleźliśmy systemy, których chcieliśmy używać, znalezienie najlepszych dystrybutorów zajęło dużo czasu i wymyślenie najlepszego sposobu na połączenie ich w całość. Kevin był niesamowity. Znalazł świetne źródła, ale zajęło to trochę czasu. Tak więc, kiedy zaczęliśmy robić identyczny dom dla innych, ale korzystając z technologii zewnętrznej, byliśmy w stanie aby zapewnić rozwiązanie, w którym inni mogą uzyskać ten sam piękny i przyjazny środowisku efekt końcowy przy użyciu 5-ecoprinciples, ale bez konieczności przechodzenia przez ból i czas, który nam to zabrał.
Chcę taki! Wspaniałą wiadomością jest to, że mogą je mieć. W rzeczywistości drugi Glidehouse kiedykolwiek zbudowany został dla pary, która została dobrymi przyjaciółmi. Nasz dom został zbudowany na miejscu, ale postanowiłem przeprowadzić eksperyment z drugim i zlecić jego budowę fabryce, a następnie porównać wyniki. Fabryka zbudowana w przeważającej części wygrała - zaoszczędziła czas, zmniejszyła marnotrawstwo i zasoby oraz dostarczyła mocniejszy produkt o bardziej precyzyjnej pracy.
Większość zielonych aspektów mojego domu nie jest rażąco oczywista, kiedy wchodzisz do środka. Na pewno zobaczysz panele słoneczne na zewnątrz i możesz nawet zauważyć system zlewu wody deszczowej, ale wszystkie zielone materiały, których używamy, są same w sobie piękne. Myślę, że to wciąż niefortunne błędne przekonanie na temat ekologicznego wzornictwa - to w jakiś sposób oznacza, że tworzysz dom z opon z recyklingu lub żyjesz w jurcie.
Pokoje na zewnątrz. Na początku czuli się jak pobłażliwość, ale teraz zdaję sobie sprawę, że było bardzo ważne, aby dom wydawał się większy niż jest. Nawet w miesiącach, w których nie możemy dosłownie korzystać z pomieszczeń na zewnątrz, możemy je zobaczyć, i nadal istnieje poczucie rozszerzenia przestrzeni, łączenia się z otoczeniem. Nie chciałem pozostawiać niewykorzystanego miejsca, w tym miejsca na szczycie garażu, które przekształciliśmy w pokład.
Innym „pobłażaniem” było bocznica ze stali corten. To materiał, który absolutnie kocham. Jest to rdzewiejąca stal, która ma tlenki, które pozwalają jej rdzewieć, a następnie przerwać proces rdzewienia. Oznacza to, że będziemy mieć absolutnie zerową konserwację z bocznicą domu (bez odświeżania lub odnawiania w przyszłości ) Ponadto, sprawia, że dom wizualnie wtapia się w krajobraz. Jest to materiał, z którego korzysta wielu rzeźbiarzy (np Richard Serra). To takie cudowne.
Dokonuj wyborów, które zapewniają najwyższy zwrot z każdej zainwestowanej złotówki. Wymień żarówki na świetlówki kompaktowe lub diody LED. Bądź świadomy wszystkich możliwości oszczędzania wody w domu. Na przykład właśnie zainstalowałem wspaniały system szarej wody dla mojej toalety, co znacznie zmniejsza moje zużycie wody. Instalacja zajmuje popołudnie i kosztuje tylko około 200 USD (Aqus). ZA system zlewni wód opadowych to kolejny świetny sposób na zmniejszenie zużycia wody, ale nadal zielony ogród (dosłownie!).